eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Kto to jest informatyk?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 171

  • 21. Data: 2005-05-11 11:00:56
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: " Marek" <m...@g...pl>

    Kira <c...@-...pl> napisał(a):

    > Przy takich zalozeniach to ja mu sie bede szczerze dziwic,
    > jesli on bedzie szukal etatu zamiast zalozyc wlasna firme
    > majac przeciez ku temu najwazniejsze atuty: doswiadczenie,
    > wiedze i kontakty...
    >
    Ojej!! Znowu to samo! Ludzie, czy wy nie rozumiecie, czy nie chcecie
    zrozumieć, że doświadczenie i wiedza, a także solidnośc w wykonywaniu
    obowiązków, a predyspozycje do pracy na swoim, TO DWIE RÓŻNE SPRAWY.
    Praca na swoim, to zupełnie inna bajka. Trzeba zdobywać i utrzymywać przy
    sobie klientów.
    Ja - bo to chodzi o mnie - jestem 100% najemnym! Ja nie umiem załatwiać,
    zdobywać klientów, walczyć o klienta, nie umiem sprzedawać. Umiem dobrze
    wykonywać to, co w skrócie opisałem wyżej.
    Ja nie mam prawa jazdy ze wzgledów zdrowotnych i prawdopodobnie mieć go już
    nie będę.
    Mam zaawansowaną wieloletnią nerwicę i wadę wymowy - czy taki ktoś jest
    wiarygodny jako szukający klienta przedstawiciel firmy własnej lub
    pracodawcy???
    Szukajacy klientów wyrzucony drzwiami, musi zaraz próbować wejść oknem,
    a ja się szybko zniechęcam odmowami.
    Nie jestem gołosłowny, bo mam pewne doświadczenia z nieudanych prób
    rozkręcenia działalności polegajacej na szukaniu klientów i sprzedaży
    produktów - to była kompletna klapa i dobrze, że się obyło bez strat,
    bo to były tylko networki.
    Poza tym nie pisałem, że mam jakieś kontakty - przeciwnie, nie mam.
    Po prostu mnie się dobrze pracowało z ludźmi, a im ze mną.

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2005-05-11 11:06:35
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Wed, 11 May 2005 12:47:12 +0200, Kira <c...@-...pl>
    napisał:

    > Facet po 30 jest.

    :))))

    Mlody czlowiek - idealny wiek. doswiadczenie polaczone z mlodoscia.
    Ostatnio czytalem na forum praca, jak facet pisal, ze odeslano mu
    dokumentu z ajkijsc zachodniej bazy pracowniczej, z informacja, ze wypadl
    z ich kryteriow, (nie podali przyczyn). Bylo to w tydzien po tym, jak
    skonczyl 35 lat.



    --
    pzdr. Krzysztof
    ## Szczecin - szukam pracy:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana


  • 23. Data: 2005-05-11 11:12:07
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Wed, 11 May 2005 12:47:12 +0200, Kira <c...@-...pl>
    napisał:

    > Ja wiem? "W zawodzie" pracuje w tej chwili cos kolo 7
    > lat, na pomysl 'podwyzszania kwalifikacji' za pomoca
    > studiow nawet kiedystam wpadlam ale mi szybko przeszlo.
    > Jak na razie to mi skladaja oferty a ja je odrzucam, a
    > nie na odwrot. Widac jednak w nosie maja jakimi ja tam
    > akurat papierkami dysponuje.
    > Inna rzecz, ze moje "w zawodzie" to juz od dawna nie jest
    > zadna informatyka czy tez specjalizacja tej informatyki...
    > Tak ze studia informatyczne sa mi psu na bude.

    Po pierwsze - mloda dziewczyna jestes, po drugie, o ile dobrze kojarze
    Twoje wypowiedzi, to prowadzisz wlasna dzialalnosc a nie zatrudniasz sie
    jako etatowiec. masz swoj rynek klientow z polecenia, jestes znana
    lokalnie w branzy, masz referencje na zakonczonene projekty i zadowolonych
    klientow. Zatrudniasz rowniez raczej podwykonawcow do konkretnego zadania
    a nie pracownikow etatowych na stanowisko.


    --
    pzdr. Krzysztof
    ## Szczecin - szukam pracy:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana


  • 24. Data: 2005-05-11 11:27:32
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: "stokrotka" <p...@o...pl>

    Co się tak denerwujesz?
    Kirze się po prostu nie odpowiada i nie czyta.
    bo: rzuca przekleństwami,
    i często odpowiada tylko po to by denerwować ludzi.
    Ponadto stworzenie takie jak człowiek uważa za
    idealne narzędzie do wyzysku, a pracownika, za gorszy element,
    tylko dlatego, że jest pracownikiem.
    Są tacy ludzie i po prostu trzeba ich omijać dużym łukiem.


    stokrotka


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 25. Data: 2005-05-11 11:33:39
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Marek [Wed, 11 May 2005 11:00:56 +0000 (UTC)]:


    > Ja - bo to chodzi o mnie - jestem 100% najemnym!

    No to niestety masz dwa wyjscia:
    - zlikwidowac pare % najemnego
    - brac co daja i tyle.

    Aczkolwiek zawsze istnieje tez wyjscie trzecie: znalezc
    kogos, kto chcialby miec wlasna firme, tyle ze nie wie
    za bardzo czy sobie sam poradzi, i zrobic spolke. Wtedy
    Ty sobie jestes od spraw technicznych i robisz tak, zeby
    dzialalo, on jest od spraw paiperkowych a organizacyjne
    zalatwiacie razem. Serio nie da tak rady? U nas dalo.

    Bezrobotny jestes i nie masz lepszego zajecia, niz
    rzucanie sie po lokalnym rynku w nadziei ze ktos cos
    Ci zaproponuje? Nie Ty jeden. Zbierz kilku takich
    ludzi, usiadzcie sobie przy kawie i przemyslcie: co
    ktory z Was potrafi, jakie ma mozliwosci, co moglby
    zalatwic, gdzie ma znajomosci pozwalajace costam
    szybciej czy sprawniej zalatwic. Sprawdzcie co umiecie
    i czy przypadkiem Wasze umiejetnosci nie beda sie jakos
    uzupelnialy w kontekscie ruszenia czegos samodzielnie.

    To Cie przeciez nic nie kosztuje poza 3-5 godzinkami
    poswieconymi na zebranie sie i pogadanie. Moze warto?

    > Mam zaawansowaną wieloletnią nerwicę i wadę wymowy - czy
    > taki ktoś jest wiarygodny jako szukający klienta
    > przedstawiciel firmy własnej lub pracodawcy???

    A czy ja mowilam cokolwiek na temat tego, ze powinienes
    przedstawicielem zostac?

    Wlasciciel firmy _nie_jest_ od odwalania pracy handlowca,
    ludzie!... Skad Wam w ogole takie cos do glowy wpada?...

    > Poza tym nie pisałem, że mam jakieś kontakty - przeciwnie,
    > nie mam. Po prostu mnie się dobrze pracowało z ludźmi,
    > a im ze mną.

    I to sie wlasnie nazywa kontaktami... Jesli ktos z Toba
    wspolpracowal i zostawiles po sobie pozytywne wrazenie,
    uznal ze jestes specjalista i rowny gosc, to w momencie
    kiedy potrzebujesz cos od tego czlowieka -- to on Ci
    dosc chetnie pomoze. Jezeli uwaza Cie za wiarygodnego,
    to predzej uwierzy Tobie, nawet jesli nieskladnie mowisz,
    niz wygadanemu i elokwentnemu handlowcowi.

    Na tym wlasnie ta zabawa polega przeciez...


    Kira (nie lubiaca sie poddawac i narzekac)

    --
    Grafik potrzebny. _Dobry_ grafik. Do serwisu WWW.


  • 26. Data: 2005-05-11 11:34:53
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: stokrotka [11 May 2005 13:27:32 +0200]:


    :)


    Kira (ubawiona)

    --
    Grafik potrzebny. _Dobry_ grafik. Do serwisu WWW.


  • 27. Data: 2005-05-11 11:36:23
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: krzysztofsf [Wed, 11 May 2005 13:06:35 +0200]:


    >> Facet po 30 jest.
    > :))))
    > Mlody czlowiek - idealny wiek.

    No nie wiem, zdaje sie ze na absolwenta sie nie nada ;)

    > z ich kryteriow, (nie podali przyczyn). Bylo to w tydzien
    > po tym, jak skonczyl 35 lat.

    LOL. Chyba zaczne takie firmy kolekcjonowac :)


    Kira

    --
    Grafik potrzebny. _Dobry_ grafik. Do serwisu WWW.


  • 28. Data: 2005-05-11 11:37:17
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: " Marek" <m...@g...pl>

    Kira <c...@-...pl> napisał(a):

    > > Czy do codziennej eksploatacji jest niezbędna pasja
    > > i kreatywność, a nie wystarczy sumienne dokładne
    > > wykonywanie obowiązków??
    >
    > Nie wiem. Wole tych z pasja jednak.
    >
    To może "na boczku" podstawowego tematu warto się zastanowić może nie
    tyle nad teorią, ale nad praktyką pasji i kreatywności.

    Jeżeli ktoś po dwóch wielogodzinnych backupach nieudanych z powodu awarii
    serwera, robionych w sobotę na nieczynnej sieci, przychodzi również
    w niedzielę i po następnej nieudanej kilkugodzinnej próbie robi backup przy
    pomocy oprogramowania pozasystemowego po to, żeby za wszelką cenę zabezpieczyć
    dane przed poniedziałkowym rozpoczęciem pracy - to czy ten ktoś ma pasję
    i jest kreatywny?

    Czy jeżeli wdrażany system sprawia problemy, a ten ktoś próbuje najcześciej
    z powodzeniem rozwiązać problem przy pomocy oprogramowania pozasystemowego
    - w tym również własnego - to czy taki ktoś ma pasję i jest kreatywny?

    Czy jak ktoś widzi niedomagania systemu, wynikające z generowania błędów
    przez błędy w oprogramowniu, a także niedostatek umiejętności obsługi,
    to stara się te błędy naprawić mimo, że to nie należy do jego nominalnych
    obowiązków - to czy taki ktoś ma pasję i jest kreatywny?

    Jeżeli odpowiesz twierdząco na te trzy pytania to znaczy, że mam pasję
    i jestem kreatywny, a jeżeli nie, to co więcej rozumie się pod pojęciem
    pasji i kreatywności?


    > Tam gdzie je sobie zaklepie.
    >
    > A jak sobie nie umie zaklepac, to np. w sklepach ze sprzetem,
    do sklepu "starikow nie birut" ;)

    > hurtowniach,
    trzeba mieć prawo jazdy i uprawnienia na wózek widłowy

    > serwisach, dzialach technicznych czy montazowych.
    chętnie, ale serwis mnie nie chciał, bo nie naprawię z marszu bez wdrożenia,
    zarówno monitora, jak i drukarki


    > Do fizycznego polozenia sieci nie jest mi potrzebny magister.
    Ale czynny kierowca.


    > Nie no, informatyzacja to nie jest tylko podpiecie kompa ;)
    > Tak ze tutaj owszem, spora dawka teorii -- nie tylko zreszta
    > teorii komputeryzacji -- jest bardziej niz potrzebna...
    >
    Ja też nie mam na myśli tylko podpięcia kompa :)

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2005-05-11 11:46:15
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: "KrzychuT" <k.thomas(WYTNIJ_TO!!!)@polipol.pl>

    to ktos kto rozwiaze Ci problem ktorego nie masz, sposobem ktorego nie
    zrozumiesz...;-)

    pzdr
    krzychut



  • 30. Data: 2005-05-11 11:50:37
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Wed, 11 May 2005 11:00:56 +0000 (UTC), Marek
    <m...@g...pl> napisał:

    > Ojej!! Znowu to samo! Ludzie, czy wy nie rozumiecie, czy nie chcecie
    > zrozumieć, że doświadczenie i wiedza, a także solidnośc w wykonywaniu
    > obowiązków, a predyspozycje do pracy na swoim

    W jednej z ksiazek Heinleina jest przepyszna anegdota "na temat".

    Gosc cale zycie pracowal w magistracie jako "przacownik fizyczny".
    jego zadanie polegalo na codziennym polerowaniu mosieznej armaty stojacej
    przy wejsciu do magistratu.
    Po kilkunastu latach, facet przyszedl do urzedu z podaniem, ze chce kupic
    na wlasnosc ta armate.
    Na pytanie "po co mu ona?", odpowiedzial - "Chcialbym wreszcie pracowac na
    swoim.".

    --
    pzdr. Krzysztof
    ## Szczecin - szukam pracy:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1