eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 31. Data: 2002-06-22 23:34:35
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: "Liquid Oxygene" <l...@p...onet.pl>


    > > Wiele działalności można rozpocząć
    > > bez kapitału natomiast jeśli ktoś się do czegoś nie nadaje to niech nie
    > > wypowiada się na ten temat.

    Tak? a jakie?
    Juz durne oplaty skarbowe kosztują... Dodajmy do tego rezerwę na minimalny
    ZUS na 2 miesiace (1400).... ech.... itd itp...

    POzdrawiam
    LO



  • 32. Data: 2002-06-23 11:09:15
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    >> jutro moze byc tak, ze firmy beda potrzebowaly wiedzy/rak ludzi, a wszyscy
    > oni
    >> beda mieli juz dobra prace, wtedy to _oni_ beda stawiac warunki,

    > hihi... oby predko ;-)

    fryzjerzy juz podobno to maja... u nas w Polsce...

    pozdrawiam

    romekk


  • 33. Data: 2002-06-23 11:23:36
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - w?ciekły pracodawca
    Od: jerzu <n...@j...one.pl>

    On 22 Jun 2002 06:23:34 GMT, Roman Kubik <r...@p...com.pl> wrote:

    >a jakby mieli pracowac gdzies dalej niz rzut beretem
    >od domu to przeciez musieliby kupic sobie bilet miesieczny albo sie
    >przeprowadzic

    Bilet miesięczny to nie problem. Ale z przeprowadzką to lekko
    przesadziłeś. Nie po to kupiłem i urządziłem sobie mieszkanie żeby je
    co roku zmieniać.


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
    http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
    http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
    ICQ UIN 3867037 GG 129280


  • 34. Data: 2002-06-23 12:03:15
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: Tyrmand <b...@k...net.pl>

    Roman Kubik raczyl napisac:

    >> Co do rzadu, to wypraszam sobie. Bede glosowal bez Twojego przyzwolenia
    >> na wybrane przez siebie ugrupowanie. (no, z wylaczeniem Leppera! :-)
    > No to jak rozumiem, jesli narod wybierze Leppere powiesz OK, narod tak
    > chcial, a ja to narod, niech bedzie?
    >
    A, przepraszam, co mialbym w tej sytuacji zrobic. Pisac glupoty j.w. w tej
    czy innej grupie? Zasygnalizowalem tylko, ze od obecnego czy poprzedniego
    rzadu moze w najblizszych latach powstac jeszcze gorszy.
    >
    >> Co do kradziezy, to prosilbym o odrobine przyzwoitosci. Zastanow sie! kto
    >> tu kogo okrada ;-) Pracuje w *niewielkiej* firmie i widze jak *wielkie*
    >> przekrety robi moj chlebodawca. Nie chce uogolniac ale... :-(
    >
    > hmm wiesz o przestepstwie i nie zglaszasz, nie przeciwdzialasz?
    > to sie nazywa wspoludzial...
    >
    Jestes rozbrajajaco szczery:-) ale rzeba wiedziec co sie pisze.
    Wspoludzial, to zupelnie inna sprawa (zapytaj na pl.soc.prawo), ja
    oficjalnie nic nie wiem o jego przekretach, i w nich nie uczestnicze. Nie
    oszukiwalem i nie oszukuje US i pewnie dlatego jestem pracownikiem, a nie
    pracodawca. Czesciej niz myslisz, to wlasnie odroznia pracownikow od
    pracodawcow. Jest to pewne uogolnienie dlatego wszystkich uczciwych, ktorzy
    zbudowali wlasne firmy praca wlasnych rak z gory przepraszam.

    --
    Tyrmand


  • 35. Data: 2002-06-23 13:03:23
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    >>> Co do rzadu, to wypraszam sobie. Bede glosowal bez Twojego przyzwolenia
    >>> na wybrane przez siebie ugrupowanie. (no, z wylaczeniem Leppera! :-)
    >> No to jak rozumiem, jesli narod wybierze Leppere powiesz OK, narod tak
    >> chcial, a ja to narod, niech bedzie?
    > A, przepraszam, co mialbym w tej sytuacji zrobic. Pisac glupoty j.w. w tej
    > czy innej grupie? Zasygnalizowalem tylko, ze od obecnego czy poprzedniego
    > rzadu moze w najblizszych latach powstac jeszcze gorszy.
    czyli co sobie wypraszasz?
    nie wolno mi wyrazic swojej opini? mam swoja opinie i ja wyrazam.
    ludzie wybieraja na zmiane dwa obozy polityczne, ktore juz nie raz pokazaly,
    ze maja na uwadze wylacznie nachapanie sie *kosztem* spoleczenstwa.
    taki UPR nie dostaje szansy, bo jest zbyt szczery i nie obiecuje gruszek
    na wierzbie. byc moze po dojsciu do wladzy nie bylby lepszy, ale nie mam
    mozliwosc zweryfikowac swojej sympatii do tej partii w sposob zblizony
    do tego, w jaki weryfikuje niustannie niechcec tak do SLD jak i do AWS/
    roznych post-AWSow. Nie mam nic przeciwko temu, ze jest trudno, ciezko,
    - rozumiem, ze 50 lat marnotrawienia ludzkiej pracy musi nas teraz kosztowac -
    ale mam cos przeciwko temu, ze co wybory obiecuja, obiecuja a potem
    okazuje sie ze poprzednie rzady tak wszystko zepsuly, ze nici z obietnic...
    to czy nastepny rzad bedzie lep(p)szy czy gorszy nie ma nic do rzeczy.
    jak bedzie lep(p)szy (a wiele na to wskazuje) to trzeba probowac szczescia
    na loterii wizowej...

    >> hmm wiesz o przestepstwie i nie zglaszasz, nie przeciwdzialasz?
    >> to sie nazywa wspoludzial...
    >>
    > Jestes rozbrajajaco szczery:-) ale rzeba wiedziec co sie pisze.
    > Wspoludzial, to zupelnie inna sprawa (zapytaj na pl.soc.prawo), ja
    > oficjalnie nic nie wiem o jego przekretach, i w nich nie uczestnicze.
    no wlasnie, trzeba wiedziec co sie pisze.
    nie przeciwdzialanie przestepstwu o ktorym sie wie jest forma wspoludzialu.
    przestepcy sa coraz silniejsi, bo przecietny czlowiek widzac ze kogos bija,
    okradaja wzrusza ramionami i idzie sobie dalej. Sama policja nie jest
    w stanie byc zawsze i wszedzie, nawet gdyby byla najlepsza, najlepiej
    wyszkolona i wyposazona oraz swietnie oplacana.
    przecietny "obywatel" ignoruje przestepstwa wokol dopuki nie dotycza jego,
    sam robi drobne machlojki czy to przy okazji wypelniania PITa, czy przy
    placeniu mandatu, kupuje pirackie oprogramowanie i muzyke, a potem ma wielki
    zal do wszystkich, jak jego bija i inni wzruszajac ramionami ida dalej...
    albo ze jego zaklad pada, bo ludzie wola kupowac premycane towary albo
    na bazarach "okazyjnie" tanie (tja. stragan z radiami samochodowymi
    za 1/3 ceny pewnie, wlasciciele sie pozbywali ze 1/10 ceny).
    Jak kupuje TV za 3500 w sklepie to sie ze mnie znajomi smieja, ze przemycany
    z NRD taki sam kosztuje 2,500 i nie moga pojac, dlaczego nie chce takiego,
    choc ma gwarancje (europejska) i przeciez "nie jest kradziony" tylko kupiony
    w niemieckiej hurtowni... i przywieziony do kraju bez cla, i sprzedawany
    przez "firme" nie placaca podatkow...
    Ze juz nie wspomne min kolegow jak im mowie, ze mam w domu 2 leglane windowsy,
    m$office i kazda gre z licencja. Co gorsza jestem jednostka aspoleczna, bo nie
    pozyczam tego softu, ani nawet sam nie chce skopiowac. przeciez to tylko 10
    min na usmazenie plytki trzeba!

    > Nie
    > oszukiwalem i nie oszukuje US i pewnie dlatego jestem pracownikiem, a nie
    > pracodawca. Czesciej niz myslisz, to wlasnie odroznia pracownikow od
    > pracodawcow. Jest to pewne uogolnienie dlatego wszystkich uczciwych, ktorzy
    > zbudowali wlasne firmy praca wlasnych rak z gory przepraszam.
    jest to bardzo bezprawne uogulnienie.
    ludzie dziela sie na uczciwych i nieuczciwych i na pewno TA linia podzilau nie
    przebiega tak jak pracownicy/pracodawcy.

    inne rownie nietrafione porowanani to np. takie,
    ze przecietny pracownik wynosi z firmy: dyskietki, papier do xero, zszywacze,
    dlugopisy, cukier, kawe, inne takie, a pracodawca tego nie robi. wiec to
    pracodawcy sa uczciwi, a pracownicy to zlodzieje.

    co do oszukiwania USu, to niedawno byla fala darowizn. "Robili je" wszyscy
    i wszystkim, wiec statystycznie duzo czesciej pracownicy niz pracodawcy
    (bo jest ich wiecej). To bylo okradanie panstwa (pisze o fikcyjnych
    darowiznach, bo na pewno bylo i troche prawdziwych).

    pozdrawiam

    romekk


  • 36. Data: 2002-06-23 15:41:30
    Temat: Odp: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>


    Użytkownik Piotr Piotrowski <p...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusy
    jnych napisał:aevtrs$ilk$...@s...icm.edu.pl...
    > (...)
    > Może jeztem niesprawiedliiwy w ocenie- zawsze musi być jakieś uogólnienie.
    > Jeżeli ktoś z was myśli innaczej zapraszam w poniedziałek do "wyborczej"
    Ja
    > naprawdę szykam człowieka chętrnego do pracy
    > A teraz plujcie na mnie do woli
    > Piotr Piotrowski

    Witaj,

    Dobre rady (posortowane wg wartosci):

    - pracownika poszukaj i zatrudniaj wg prywatnych rekomendacji - rzadko zaw
    odzi (z mojej praktyki). Np. popros obecnych pracownikow o zarekomendowanie
    kilku osob, dajac im do zrozumienia, ze beda honorowo odpowiedzialni za "n
    owych".

    - korzystaj z uslug dobrych Lowcow Glow - w Krakowie polecilbym Ci Sedlaka
    (Sedlak & Sedlak) -> www.sedlak.com.pl. Z tego co wiem, bierze zwykle 1mie
    sieczne wynagrodzenie przyszlego pracownika. W Warszawie nie wiem, moze ktos
    z grupowiczow cos poradzi?

    - daj mi znac, kogo potrzebujesz, to moze Ci znajde kogos sensownego, kto
    takich rzeczy robic nie bedzie.

    - napisz na pl.praca.oferowana i przejrzyj uwaznie jakosc ofert (ryzykowne).


    --

    pozdrawiam,

    glos




  • 37. Data: 2002-06-23 15:51:13
    Temat: Odp: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>


    Użytkownik glos <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:af4q03$ks1$...@n...onet.pl...

    >> - napisz na pl.praca.oferowana i przejrzyj uwaznie jakosc ofert (ryzyko
    wne).

    i tu, oczywiscie, uklony w strone Romka Kubika :)

    --

    pozdrawiam,

    glos




  • 38. Data: 2002-06-23 17:31:39
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: "Krzysztof Stachlewski" <k...@b...gnet.pl>

    "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> wrote in message
    news:af4gur$29k$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...

    > co do oszukiwania USu, to niedawno byla fala darowizn. "Robili je" wszyscy
    > i wszystkim, wiec statystycznie duzo czesciej pracownicy niz pracodawcy
    > (bo jest ich wiecej). To bylo okradanie panstwa (pisze o fikcyjnych
    > darowiznach, bo na pewno bylo i troche prawdziwych).

    To była obrona przed okradaniem przez państwo.

    Stgach



  • 39. Data: 2002-06-23 17:33:08
    Temat: Re: Odp: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: "www.BankCV.of.pl" <w...@N...poczta.gazeta.pl>

    glos <g...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Witaj,
    >
    > Dobre rady (posortowane wg wartosci):
    (...)
    > - korzystaj z uslug dobrych Lowcow Glow - w Krakowie polecilbym Ci Sedlaka
    > (Sedlak & Sedlak) -> www.sedlak.com.pl. Z tego co wiem, bierze zwykle 1mie
    > sieczne wynagrodzenie przyszlego pracownika. (...)
    pozdrawiam,
    >
    > glos

    W Krakowie możesz BEZPŁATNIE znaleźć pracownika na http://www.bankcv.of.pl
    Pozdrawiam
    -------------
    http://www.Praca.kropeczka.pl

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 40. Data: 2002-06-23 17:53:21
    Temat: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <k...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
    news:af50ft$7rq$1@sunsite.icm.edu.pl...
    > "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> wrote in message
    > news:af4gur$29k$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    >
    > > co do oszukiwania USu, to niedawno byla fala darowizn. "Robili je"
    wszyscy
    > > i wszystkim, wiec statystycznie duzo czesciej pracownicy niz pracodawcy
    > > (bo jest ich wiecej). To bylo okradanie panstwa (pisze o fikcyjnych
    > > darowiznach, bo na pewno bylo i troche prawdziwych).
    >
    > To była obrona przed okradaniem przez państwo.
    >
    > Stgach

    E tam - jakie okradanie ? Normalne podatki, normalna sprawa.
    Rowniez unikanie podatkow, to normalna sprawa.


    --
    Jacek


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1