eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Ile mam powiedzieć ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2003-06-10 09:02:42
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "PiotrG" <p...@s...com.pl>

    > Kiedyś poszedłem do pewnej firmy na rozmowę kwalifikacyjną, w nadzieji
    > że może załapię jakąś pracę dorywczą. Szefu looknął na CV... "o widzę że
    > zna się pan na bazach SQL"
    > ja: "no tak, wie pan napisałem kiedyś system do obsługi forów
    > dyskusyjnych oparty na php + postgres albo mysql" (projekt na studiach,
    > ale nienajgorzej wyszedł to się chwaliłem)
    > szefu: "tak, ale nam chodzi o poważniejsze zastosowania niż www..."
    > szefu: "... a dobrze zna pan linuksa ?"
    > ja: "zajmuję się tym od prawie 5 lat, umiem (tutaj co umiem)..."
    > szefu: "a postawił pan linuksa w jakiejś firmie ?"
    > ja: "no niestety w firmie nie, ale administrowałem serwerem koła
    > naukowego na uczelni, instalowałem kolegom itd..."
    > szefu: "niestety ale chodzi nam o profesjonalne doświadczenie (czy coś w
    > tym rodzaju)"

    Niestety trafiles na idiote.
    Coz - zycie to totolotek, szukanie pracy tez.
    Ludzie, ktorych zatrudnialem (tez wymagalem m.in. znajomosci sieci, linuksa
    itp) tez mieli zwykle 0 doswiadczenia "profesjonalnego". Ale to nie bylo
    decydujace: dostali po kilka praktycznych zadanek (np. napisac skrypcik
    wyszukujacy w pliku tekstowym cos i zamieniajacy to na cos innego, albo
    sadzalem goscia przy linuchu i w ciagu 20 minut mial zebrac jak najwiecej
    informacji o strukturze sieci) - ci, ktorzy sobie poradzili, pracuja,
    chociaz niektorzy z nich nie maja studiow.
    W dzisiejszych czasach patrzenie tylko na papiery (dyplom, "profesjonalne"
    doswiadczenie) jest moze wygodne (wstepny "odsiew" kandydatow), ale wcale
    nie gwarantuje znalezienia dobrych ludzi.
    Widocznie firma, z ktora rozmawiales, takich nie potrzebuje ;-)
    Na szczescie (dla Ciebie) nie wszedzie tak jest.

    PiotrG



  • 12. Data: 2003-06-10 09:21:54
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "root" <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Clico Fantastico" <djyoyo_Bez_TEgO@polbox_iTegoTez.com>
    napisał w wiadomości news:bc2n5t$3rk$1@atlantis.news.tpi.pl...
    | Witam :)
    |
    | Ile może zarabiać informatyk w supermarkecie w niewielkim (ok. 100
    | tys. mieszkańców) mieście ?
    | Praca polegająca głównie na wprowadzaniu danych (cokolwiek miałoby
    | to znaczyć) i ogólnie dbaniu o działanie systemu informatycznego
    | - pani z którą rozmawiałem nie umiała podać więcej szczegółów.

    To, że ta pani nie potrafiła podać wiecej szczegółów to źle. Może
    powinieneś porozmawiac z szefem działu informatyki.

    Gdy ja przyjmowałem się do Makro kawał czasu temu to przyszły
    kierownik w ciagu dwóch rozmów wyłożył mi większość szczegółów
    przyszłej pracy.

    Nie podoba mi sie to wprowadzanie danych, nigdy nie robiłem czegoś
    takiego. Od tego sa ine działy np: Koordynacji oraz Przyjęcia Towaru
    (teraz chyba połączone jako Logistyka). Żeby się nie okazało,
    że to będzie Twoje główne zajęcie.

    Idź bez wachania, nawet jeśli nie zarobisz kokosów, to jeśli tylko
    będziesz chciał, możesz się sporo nauczyć. Zdobędziesz doświadczenie
    potwierdzone świadectwem pracy. U mnie czasami nie mozna było sobie
    palcem trafić :-), a czasami totalna sielanka, czas na manuala
    i podglądanie systemu od dupy strony (a było co oglądać eeehhh).

    Pamiętaj jeszcze o jednej, moim zdaniem istotnej sprawie, możesz się
    natknąc na systemy, których w domu sie nie nauczysz SAP, AS400.

    Ja na Twoim miejscu bym sie nie wachał. Jak coś to wal na priv.

    pzdr
    root


  • 13. Data: 2003-06-10 09:25:17
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "Radek Mrozowski" <r...@p...fm>

    > Wiem jak to wyglada bo obslugujemy kilka takich sklepow.
    > Cieeeezki kawalek chleba.
    > A "informatykow" pracujacych tam, czesto po prostu mi zal.
    >
    > FX

    Ale jest jeden zasadniczy plus. Jak pójdzie do roboty, chociaż do
    hipermarketu, to będzie miał kontakt z ludźmi z branży - może go ktos
    "złowi"? Ja osobiście uważam, że zawsze od czegoś trza zacząć.
    Mam przykład znajomego - poszedł do roboty na studiach do makro (prac
    magazynu/hali) robił po kilka godzin dziennie. Później znalazł go ktoś z
    firm, które w owym czasie w makro sprzedawały, na merchandisera. Porobił
    troche, awansował z mercha na przedstawiciela a dzis jest dyrektorem
    regionalnym (co prawda firma inna, branża też, ale powodzi mu się nieźle).
    Dużo szczęścia, ale szczęściu też czasem trza dać szanse...

    Pozdrawiam

    Radek



  • 14. Data: 2003-06-10 13:09:31
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Clico Fantastico" <djyoyo_Bez_TEgO@polbox_iTegoTez.com> wrote in message
    news:bc2r8t$si8$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Co mi radzicie ? Pakować się w to czy może szukać czegoś innego ?
    > Ideałem byłaby dla mnie oczywiście praca dająca się pogodzić ze studiami
    > dziennymi i dająca możliwość rozwoju (np. administrowanie jakąś siecią
    > albo jakieś programowanko :), ale wiecie jak to jest ze znalezieniem.
    > W każdym razie wiem że MUSZĘ pracować jeszcze przed ukończeniem studiów,
    > bo w przeciwnym razie będzie ciężko z karierą w jakiejś przyzwoitej
    > firmie i skończę w takim markecie na wieki :(.

    O wiele latwiej szukac innej pracy jak juz sie ma jakas. Idz do tej, nawet
    jesli nie jest specjalnie ambitna to przynajmniej dorobisz i zawsze bedzie
    punkt w CV


    --
    Kania
    GG: 299238
    http://www.mayanet.pl



  • 15. Data: 2003-06-10 15:23:27
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: f...@p...onet.pl

    > O wiele latwiej szukac innej pracy jak juz sie ma jakas. Idz do tej, nawet
    > jesli nie jest specjalnie ambitna to przynajmniej dorobisz i zawsze bedzie
    > punkt w CV

    Popieram w 100%. Ale dodam jeszcze: Uwazaj na siebie, bo w tej pracy
    latwo o problemy.

    FX

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2003-06-10 18:16:53
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "FX" <f...@p...onet.pl>

    > Ale musze przyznac, ze zdarzaja sie i orly - ale niestety jest ich malo...

    Na 6 obslugiwanych sklepow, i 9 informatykow w nich pracujacych
    to znam jednego kolesia ktory jest juz tak wtajemniczony ze
    wie co to jest TCP/IP i do czego slozy :-)
    A ponoc wiekszosc z nich skonczylo informatyke.

    Raz sie jeden strasznie zdziwil ze do menu startowego mozna wejsc
    bez naciskania resetu w trakcie uruchamiania tylko naciskajac
    F8 :-)

    FX



  • 17. Data: 2003-06-10 18:35:44
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "Gosc" <u...@N...gazeta.pl>

    >
    > Niestety trafiles na idiote.

    chyba za szybko to mowisz.. moze trafil na firme gdzie nie ma nikogo z ta
    wiedza i bylby odpowiedzialny za wszystko?
    Prawdopodobienstwo ze ktos kto robil to profesjonalnie zna robote lepiej i
    do tego z wielu stron jest wieksze niz w przypadku studenta, nieprawdaz? no
    i zawsze mozna sprawdzic referencje.
    A jak nikt firmie nie umie sprawdzic kompetencji to co bys zrobil? no chyba
    ze dla Ciebie kazdy kto sie nie zna doglebnie na sieciach/programowaniu to
    idiota.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2003-06-11 07:22:32
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Clico Fantastico" <djyoyo_Bez_TEgO@polbox_iTegoTez.com> napisał
    w wiadomości news:bc2n5t$3rk$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam :)
    >
    > Ile może zarabiać informatyk w supermarkecie w niewielkim (ok. 100 tys.
    > mieszkańców) mieście ?
    <cut>
    Temat walkowany na grupie pare dni temu.
    pozdrawiam
    /p



  • 19. Data: 2003-06-11 15:14:32
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: "PiotrG" <p...@s...com.pl>

    Użytkownik "Gosc" <u...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bc58e0$t1d$1@inews.gazeta.pl...
    > >
    > > Niestety trafiles na idiote.
    >
    > chyba za szybko to mowisz.. moze trafil na firme gdzie nie ma nikogo z ta
    > wiedza i bylby odpowiedzialny za wszystko?
    Sorry - nie pomyslalem o tym. Masz racje. Nie zwrocilem uwagi na to, ze
    rozmawial z nim szef.

    PiotrG



  • 20. Data: 2003-06-14 15:38:23
    Temat: Re: Ile mam powiedzieć ?
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Tue, 10 Jun 2003 20:16:53 +0200, "FX" <f...@p...onet.pl> wrote:

    >Raz sie jeden strasznie zdziwil ze do menu startowego mozna wejsc
    >bez naciskania resetu w trakcie uruchamiania tylko naciskajac
    >F8 :-)
    Ze niby jak? Ze F8 to wiem , ale ta druga opcja (tzn ta pierwsza dla
    niego) to pierwsze slysze. Hmmm, kiedy trzeba ten reset nacisnac?

    WAM
    --
    nad morze? www.nadmorze.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1