eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeA ja mam dylemat... › Re: A ja mam dylemat...
  • Data: 2005-01-17 10:54:38
    Temat: Re: A ja mam dylemat...
    Od: Kira <k...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: Jan Kowalski [Sun, 16 Jan 2005 21:53:04 +0100]:


    > Jeśli jeszcze mało wiesz (samoocena:-)) - pkt 2.

    Samoocena samoocena, obiektywny calkowicie to nikt nie jest ;)

    Ale argument wydaje mi sie dziwny, bo jesli "malo wiem" to
    z pracy etatowej pieniedzy zadnych konkretnych nie bedzie.
    Z "malo wiem" mozna aplikowac na jakies podstawowe stanowiska
    a co za tym idzie padaja i szanse rozwoju i perspektywy.

    > Praca na etacie (w warunkach jakie opisujesz) zresztą nie jest
    > zła, o ile nie powoduje nerwicy żołądka, cieszy Cię i wystarcza
    > (finansowo).

    Praca na etacie ma jedna niezaprzeczalna wade (z mojego rzecz
    jasna punktu widzenia): dupogodziny. O ile u siebie jak juz nic
    na dany dzien nie bylo do zrobienia, moglam stwierdzic "ok,
    spadamy do domow" -- o tyle u kogos to raczej awykonalne.

    W druga strone, tzn. jest do zrobienia wiec siedzimy, raczej
    problemow nie ma wiec pomijam ;>

    > Jak uważasz, że masz perspektywy (analiza:-)) - pkt 1+3
    > razem koniecznie.

    Niewykonalne. Czasowo glownie, bo wystepuje tylko w jednym
    egzemplarzu a doba nie chce miec wiecej niz 24h ;)

    > kasa + nauka + możliwości + robienie tego co się lubi + rozwój
    > = stabilizacja i wygoda. Hm. Tak sadzę...

    I pewnie slusznie sadzisz :) Tylko nie zawsze mozna miec takiego
    wash & go. Czasami jest to wybor -- i to na dluzszy czas :/

    Dzieki za opinie :)


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1