eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pracodawca mnie oszukuje!!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2005-09-18 09:15:50
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: Informatyk <i...@d...art.pl>

    mhl999 napisał(a):

    > zwrocic sie na pismie o doreczenie w/w jesli ustnie nie pomaga
    > byc moze wywolasz panike w firmie, ale dopniesz swego.
    > sam kiedys poprosilem o regulamin wyplacania pensji i zasad naliczania
    > premii, zajelo to 2 tyg. ale doszedl. wzialem go tylko dlatego, ze dano
    > mi do podpisania papierek o zmianie placy zgodnie z w/w regulaminem.
    > na pytanie po co mi odpowiedzialem, ze chcialem sobie poczytac :)
    >
    >

    Hmm to w fajnych firmach pracujecie. U mnie dostepne to jest dla kazdego
    o kazdej porze (nawet w naszym wewnetrznym serwisie intranetowym)



    >
    > moze to i lepiej? tak z ciekawosci zapytam czy widzial ktos z was obowiazki
    > pracownika, ktore go powinny obowiazywac?
    >

    Tak oczywiscie - podpisywalem liste z obowiazkami przy podpisaniu
    zarowno pierwszej (na pol etatu) jak i kolejnej (caly etat na okres
    nieograniczony) - tak samo do podpisanych przez siebie papierkow mam
    zawsze dostep.

    > moja znajoma ma dla
    > przykladu szczepienia przeciw grypie. niby obowiazku nie ma, ale ida
    > wszyscy;) wcale sie nie zdziwie jesli pula idzie z funduszu socjalnego.
    > pracodawca przy okazji zmniejsza potencjalna pule ludzi na chorobowym.
    > takich przypadkow mozna by pewnie mnozyc w nieskonczonosc.
    >

    A to dobre jest. Muszę u siebie podsunąć.


    pozdrawiam


  • 22. Data: 2005-09-18 09:18:02
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: adasiek <p...@p...wp.pl>

    "lucik" <l...@w...pl> wrote in news:dgiuro$o13$1@news.onet.pl:

    > Dostaje zatrudnienie cała grupa. Potrzebują od razu kopletnej ekipy,
    > która natychmiast rusza do roboty i nie trzeba jej szkolić. Okres
    > wypowiedzenia jest dla mnie ryzykiem, bo wiem, że będzie robione
    > wszystko aby wpakować nam dyscyplinarkę, tylko po to, żeby ta druga
    > firma nie mogła nas zatrudnić. Zakres obowiązków dostaliśmy. "Pkt.1.
    > wykonywać wszystkie polecenia kierownictwa. " :)

    czy sadzisz ze takie zachowanie kierownictwa bedzie wobec was nie fair??
    Ty wlasnie starasz sie zrobic wszystko, zeby wcisnac dyscyplinarke swoim
    szefom (no OK - formalnie nazywa sie to ciezkie naruszenie obowiazkow
    pracodawcy) tylko po to, zeby mogla Cie zatrudnic ta druga firma;

    moim zdaniem jestescie wartymi siebie przeciwnikami;

    adas;


  • 23. Data: 2005-09-18 12:56:14
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:2hhpi19r6lpfjfirbmfpru72evt93nkkb3@4ax.com Bremse
    <bremse{usun.to}@wp.pl> pisze:

    > Kodeks Pracy, związki zawodowe, fundusze socjalne - a ja szukając
    > pracy zastanawiałem się dlaczego tak trudno ją znaleźć.
    Jakbyś był w czymś naprawdę dobry, to (biorąc przy tym pod uwagę twoje
    poglądy) na pewno byś znalazł.

    > Czy te hieny
    > związkowe nie mogłyby sobie same firm pozakładać z tymi swoimi
    > kodeksami, funduszami, związkami zawodowymi i czym tam jeszcze chcą, a
    > tą część pracowników chcących pracować i otrzymywać pieniądze za pracę
    > (a nie fakt bycia etatowcem) zostawić w spokoju?
    Nie zwalaj winy za własne niepowodzenia na innych, to dziecinne. Sprawa jest
    prosta - skoro te rzekome "hieny" związkowe razam z całą resztą tak ci
    przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    interesy, a ty nie.
    I teraz ujadasz z zawiści... ;)

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 24. Data: 2005-09-18 13:24:46
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dgjo6f$8gs$1@news.dialog.net.pl...

    > - skoro te rzekome "hieny" związkowe razam z całą resztą tak ci
    > przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    > interesy, a ty nie.
    > I teraz ujadasz z zawiści... ;)

    Skoro ten rzekomy "włamywacz" razem z cała resztą paserów tak ci
    przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    interesy, a ty nie.
    I teraz ujadasz z zawiści... ;)

    Kierownicza rola PZPR tez była zapisana w prawie, ale nie znam nikogo, kto
    by był dumny z aktywności w tej organizacji.
    Nie boisz sie tak po prostu po ludzku, że na starośc bedziesz świecił oczami
    przed wnukami za przykładanie ręki do niszczenia gospodarki?
    Będziesz dumny, że twoim wkładem w rozwój Polski było wywalczenie 4 dni
    urlopu na żadanie, aby móc kaca wyleczyć?


    vertret




  • 25. Data: 2005-09-18 13:44:35
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>

    On Sun, 18 Sep 2005 14:56:14 +0200, "Jotte" wrote:

    >> Kodeks Pracy, związki zawodowe, fundusze socjalne - a ja szukając
    >> pracy zastanawiałem się dlaczego tak trudno ją znaleźć.
    >Jakbyś był w czymś naprawdę dobry, to (biorąc przy tym pod uwagę twoje
    >poglądy) na pewno byś znalazł.

    Znalazłem, na pohybel związkowcom. Od razu wyjaśniam, że nie twierdzę,
    że było łatwo - było trudno, ale się dało.

    >> Czy te hieny
    >> związkowe nie mogłyby sobie same firm pozakładać z tymi swoimi
    >> kodeksami, funduszami, związkami zawodowymi i czym tam jeszcze chcą, a
    >> tą część pracowników chcących pracować i otrzymywać pieniądze za pracę
    >> (a nie fakt bycia etatowcem) zostawić w spokoju?
    >Nie zwalaj winy za własne niepowodzenia na innych, to dziecinne.

    A jednak indoktrynacja prowadzona przeze mnie na tej grupie przynosi
    efekty :-)

    >Sprawa jest
    >prosta - skoro te rzekome "hieny" związkowe razam z całą resztą tak ci
    >przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    >interesy,

    Czyli się wyjaśniło, że związkowcy (szczególnie ci na związkowych
    stolcach) bronią swoich interesów, a interesów osób, które "chronią",
    tylko wtedy gdy są zbieżne z ich interesem.
    Dlaczego zatem cały czas wmawiają, że jest inaczej?

    >a ty nie.

    Dbałość o moje interesy przejawia się m.in. tym że chcę odciąć te
    pijawki od mojego krwiobiegu. Niech sami na siebie pracują, a moją
    skromną pensyjkę zostawią w spokoju. Stąd ten apel.

    >I teraz ujadasz z zawiści... ;)

    A może mam im jeszcze dziękować, za to że przez ich działania poziom
    trudności (na rynku pracy) się zwiększył? :>

    --
    pozdrawiam
    Bremse


  • 26. Data: 2005-09-18 13:45:17
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "lucik" <l...@w...pl>


    Użytkownik "adasiek" <p...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:Xns96D57125E4139adasiek.podolany.net@127.0.0.1.
    ..
    > "lucik" <l...@w...pl> wrote in news:dghrof$6la$1@news.onet.pl:
    >
    >> jest konkurencją, a będzie nas odchodzić prawie połowa. Wewnętrzne
    >> przepisy sieci w której są obie firmy zabraniają zatrudniania osób
    >> zwolnionych dyscyplinarnie. Mój obecny szef na pewno domyśli się, że
    > [...]
    >
    > no co ty powiesz?? a jeszcze w pierwszym poscie pisales:
    >
    > <cytat>
    > gruszą" dyrektor powiedział, że musi się dowiedzieć. Po ok 5 (!)tygodniach
    > usłyszałem, że regulamin wewnętrzny firmy nie przewiduje takich prezentów.
    > Do dzisiaj jednak nikt z nas nie widział regulaminu. Może i on jest ale
    > </cytat>
    >
    > zatem jak jest z tym regulaminem wewnetrznym?? skoro go wczesniej nie
    > widzieliscie, to skad z takim znawstwem mozesz twierdzic ze ten regulamin
    > zabrania zatrudniania ludzi po dyscyplinarce??
    >
    > adas;
    >
    Regulamin firmy która pracuje w sieci podobno reguluje sprawy Funduszu
    socjalnego. O zakazie zatrudniania osób z dyscyplinarką mówi umowa
    koncesyjna którą musi podpisać firma aby być w sieci danej marki.



  • 27. Data: 2005-09-18 14:15:29
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dgjpo7$hnh$1@news.onet.pl vertret <vertret@@@op.pl>
    pisze:

    >> - skoro te rzekome "hieny" związkowe razam z całą resztą tak ci
    >> przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    >> interesy, a ty nie.
    >> I teraz ujadasz z zawiści... ;)
    > Skoro ten rzekomy "włamywacz" razem z cała resztą paserów tak ci
    > przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    > interesy, a ty nie.
    > I teraz ujadasz z zawiści... ;)
    Żarcik taki sobie, porównanie - bez sensu. ZZ działają w ramach zakreślonych
    prawem, co najczęściej nie dotyczy włamywaczy i paserów.

    > Kierownicza rola PZPR tez była zapisana w prawie, ale nie znam nikogo, kto
    > by był dumny z aktywności w tej organizacji.
    A bo to jedyna głupota w prawie? Niewolnictwo też było kiedyś zgodne z
    prawem, i inkwizycja i co? A Adolf do władzy doszedł legalnie, w
    demokratycznych wyborach. Powód do dumy? Teraz to mało debilizmów? Niektóre
    są oczywiste, niektóre wydają się początkowo OK, a potem sie okazuje jak
    było naprawdę. Popatrz na problem szerzej i tym samym dojrzalej.

    > Nie boisz sie tak po prostu po ludzku, że na starośc bedziesz świecił
    > oczami przed wnukami za przykładanie ręki do niszczenia gospodarki?
    > Będziesz dumny, że twoim wkładem w rozwój Polski było wywalczenie 4 dni
    > urlopu na żadanie, aby móc kaca wyleczyć?
    Aleś walnął. No to ja też se walnę - nie boisz się, że ci wnuk kiedyś wywali
    w oczy, że przyłożyłeś łapę do zniesienia KP oraz szeregu uprawnień
    socjalnych i on jest teraz parobasem?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 28. Data: 2005-09-18 14:31:02
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:pvqqi1tob55hl2eduf7plka39tu0tijpmg@4ax.com Bremse
    <bremse{usun.to}@wp.pl> pisze:

    > >Jakbyś był w czymś naprawdę dobry, to (biorąc przy tym pod uwagę twoje
    > >poglądy) na pewno byś znalazł.
    > Znalazłem, na pohybel związkowcom.
    To ty po to szukałeś pracy??? Związkowcom na pohybel? To na kolana teraz i
    dziękuj im, że są, bo bez nich do dziś byłbyś bezrobotny. ;)

    > >Sprawa jest
    > >prosta - skoro te rzekome "hieny" związkowe razam z całą resztą tak ci
    > >przeszkadzają, to widocznie dlatego, że oni potrafili zadbać o swoje
    > >interesy,
    > Czyli się wyjaśniło, że związkowcy (szczególnie ci na związkowych
    > stolcach) bronią swoich interesów, a interesów osób, które "chronią",
    > tylko wtedy gdy są zbieżne z ich interesem.
    > Dlaczego zatem cały czas wmawiają, że jest inaczej?

    > >a ty nie.
    > Dbałość o moje interesy przejawia się m.in. tym że chcę odciąć te
    > pijawki od mojego krwiobiegu.
    To oni cię wysysają? A jak?

    > Niech sami na siebie pracują, a moją
    > skromną pensyjkę zostawią w spokoju.
    Tak robią.

    > A może mam im jeszcze dziękować, za to że przez ich działania poziom
    > trudności (na rynku pracy) się zwiększył?
    Myślę, że to fałszywa teza. Ty działasz, oni działają, interesy się
    ścierają. Co, myślisz, że masz jedyną rację?
    Nawet jeśli przyjąć na moment, że obecne regulacje prawne nieco utrudniają
    uzyskanie pracy i je usuniemy, to nie jest powiedziane, że w następstwie
    liczba miejsc pracy się zaraz zwiększy. Ale założmy (choć to absurd), że tak
    się stanie. Kolejnym krokiem będzie zarzut, że w wyniku likwidacji obecnego
    prawodawstwa pracę jest trochę łatwiej znaleźć i o wiele łatwiej z dnia na
    dzień stracić. Postaraj się troche poszerzyć i wydłużyć perspektywę oglądu
    sytuacji.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 29. Data: 2005-09-18 15:02:05
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dgjspp$bur$1@news.dialog.net.pl...

    > Aleś walnął. No to ja też se walnę - nie boisz się, że ci wnuk kiedyś
    wywali
    > w oczy, że przyłożyłeś łapę do zniesienia KP oraz szeregu uprawnień
    > socjalnych i on jest teraz parobasem?

    Wisi mi to, bo jak będzie na tyle nierozgarnięty, że tylko członkostwo w ZZ
    dałoby mu szanse na przeżycie to niech bedzie nawet zastępcą parobasa.
    Przykro mi, że ty nie masz wyjścia, ale pocieszac sie nie powinneś.
    Nie przypominam sobie ze szkoły, aby był w historii ludzkości czas, gdy
    szantaż był czymś chwalebnym.


    vertret



  • 30. Data: 2005-09-18 15:07:40
    Temat: Re: Pracodawca mnie oszukuje!!!
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dgjtn0$cra$1@news.dialog.net.pl...

    > Kolejnym krokiem będzie zarzut, że w wyniku likwidacji obecnego
    prawodawstwa pracę jest trochę łatwiej znaleźć i o wiele łatwiej z dnia na
    dzień stracić. Postaraj się troche poszerzyć i wydłużyć perspektywę oglądu
    sytuacji.

    A dlaczego nie sądzisz, że bedzie dokładnie odrotnie? jakies badania
    robiłeś?
    Dlaczego nie uważasz, że bedzie troche łatwiej stracić i o wiele łatwiej z
    dnia na dzień znaleźć?


    vertret



strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1