eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości? › Re: Co to są znajomości?
  • Data: 2002-12-03 01:02:28
    Temat: Re: Co to są znajomości?
    Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Artur Lato" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:asg4eu$h2n$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik Leszek Wilczek <w...@w...edu.pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:asde8l$kkp$...@n...tpi.pl...
    > [...]
    > > O czlowieku, czy ty wogole wiesz o czym piszesz?? Taki system o jakim
    > > piszesz doprowazdilby nasz kraj do pieknego rozkwitu. Oczywiscie podatki
    > > realne by spadly. Tylko z czego utrzymasz obecny system, co ja mowie
    nawet
    > > nie systtem, na obsluge dlugu publicznego nawet kasy z takiego systemu
    > > podatkowego nie starczy. Podam ci jedna liczbe: redystrybucja PKB
    wynosci
    > > 48%, oznacza to uogolniajac ze kazdy obywatel srednio placi 48% dochodow
    > > podatku. Oczywiscie srednio bo najwiecej placa sredniacy i biedni, im
    ktos
    > > bogatszy tym placi mniej. Ludzi o niskich i srednich dochodach placa w
    > > naszym kraju na oko 80% podatku i roznych innych quasi-podatkow. Jak
    mowi
    > > przyslowie z pustego i Salomon nie naleje.
    >
    >
    > Wiem o czym piszę, tylko chyba się nie rozumiemy do końca.
    > Zakładam, że po pierwsze, zostają wszystkie dotychczasowe
    > podatki (łącznie z PIT-em), na dotychczasowych zasadach,
    > a ten proponowany nowy podatek płaci się od tego, co każdemu
    > zostało na czysto, na konsumpcję. Czyli np. inwestycje czy
    > odsetki od kredytów na działalność są opodatkowane, jak
    > dotychczas, ale tylko obecnym podatkiem.
    > Nowy podatek nie może mieć negatywnego wpływu na
    > gospodarkę, bo jest tylko redystrybucją konsumpcji.
    > Powinien mieć nie większy wpływ, niż teraz np. dawanie
    > na tacę.

    To w takim razie ile by to bylo pieniedzy bo ja optymistycznei zakladajac
    uwazam ze nie uzbieralbys nawet 100mln zl, a za te pieniadze to nawet kilku
    km autostrady nie wybudujesz, no moze kilkunastu

    >Pieniądze od jednych konsumentów (bogatszych)
    > przypłyną do innych (byłych bezrobotnych). Globalny popyt
    > powinien się zwiększyć, bo ci pierwsi wiele pieniędzy
    > odłożyliby w banku, a ci drudzy muszą je natychmiast wydać.
    > Poza tym, wiele z tego, co wydane by zostało na import
    > pójdzie na tańsze produkty krajowe.

    Popyt by sie zminil i to fatalnie bo pieniadze zamiast na inwestycje(kredyty
    bankowe z oszczednosci bogatych), poszedlby na prosta konsumcje(tv, pralka
    fajne ciuchy).






Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1