eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca › Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!not-for-mai
    l
    From: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Uzasadnienie na życzenie - wściekły pracodawca
    Date: 23 Jun 2002 13:03:23 GMT
    Organization: Wroclaw University of Technology, Poland
    Lines: 74
    Sender: Roman Kubik <r...@f...sb.gov.pl>
    Message-ID: <af4gur$29k$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
    References: <aevtrs$ilk$1@sunsite.icm.edu.pl> <af18fd$rij$1@sunsite.icm.edu.pl>
    <af1hn2$386$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <af1thp$57k$1@sunsite.icm.edu.pl>
    <af2rik$opm$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl> <af4d0a$9kp$1@sunsite.icm.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: net6.telkab.pl
    User-Agent: tin/1.4.2-20000205 ("Possession") (UNIX) (Linux/2.4.2-2 (i586))
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:51775
    [ ukryj nagłówki ]

    >>> Co do rzadu, to wypraszam sobie. Bede glosowal bez Twojego przyzwolenia
    >>> na wybrane przez siebie ugrupowanie. (no, z wylaczeniem Leppera! :-)
    >> No to jak rozumiem, jesli narod wybierze Leppere powiesz OK, narod tak
    >> chcial, a ja to narod, niech bedzie?
    > A, przepraszam, co mialbym w tej sytuacji zrobic. Pisac glupoty j.w. w tej
    > czy innej grupie? Zasygnalizowalem tylko, ze od obecnego czy poprzedniego
    > rzadu moze w najblizszych latach powstac jeszcze gorszy.
    czyli co sobie wypraszasz?
    nie wolno mi wyrazic swojej opini? mam swoja opinie i ja wyrazam.
    ludzie wybieraja na zmiane dwa obozy polityczne, ktore juz nie raz pokazaly,
    ze maja na uwadze wylacznie nachapanie sie *kosztem* spoleczenstwa.
    taki UPR nie dostaje szansy, bo jest zbyt szczery i nie obiecuje gruszek
    na wierzbie. byc moze po dojsciu do wladzy nie bylby lepszy, ale nie mam
    mozliwosc zweryfikowac swojej sympatii do tej partii w sposob zblizony
    do tego, w jaki weryfikuje niustannie niechcec tak do SLD jak i do AWS/
    roznych post-AWSow. Nie mam nic przeciwko temu, ze jest trudno, ciezko,
    - rozumiem, ze 50 lat marnotrawienia ludzkiej pracy musi nas teraz kosztowac -
    ale mam cos przeciwko temu, ze co wybory obiecuja, obiecuja a potem
    okazuje sie ze poprzednie rzady tak wszystko zepsuly, ze nici z obietnic...
    to czy nastepny rzad bedzie lep(p)szy czy gorszy nie ma nic do rzeczy.
    jak bedzie lep(p)szy (a wiele na to wskazuje) to trzeba probowac szczescia
    na loterii wizowej...

    >> hmm wiesz o przestepstwie i nie zglaszasz, nie przeciwdzialasz?
    >> to sie nazywa wspoludzial...
    >>
    > Jestes rozbrajajaco szczery:-) ale rzeba wiedziec co sie pisze.
    > Wspoludzial, to zupelnie inna sprawa (zapytaj na pl.soc.prawo), ja
    > oficjalnie nic nie wiem o jego przekretach, i w nich nie uczestnicze.
    no wlasnie, trzeba wiedziec co sie pisze.
    nie przeciwdzialanie przestepstwu o ktorym sie wie jest forma wspoludzialu.
    przestepcy sa coraz silniejsi, bo przecietny czlowiek widzac ze kogos bija,
    okradaja wzrusza ramionami i idzie sobie dalej. Sama policja nie jest
    w stanie byc zawsze i wszedzie, nawet gdyby byla najlepsza, najlepiej
    wyszkolona i wyposazona oraz swietnie oplacana.
    przecietny "obywatel" ignoruje przestepstwa wokol dopuki nie dotycza jego,
    sam robi drobne machlojki czy to przy okazji wypelniania PITa, czy przy
    placeniu mandatu, kupuje pirackie oprogramowanie i muzyke, a potem ma wielki
    zal do wszystkich, jak jego bija i inni wzruszajac ramionami ida dalej...
    albo ze jego zaklad pada, bo ludzie wola kupowac premycane towary albo
    na bazarach "okazyjnie" tanie (tja. stragan z radiami samochodowymi
    za 1/3 ceny pewnie, wlasciciele sie pozbywali ze 1/10 ceny).
    Jak kupuje TV za 3500 w sklepie to sie ze mnie znajomi smieja, ze przemycany
    z NRD taki sam kosztuje 2,500 i nie moga pojac, dlaczego nie chce takiego,
    choc ma gwarancje (europejska) i przeciez "nie jest kradziony" tylko kupiony
    w niemieckiej hurtowni... i przywieziony do kraju bez cla, i sprzedawany
    przez "firme" nie placaca podatkow...
    Ze juz nie wspomne min kolegow jak im mowie, ze mam w domu 2 leglane windowsy,
    m$office i kazda gre z licencja. Co gorsza jestem jednostka aspoleczna, bo nie
    pozyczam tego softu, ani nawet sam nie chce skopiowac. przeciez to tylko 10
    min na usmazenie plytki trzeba!

    > Nie
    > oszukiwalem i nie oszukuje US i pewnie dlatego jestem pracownikiem, a nie
    > pracodawca. Czesciej niz myslisz, to wlasnie odroznia pracownikow od
    > pracodawcow. Jest to pewne uogolnienie dlatego wszystkich uczciwych, ktorzy
    > zbudowali wlasne firmy praca wlasnych rak z gory przepraszam.
    jest to bardzo bezprawne uogulnienie.
    ludzie dziela sie na uczciwych i nieuczciwych i na pewno TA linia podzilau nie
    przebiega tak jak pracownicy/pracodawcy.

    inne rownie nietrafione porowanani to np. takie,
    ze przecietny pracownik wynosi z firmy: dyskietki, papier do xero, zszywacze,
    dlugopisy, cukier, kawe, inne takie, a pracodawca tego nie robi. wiec to
    pracodawcy sa uczciwi, a pracownicy to zlodzieje.

    co do oszukiwania USu, to niedawno byla fala darowizn. "Robili je" wszyscy
    i wszystkim, wiec statystycznie duzo czesciej pracownicy niz pracodawcy
    (bo jest ich wiecej). To bylo okradanie panstwa (pisze o fikcyjnych
    darowiznach, bo na pewno bylo i troche prawdziwych).

    pozdrawiam

    romekk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1