Witam!
Tak sie zlozylo, ze firma w ktorej pracuje zafundowala sobie przeprowadzke.
W umowie o prace na czas nieokreslony mam nastepujacy wpis:

"...umowa zawarta przez spolke XXX z siedziba w Warszawie przy ul. XXX."

dalej jest:

"Strony ustalaja nastepujace warunki zatrudnienia:"

I tu nastepuje wypunktowanie warunkow. Jednym z nich jest:

"3. Praca w siedzibie firmy." (adres w punkcie nie jest podany, jest jedynie
we wstepie, ktory przepisalem powyzej)

Nie dostalem do podpisania zadnego aneksu, w ktorym bylaby sprecyzowana
zmiana.

1. Czy z tego tytulu mam mozliwosc wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy?
(zmiana warunkow umowy bez pisemnego powiadomienia i zgody pracownika).
2. Czy w tym wypadku przysluguje mi odprawa?
3. Czy w przypadku wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy nalezy mu sie jakis
okres wypowiedzenia (zakladam, ze nie:)
4. Co w przypadku, jesli szef odmowi podpisania mojego wypowiedzenia? (duzo
ludzi ucieka z firmy, sa duze niedobory).
Pozdrawiam!
R

do góry

> 1. Czy z tego tytulu mam mozliwosc wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy?
> (zmiana warunkow umowy bez pisemnego powiadomienia i zgody pracownika).

Może, ale nie używaj słowa "wina" bo ma ono bardzo precyzyjne okreslenie i
znaczenie prawne. W przypadku o którym piszesz mówi się " z przyczyn
leżących po stronie pracodawcy albo "z przyczyn za które odpowiedzialność
ponosi pracodawca" albo "z przyczyn nie leżących po stronie pracownika"

> 2. Czy w tym wypadku przysluguje mi odprawa?
Zależy od firmy (rodzaj firmy, liczebność, regulamin wynagradzania, układ
zbiorowy itp)

> 3. Czy w przypadku wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy nalezy mu sie
> jakis
> okres wypowiedzenia (zakladam, ze nie:)
Nie, jeżeli nastąpiło naruszenie (lub ciężkie naruszenie) podstawowych
obowiązków pracodawcy. W tym przypadku raczej nie będzie to naruszenie bądź
ciężkie naruszenie.

> 4. Co w przypadku, jesli szef odmowi podpisania mojego wypowiedzenia?
> (duzo
> ludzi ucieka z firmy, sa duze niedobory).
nie ma to nic do rzeczy. Wypowiedzenie jest jednostronnym oświadczeniem
woli. "Podpisanie" polega na wpisaniu słowa "przyjąłem" i opatrzeniu datą.
Jeżeli pracodawca odmawia, wystarczy świadek takiego zdarzenia.
Najsensowniej w takich przypadkach wysłać pocztą poleconą za zwrotnym
potwierdzeniem odbioru i tyle. Od momentu przyjęcia zaczynasz liczyć bieg
okresu wypowiedzenia zgodnie ze schematem tygodni kalendarzowych lub
miesięcy kalendarzowych, zależnie co Ci przysługuje.
--
Jackare

do góry

> > 3. Czy w przypadku wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy nalezy mu sie
> > jakis
> > okres wypowiedzenia (zakladam, ze nie:)
> Nie, jeżeli nastąpiło naruszenie (lub ciężkie naruszenie) podstawowych
> obowiązków pracodawcy. W tym przypadku raczej nie będzie to naruszenie
bądź
> ciężkie naruszenie.

Czyli w tym wypadku art. 55§11 k.p. odpada.
Na co w takim razie powolac sie (przyczyna) przy rozwiazywaniu umowy?


W praktyce - moglbym przyczepic sie do lamiania przepisow BHP.
- w 25m pokoju siedzi nas 6 osob (jedna na drugiej) - docelowo bedzie
dorzucona jeszcze 1-2.
- mam "nowe" biurko (blat 60x110cm - na oko dla 10 latka) - nie moge wjechac
pod nie fotelem, bo nie mieszcza mi sie nogi,
do tego biurko ma scianke z tylu i polke pod nogami tak, ze o wyprostowaniu
nog mozna zapomniec, a na piszczelach mam juz
dwie ladne sine linie ciagle od obijania sie o owa polke.
- siedze w przeciagu (plecki juz lupia),
- plecami do okna, twarza do sciany (slonce swieci tak, ze do godz. 14 nie
widze nic na monitorze).
- od 2 tygodni dzien w dzien po pracy boli mnie glowa od gapienia sie po 8-9
godzin dzienie w 19' monitor z 40cm
I tym podobne rewelacje...

do góry

> W praktyce - moglbym przyczepic sie do lamiania przepisow BHP.
> - w 25m pokoju siedzi nas 6 osob (jedna na drugiej) - docelowo bedzie
> dorzucona jeszcze 1-2.
> - mam "nowe" biurko (blat 60x110cm - na oko dla 10 latka) - nie moge
> wjechac
> pod nie fotelem, bo nie mieszcza mi sie nogi,
> do tego biurko ma scianke z tylu i polke pod nogami tak, ze o
> wyprostowaniu
> nog mozna zapomniec, a na piszczelach mam juz
> dwie ladne sine linie ciagle od obijania sie o owa polke.
> - siedze w przeciagu (plecki juz lupia),
> - plecami do okna, twarza do sciany (slonce swieci tak, ze do godz. 14 nie
> widze nic na monitorze).
> - od 2 tygodni dzien w dzien po pracy boli mnie glowa od gapienia sie po
> 8-9
> godzin dzienie w 19' monitor z 40cm
> I tym podobne rewelacje...
>
No niby tak, ale co w takim razie powiedzieć taki górnik pracujący w tunelu
wysokości 80 cm na leżąco w zapyleniu w temperaturze 35 st C na głębokości
600 m pod ziemią przez 8 godzin.

Nie jest to najlepsze porównanie, ale jeżeli u Ciebie BHP jest w sposób
rażący łamane to już jest jakiś punkt zaczepienia. Być może nawet punkt
zaczepienia do roszczeń o odszkodowanie z tytułu utraty zdrowia, ale tu
musiałbyś miec badania porównawcze przed i po.

Nie możesz po prostu pogadać że chcesz rozwiązć współpracę za porozumieniem
stron i odejść od razu ? Jeżeli się nie zgodzą - złóż wypowiedzenie. Jeżeli
uważasz że łamane są przepisy BHP i postanowienia KP co do bezpiecznego
środowiska pracy - powstrzymaj się od wykonyania pracy - do tego masz pełne
prawo, zadbaj tylko aby takie uzasadnienie złożyc pracodawcy na piśmie. Być
może zapewni Ci lepsze warunki lub wolni Cię z obowiązku świadczenia pracy w
okresie trwania wypowiedzenia.
IMHO należy wykazać dobrą wolę odchodząc z pracy aby nie robić smrodu wokół
siebie bo to czasem więcej szkodzi niż pomaga a zysk dla pracownika jest
pozorny i chwilowy.
Osobiście mam zwyczaj sprawdzania w poprzednich miejscach pracy referencji
przyjmowanych pracowników. Jeśli są negatywne- odpuszczam zatrudneinie
teakiej osoby bo na 90% będę miał problemy najpierw z tą osobą, potem z
zespołem, nawet jeżeli boli mnie że tracę potencjalnie dobrego fachowca.
--
Jackare

do góry

witam raz jeszcze!
Czyli w moim wypadku zmiana warunkow umowy bez powiadomienia mnie o tym
nie kwalifikuje sie jako "negatywne" dzialanie pracodawcy?

Rownie dobrze pracodawca moglby przeciez zmniejszyc pracownikom pensje bez
powiadamiania ich o tym lub nalozyc dowolne nierealne lub niemozliwe do
wykonania obowiazki i zaslaniac sie nastepnie umowa. W moim odczuciu zmiana
warunkow umowy, to jednak zmiana i jakby na nia nie spojrzec - aby byla
pelnoprawda powinna byc oficjalnie zakomunikowana - stad moje pytanie na
grupie.

> No niby tak, ale co w takim razie powiedzieć taki górnik pracujący w
tunelu
> wysokości 80 cm na leżąco w zapyleniu w temperaturze 35 st C na głębokości
> 600 m pod ziemią przez 8 godzin.

Dlatego tez podalem przepisy BHP dla stanowiska pracy przy komputerze.
Zgaduje, ze przepisy BHP dla gornikow wygladaja troche inaczej.
W moim przypadku sa one w oczywisty sposob lamane - w przypadku gornikow
praca w tunelu 80cm to moze byc norma (nie wiem, przepisow BHP dla gornikow
nie czytalem:)


> Nie jest to najlepsze porównanie, ale jeżeli u Ciebie BHP jest w sposób
> rażący łamane to już jest jakiś punkt zaczepienia. Być może nawet punkt
> zaczepienia do roszczeń o odszkodowanie z tytułu utraty zdrowia, ale tu
> musiałbyś miec badania porównawcze przed i po.

Badania przed mam. 2 lata temu podczas rozpoczynania pracy w firmie wzrok
sokoli.
Dzis - okulary. Przedtem siedzialem przed komputerem jeszcze dluzej i
czesciej i wzrok mialem w porzadku (niestety 2 lata pracy na watpliwej
jakosci monitorze po 8 godzin dziennie w 60Hz zrobily swoje).

> Nie możesz po prostu pogadać że chcesz rozwiązć współpracę za
porozumieniem
> stron i odejść od razu ? Jeżeli się nie zgodzą - złóż wypowiedzenie.
Jeżeli
> uważasz że łamane są przepisy BHP i postanowienia KP co do bezpiecznego
> środowiska pracy - powstrzymaj się od wykonyania pracy - do tego masz
pełne
> prawo, zadbaj tylko aby takie uzasadnienie złożyc pracodawcy na piśmie.
Być
> może zapewni Ci lepsze warunki lub wolni Cię z obowiązku świadczenia pracy
w
> okresie trwania wypowiedzenia.
> IMHO należy wykazać dobrą wolę odchodząc z pracy aby nie robić smrodu
wokół
> siebie bo to czasem więcej szkodzi niż pomaga a zysk dla pracownika jest
> pozorny i chwilowy.

W tej kwestii mam podobne odczucia, jednak ilosc smrodu,
ktora pracodawca robil do tej pory pracownikom przy opuszczaniu firmy (czego
bylem swiadkiem) to material na conajmniej ksiazke.
Pozdrawiam!
Radek

do góry

> Czyli w moim wypadku zmiana warunkow umowy bez powiadomienia mnie o tym
> nie kwalifikuje sie jako "negatywne" dzialanie pracodawcy?
>
Nie do końca. Zmiana miejsca pracy powinna zostać "zakomunikowana" poprzez
wypowiedzenie pracownikom warunków pracy i podpisanie nowych umów (nie
aneksów, tylko drogą: wypowiedzenie zmieniające i nowe umowy).
Pracownicy którym ta zmiana nie odpowiadałaby- informują do 14 dni
pracodawcę o odmowie i rozpoczyna się im bieg okresu wypowiedzenia zgodnie z
uprawnieniami.
Jeżeli nie zostało to zrobione a już pracujecie w nowymi miejscu to
interpretacje czy nastąpiło cieżkie naruszenie obowiązków pracodawcy (lub w
ogóle naruszenie) pozostawiłby prawnikowi "od prawa pracy". Jeżeli tak,
miałbyś prawo do wypowiedzenia umowy o pracę bez zachowania okresu
wypowiedzenia.

Co do BHP- tak jak pisałem zawsze możesz odmówic pracy i zażądac zapewnienia
warunków zgodnych z normami. Jeżeli tego pracodawca oficjalnie odmówi to już
prawdopodobnie będzie cięzkie naruszenie obowiązków.
--
Jackare

do góry

W wiadomości news:el48v8$3fo$1@news.interia.pl Jackare
<j...@i...pl> pisze:

> Nie do końca. Zmiana miejsca pracy powinna zostać "zakomunikowana"
> poprzez wypowiedzenie pracownikom warunków pracy i podpisanie nowych
> umów (nie aneksów, tylko drogą: wypowiedzenie zmieniające i nowe umowy).
> Pracownicy którym ta zmiana nie odpowiadałaby- informują do 14 dni
Nie - okres ten wynosi połowę przysługującego okresu wypowiedzenia. Jeśli
przed upływem tego okresu pracownik nie odmówi przyjęcia nowych warunków
uważa się z mocy prawa, że się na nie zgodził.
Jest tak jednak tylko pod warunkiem, że w treści wypowiedzenia znajduje się
odpowiednie pouczenie. Jeśli go nie ma, to okres możliwej odmowy jest równy
okresowi wypowiedzenia.

> pracodawcę o odmowie i rozpoczyna się im bieg okresu wypowiedzenia
> zgodnie z uprawnieniami.
Nie. Bieg okresu wypowiedzenia rozpoczyna się z dniem jego doręczenia.
Dotyczy to także wypowiedzenia zmieniającego.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

> > Nie do końca. Zmiana miejsca pracy powinna zostać "zakomunikowana"
> > poprzez wypowiedzenie pracownikom warunków pracy i podpisanie nowych
> > umów (nie aneksów, tylko drogą: wypowiedzenie zmieniające i nowe
umowy).
> > Pracownicy którym ta zmiana nie odpowiadałaby- informują do 14 dni

> Nie - okres ten wynosi połowę przysługującego okresu wypowiedzenia. Jeśli
> przed upływem tego okresu pracownik nie odmówi przyjęcia nowych warunków
> uważa się z mocy prawa, że się na nie zgodził.

Celem mojego pytania bylo ustalenie co zrobic w sytuacji, w ktorej firma JUZ
przeniosla sie do nowej siedziby,
a o nowych umowach nikt nikomu nic nie wspominal i juz z pewnoscia tak
pozostanie?

Nie moge przeciez wypowiedziec nowych warunkow umowy, skoro nikt mi ich nie
przedstawil - w tym sek!

Czy istnieje okres, po ktorym tego typu sprawa ulega "przedawnieniu"?
(Za rok Sad Pracy stwierdzi np. ze skoro przepracowalem rok, to w czym
problem - widac przeprowadzka mi nie przeszkodzila).

Radek

do góry

Użytkownik "Radek" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:el3b38$m6a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Tak sie zlozylo, ze firma w ktorej pracuje zafundowala sobie
> przeprowadzke.
> W umowie o prace na czas nieokreslony mam nastepujacy wpis:
>
> "...umowa zawarta przez spolke XXX z siedziba w Warszawie przy ul. XXX."
>
> dalej jest:
>
> "Strony ustalaja nastepujace warunki zatrudnienia:"
>
> I tu nastepuje wypunktowanie warunkow. Jednym z nich jest:
>
> "3. Praca w siedzibie firmy." (adres w punkcie nie jest podany, jest
> jedynie
> we wstepie, ktory przepisalem powyzej)
>
> Nie dostalem do podpisania zadnego aneksu, w ktorym bylaby sprecyzowana
> zmiana.
>
> 1. Czy z tego tytulu mam mozliwosc wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy?
> (zmiana warunkow umowy bez pisemnego powiadomienia i zgody pracownika).
> 2. Czy w tym wypadku przysluguje mi odprawa?
> 3. Czy w przypadku wypowiedzenia umowy z winy pracodawcy nalezy mu sie
> jakis
> okres wypowiedzenia (zakladam, ze nie:)
> 4. Co w przypadku, jesli szef odmowi podpisania mojego wypowiedzenia?
> (duzo
> ludzi ucieka z firmy, sa duze niedobory).
> Pozdrawiam!
> R
>
O ile dobrze pamiętam, to zmiana miejsca pracy (taka która wymaga
wypowiedzenia warunków umowy lub porozumienia stron) jest tylko wówczas, gdy
w adresie zmienia się miejscowość. Jeśli zaś zmiana odbywa się w ramach tej
samej miejscowości, to pracodawca może tylko zawiadomić pracownika, że od
jutra musi jeździć do pracy na drugi koniec miasta.
Kalisima

do góry

> O ile dobrze pamiętam, to zmiana miejsca pracy (taka która wymaga
> wypowiedzenia warunków umowy lub porozumienia stron) jest tylko wówczas,
gdy
> w adresie zmienia się miejscowość. Jeśli zaś zmiana odbywa się w ramach
tej
> samej miejscowości, to pracodawca może tylko zawiadomić pracownika, że od
> jutra musi jeździć do pracy na drugi koniec miasta.

Czyli zmiana warunkow umowy przez pracodawce nie jest w tym wypadku dobra
podstawa do jej wypowiedzenia?
R

do góry