eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Bez szans?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 1. Data: 2004-02-24 19:17:36
    Temat: Bez szans?
    Od: "Dawid Wiejak" <d...@a...waw.pl>


    Witam

    Od prawie roku (aktywnie 6 miesiecy) poszukuję pracy w Warszawie (tu
    mieszkam) - odpowiadając na interesujące mnie ogłoszenia pojawiające się w
    poniedziałkowej Gazecie Wyborczej. Rezultat jak łatwo się domyśleć - mierny,
    zaczynam powoli tracić nadzieję.

    Dlatego chciałbym prosić osoby postronne (czytelników listy) o obiektywną
    ocenę mojego CV i sposobów ubiegania się o pracę. Może popełniam jakiś
    rażący błąd, którego sam nie dostrzegam??

    Krótka historia poniżej.

    Do tej pory zaproszono mnie na trzy rozmowy o pracę, z czego każda
    skutkowała ponownym, drugim spotkaniem. W rezultacie pracy jednak nie
    otrzymywałem:

    a) z bardzo wiarygodnych źródeł dowiedziałem się że pracę dostał syn
    znajomego osoby prowadzącej rekrutację
    b) kwestia finansowa - propozycja wręcz uwłaczająca
    c) mimo moich deklaracji, iż jestem osobą godną zaufania, szukam STAŁEJ
    pracy i jestem wysoce umotywowany - otrzymałem odpowiedź odmowną z
    adnotacją, iż pracodawca widziałby mnie na wyższym stanowisku, którym na
    chwilę obecną nie dysponuje.


    Dodam że zwykle wyszukuje ogłoszeń zgodnych z moim profilem studiów (PW,
    automatyka, robotyka) i doświadczeniem - elektromechanika, inżynieria, prace
    projektowe w środowisku CAD itd. i na takie odpowiadam. Często na oferty
    pracy odpowiadam z opóźnieniem jednodniowym - czy może mieć to znaczenie?
    Nie wysyłam szablonowych listów motywacyjnych. Nie mam wygórowanych wymagań
    finansowych (wręcz przeciwnie, poniżej statystycznych). Często też okazuje
    się, że podany w ogłoszeniu faks nie odpowiada, a numer telefonu przez kilka
    dni z rzędu przekierowany jest na automatyczną sekretarkę (nawał
    interesantow?).

    Zamierzalem rozszerzyć poszukiwania - do jakiejkowiek pracy, choć częściowo
    zgodnej z moimi umiejętnościami, wśród ofert sprawiających wrażenie mniej
    specjalistycznych (np. "informatyk", serwisant sprzętu, magazynier).
    Rezultat jak w punkcie c).
    Poza tym brak odzewu.

    Gdyby ktoś miał wolną chwilę, byłbym wdzięczny za przejrzenie i komentarz
    mojego CV - może nie dostrzegam czegoś co skutecznie zniechęca potencjalnych
    pracodawców:

    http://193.41.113.97/dawidw.doc
    http://193.41.113.97/dawidw.pdf


    Jaki sens ma ogłaszanie się w gazecie jako poszukujący pracy? Czy ktoś
    znalazł w ten sposób zatrudnienie?


    pozdrawiam,

    --
    Dawid W.



  • 2. Data: 2004-02-24 20:34:07
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "Piotr" <p...@N...gazeta.pl>

    Dawid Wiejak <d...@a...waw.pl> napisał(a):
    > Dlatego chciałbym prosić osoby postronne (czytelników listy) o obiektywną
    > ocenę mojego CV i sposobów ubiegania się o pracę.

    CV ciekawe i całkiem niezłe. Ale powinieneś bardziej zaakcentować i
    konkretniej opisać doświadczenie i umiejętności zawodowe, teraz czytając je
    pobieżnie możesz być odebrany jako typowy "składacz" komputerów który przy
    okazji potrafi polutować jakąś płytke i zrobić rysunek w AutoCADzie a takich
    jest wielu. No i podstawowa rada - nie wysyłaj "uniwersalnego" CV tylko pisz
    je pod konkretną ofertę.

    pozdrawiam
    Piotr


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2004-02-24 20:46:15
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>

    Dnia 04-02-24 20:17, osoba przedstawiająca się jako "Dawid Wiejak"
    napisała co następuje:

    > http://193.41.113.97/dawidw.pdf

    Fajne tylko... czemu takie ciężkie?

    Moje CV (też dwie strony ze zdjęciem - kolor) w pdf ma niecałe 30
    kilobatjtów.

    Pozdrawiam

    --
    _ _ _
    _|_|_ //\ Paweł Kruk : peka1972(at)gazeta(punkt)pl //\
    (o o) // / ICQ:288966854 // Mozilla 1.6PL // GG:2091615 // /
    ooO--(_)--Ooo--// /---------------//---------------//-------------// /-


  • 4. Data: 2004-02-24 21:15:51
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "Jarek" <y...@w...pl>

    Hej
    faktycznie za mało informacji tam umiscileś
    jesli jestes inżynierem to może zrob swoje cv takze w formie
    prezentacji,żeby zwrocic uwage na siebie
    na twoim miejscu wysyłałbymtez cv w ciemno np do firm medycznych , zwróć
    uwge tez na to jak rozmawiasz i sie prezentujesz -pamietaj pierwsze wrażenie
    jest najważniejsze ! i najwazniejsze jest także to,żeby nie robić z siebie
    ofiary, wszyscy w firmach chca mieć pogodnych ludzi do rozwiazywania
    problemow i tak masz sie prezentowac, z doswiadczenia wiem ,ze kazde
    ogloszenie to koncert życzeń, a mówić im należy oczywiscie nie przeginajac
    to co chca usłyszeć tak jakbys od dziecka marzył o pracy w firmie X, mów
    płynnie swobodnie i patrz sie w oczy cały czas osobie z jaka rozmawiasz
    bo jezeli nie dasz sobie rady na rozmowie to mozesz nie dac rady np
    rozmawiajac z klientem ktorego też możesz widziec 1 raz, a najlepszy sposob
    to tak prowadzic rozmowe by przejac w niej inicjatywe, dlatego na kazda
    rozmowe trzeba isc z odrobionymi lekcjami co do stanowiska, plac zakresu
    obowiazkow i wiedziec co powiedziec dla osoby z HR jak zada kilka
    standartowo głupich pytan jak ? co pan chce robic za ok 5 lat lub dlaczego
    Pan zmienia prace !
    mozna o tym pisac godzinami ale popracuj nad swoim cv bo mas z atuty i tyle
    (no i nie łam sie)
    pozdr.
    Jarek




    "Dawid Wiejak" <d...@a...waw.pl> wrote in message
    news:c1g84h$ftv$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Witam
    >
    > Od prawie roku (aktywnie 6 miesiecy) poszukuję pracy w Warszawie (tu
    > mieszkam) - odpowiadając na interesujące mnie ogłoszenia pojawiające się w
    > poniedziałkowej Gazecie Wyborczej. Rezultat jak łatwo się domyśleć -
    mierny,
    > zaczynam powoli tracić nadzieję.
    >
    > Dlatego chciałbym prosić osoby postronne (czytelników listy) o obiektywną
    > ocenę mojego CV i sposobów ubiegania się o pracę. Może popełniam jakiś
    > rażący błąd, którego sam nie dostrzegam??
    >
    > Krótka historia poniżej.
    >
    > Do tej pory zaproszono mnie na trzy rozmowy o pracę, z czego każda
    > skutkowała ponownym, drugim spotkaniem. W rezultacie pracy jednak nie
    > otrzymywałem:
    >
    > a) z bardzo wiarygodnych źródeł dowiedziałem się że pracę dostał syn
    > znajomego osoby prowadzącej rekrutację
    > b) kwestia finansowa - propozycja wręcz uwłaczająca
    > c) mimo moich deklaracji, iż jestem osobą godną zaufania, szukam STAŁEJ
    > pracy i jestem wysoce umotywowany - otrzymałem odpowiedź odmowną z
    > adnotacją, iż pracodawca widziałby mnie na wyższym stanowisku, którym na
    > chwilę obecną nie dysponuje.
    >
    >
    > Dodam że zwykle wyszukuje ogłoszeń zgodnych z moim profilem studiów (PW,
    > automatyka, robotyka) i doświadczeniem - elektromechanika, inżynieria,
    prace
    > projektowe w środowisku CAD itd. i na takie odpowiadam. Często na oferty
    > pracy odpowiadam z opóźnieniem jednodniowym - czy może mieć to znaczenie?
    > Nie wysyłam szablonowych listów motywacyjnych. Nie mam wygórowanych
    wymagań
    > finansowych (wręcz przeciwnie, poniżej statystycznych). Często też okazuje
    > się, że podany w ogłoszeniu faks nie odpowiada, a numer telefonu przez
    kilka
    > dni z rzędu przekierowany jest na automatyczną sekretarkę (nawał
    > interesantow?).
    >
    > Zamierzalem rozszerzyć poszukiwania - do jakiejkowiek pracy, choć
    częściowo
    > zgodnej z moimi umiejętnościami, wśród ofert sprawiających wrażenie mniej
    > specjalistycznych (np. "informatyk", serwisant sprzętu, magazynier).
    > Rezultat jak w punkcie c).
    > Poza tym brak odzewu.
    >
    > Gdyby ktoś miał wolną chwilę, byłbym wdzięczny za przejrzenie i komentarz
    > mojego CV - może nie dostrzegam czegoś co skutecznie zniechęca
    potencjalnych
    > pracodawców:
    >
    > http://193.41.113.97/dawidw.doc
    > http://193.41.113.97/dawidw.pdf
    >
    >
    > Jaki sens ma ogłaszanie się w gazecie jako poszukujący pracy? Czy ktoś
    > znalazł w ten sposób zatrudnienie?
    >
    >
    > pozdrawiam,
    >
    > --
    > Dawid W.
    >
    >



  • 5. Data: 2004-02-24 21:18:00
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: g...@p...onet.pl

    > Gdyby ktoś miał wolną chwilę, byłbym wdzięczny za przejrzenie i komentarz
    > mojego CV - może nie dostrzegam czegoś co skutecznie zniechęca potencjalnych
    > pracodawców:
    >

    Uwagi "na goraco":

    - jesli CV wisi w sieci, to konieczna jest tez wersja html,
    - CV okroic do 1 strony (wydruk musi miescic sie na 1 stronie),
    - CV jest przegadane (np. Cel, duze pionowe przerwy - po co?),
    - CV powinno byc "schludne i surowe",
    - nieczytelny podzial czasowy w "Doswiadczeniu" (boldowac/zwiekszyc czcionke
    dla lat),
    - bardzo powazny mankament - luka 2002-2003 (hibernacja?)
    - dosyc szeroki rozstrzal zainteresowan zawodowych ("krawaty wiaze, przerywam
    ciaze"), brak specjalizacji,
    - umiejetnosci - okreslic poziom znajomosci przedmiotu i - blizej -
    problematyke w obrebie kazdego przedmiotu,
    - umiejetnosci - mieszanie umiejetnosci "twardych" z "miekkimi".

    Tyle na poczatek wystarczy.

    Pozdrawiam,

    glos


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-02-24 21:55:44
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    "Dawid Wiejak" <d...@a...waw.pl> wrote in message
    news:c1g84h$ftv$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Dlatego chciałbym prosić osoby postronne (czytelników listy) o obiektywną
    > ocenę mojego CV i sposobów ubiegania się o pracę. Może popełniam jakiś
    > rażący błąd, którego sam nie dostrzegam??

    Zmien zdjecie. Powaznie mowie.
    Powodzenia!

    GreG



  • 7. Data: 2004-02-25 08:07:45
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "mag." <m...@w...amba.bydg.pdi.net>


    Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:aKP_b.4541$rb.62066@news.indigo.ie...
    > Zmien zdjecie. Powaznie mowie.

    Dlaczego? Za ladne?
    Milo od czasu do czasu popatrzec na ladna buzie w cv :)

    A co do samego CV to:
    - za ciezkie,
    - wszystko sie zlewa, nie chcialo mi sie go czytac do konca

    m.



  • 8. Data: 2004-02-25 08:49:51
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    "mag." <m...@w...amba.bydg.pdi.net> wrote in message
    news:c1hl4f$bo4$1@inews.gazeta.pl...

    > Dlaczego? Za ladne?
    > Milo od czasu do czasu popatrzec na ladna buzie w cv :)

    IMHO czy ladna czy nie, to na powazne stanowisko dobrze
    jest nie miec niepowaznej miny na zdjeciu.
    Gdybym byl czepialskim rekrutujacym, nawet nie czytalbym
    dalej tego cv.

    Pozdro
    GreG



  • 9. Data: 2004-02-25 09:01:55
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "mag." <m...@w...amba.bydg.pdi.net>


    Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jjZ_b.4561$rb.62101@news.indigo.ie...
    > IMHO czy ladna czy nie, to na powazne stanowisko dobrze
    > jest nie miec niepowaznej miny na zdjeciu.

    Mnie jako kobiete twarz zaciekawila,
    zdjecie tez inne niz wszystkie te ala dowod osobisty.
    Ciekawe zdjecie to zaleta i zacheta do przeczytania cv.
    Nie zauwazylam tam glupiej miny.

    m.



  • 10. Data: 2004-02-25 09:15:04
    Temat: Re: Bez szans?
    Od: "GreG" <g...@w...pl>

    "mag." <m...@w...amba.bydg.pdi.net> wrote in message
    news:c1hoa1$oe4$1@inews.gazeta.pl...

    > Mnie jako kobiete twarz zaciekawila,
    > zdjecie tez inne niz wszystkie te ala dowod osobisty.
    > Ciekawe zdjecie to zaleta i zacheta do przeczytania cv.
    > Nie zauwazylam tam glupiej miny.

    A ja tak. Na razie wychodzi wiec, ze ma Dawid ma 50%
    szans na to, ze jego cv poleci w kosz przez zdjecie.

    Pozdro
    GreG


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1