eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › O co tu chodzi z ta praca w Uni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 41. Data: 2003-11-29 10:13:47
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik GreG <g...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:QBxxb.2383$n...@n...indigo.ie...
    > <k...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:bq4ilb$3dh$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > > Glosujac NIE Polska moglaby rozwijac sie wlasna droga, zmieniajac
    > > system gospodarczy, inne kraje moglyby dolaczac gdy beda wchodzic
    > > w stany bankructwogenne.
    >
    > Czytasz z jakies przedwojennej ksiazki? Zobacz jak pieknie nam sie kraj
    > rozwija. Jak pieknie wlasna droga kroczy, tak pieknie ze wszyscy w krok
    > za nia ida :))))

    Nie czytam z przedwojennej ksiazki.
    Od owych czasow Polska juz dwa razy zmieniala system gospodarczy.
    Ale przyjete systemy mialy/maja wady.
    Wytlumacz w jaki sposob nasze panstwo idzie wlasna droga?

    > Oj jak nam sie kraj rozwija. Czekajcie i zdychajcie wy tam, ja juz dalem
    > sobie
    > na luz z ojczyzna. Do zobaczenia, az wam wody z mozgow wyparuja.

    Powiedz mi czy Polska dostapi bankructwa?
    Czy beda zamieszki?
    Jak duzo osob zginie w zamieszkach?


    Klus
    > GreG
    >
    >



  • 42. Data: 2003-11-29 10:14:33
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik krzysztofsf <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
    > >
    > > (WZBG wysoce zorganizowana barterowa gospodarka) o cechach:
    > > - pieniadzem sa bony towarowe,
    > > - srodki produkcji naleza do spoleczenstwa,
    > > - produkcja na zamowienie ( wszyscy skladaja poczatkowo preliminarze
    > > hierarchii zapotrzebowania, a przy ubieganiu sie o prace podania o prace
    z
    > > wyszczegolnieniem zapotrzebowania na konkretne towary),
    >
    > Jak wygladaloby w tym systemie zlozenie zamowienia na uslugi nieletnuiej
    > prostytutki oraz dostewy codziennej dawki amfetaminy dla potrzebujacego
    tego
    > produktu?

    Jesli spoleczenstwo okresliloby te uslugi i towary jako zakazane,
    tak ze ich produkcja nie mogla by byc prowadzona w sposob legalny,
    wiec zamowienie na powyzsze nie byloby brane pod uwage.

    Klus
    > --




  • 43. Data: 2003-11-29 10:15:14
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik Catbert <v...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bq4mr6$2qs$...@k...task.gda.pl...
    > On 2003-11-27 11:27, krzysztofsf wrote:
    > >>(WZBG wysoce zorganizowana barterowa gospodarka) o cechach:
    > >>- pieniadzem sa bony towarowe,
    > >>- srodki produkcji naleza do spoleczenstwa,
    > >>- produkcja na zamowienie ( wszyscy skladaja poczatkowo preliminarze
    > >>hierarchii zapotrzebowania, a przy ubieganiu sie o prace podania o prace
    z
    > >>wyszczegolnieniem zapotrzebowania na konkretne towary),
    > >
    > >
    > > Jak wygladaloby w tym systemie zlozenie zamowienia na uslugi nieletnuiej
    > > prostytutki oraz dostewy codziennej dawki amfetaminy dla potrzebujacego
    tego
    > > produktu?
    >
    > System nadałby tytuł prostytutki wszystkim obywatelom, więc kazdy z
    > każdym "barterowo" i bezgotówkowo.
    > "Amfa" - kurierem pod wskazany adres, zgodnie ze złozonym
    zapotrzebowaniem.
    > Na ulicach byłyby "amfomaty", z których kazdy mógłby pobrać, posługując
    > się personalna kartą chipową.

    Jesli tak mowisz, to zakladasz, ze spoleczenstwo sie na to zgodzi.
    Opierasz sie na jakis sondazach?
    Daj cos co podbuduje twoje tezy.

    Klus
    > Pzdr: Catbert
    >



  • 44. Data: 2003-11-29 10:15:44
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik krzysztofsf <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
    > > On 2003-11-27 11:27, krzysztofsf wrote:
    > > >>(WZBG wysoce zorganizowana barterowa gospodarka) o cechach:
    > > >>- pieniadzem sa bony towarowe,
    > > >>- srodki produkcji naleza do spoleczenstwa,
    > > >>- produkcja na zamowienie ( wszyscy skladaja poczatkowo preliminarze
    > > >>hierarchii zapotrzebowania, a przy ubieganiu sie o prace podania o
    prace z
    > > >>wyszczegolnieniem zapotrzebowania na konkretne towary),
    > > > Jak wygladaloby w tym systemie zlozenie zamowienia na uslugi
    nieletnuiej
    > > > prostytutki oraz dostewy codziennej dawki amfetaminy dla
    potrzebujacego tego
    > > > produktu?
    > > System nadałby tytuł prostytutki wszystkim obywatelom, więc kazdy z
    > > każdym "barterowo" i bezgotówkowo.
    > > "Amfa" - kurierem pod wskazany adres, zgodnie ze złozonym
    zapotrzebowaniem.
    > > Na ulicach byłyby "amfomaty", z których kazdy mógłby pobrać, posługując
    > > się personalna kartą chipową.
    >
    > Ale ja chcialbym od polpota, pardon, klusa uzyskac odpowiedz, jak chce to
    w
    > systemie rozwiazac. Zwlaszcza w podanym przykladzie, prostytucji
    dzieciecej, na
    > ktora zaporzebowanie jest (niestety) w kazdym systemie spolecznym przez
    jakis
    > promil uslugobiorcow, niekoniecznie za bezposrednia zgoda "pracownika"

    Udzielam ci odpowiedzi.
    Procedura rozwiazania jest taka sama jak dla innych uslug
    i towarow.
    Przyjecie do rozpatrywania tych uslug i towarow zalezy od spoleczenstwa
    (nie od Klusa ale od spoleczenstwa).
    Czy teraz chcesz wiedziec jaka jest procedura postepowania z
    uslugami i towarami czy chcesz wiedziec czy zostanie wprowadzona
    wymieniona przez ciebie usluga i towar.
    Otoz wprowadzenie tych uslug i towarow zalezy od spoleczenstwa.

    Czy teraz dobrze skierowales pytanie?
    Czy ja mam wiedziec jaka decyzje podejmie spoleczenstwo
    Nie mam zamiaru podejmowac decyzji za spoleczenstwo,
    ja moge tylko proponowac i decydowac z sila jednego glosu,
    tak jak i ty z sila jednego glosu.

    Ale jak jestes ciekaw jakie ja bym wybral rozwiazanie, to
    wybralbym takie ktore zakazuje produkcji narkotykow
    i legalnego uprawiania prostytucji.

    Jesli zwolennikow tych rzeczy bedzie wiekszosc w spoleczenstwie,
    to spytam sie jak to ty rozwiazesz.

    Czy jestes za tymi rzeczami, ktore wymieniales?

    Jeszcze odnosnie nazywania kogos polpotem.
    Czy to nie jest obraza i czy przypadkiem nie
    moge cie przywolac do sadu w imieniu cywilnego
    powodztwa?
    Dlaczego cos masz do innej osoby?
    Czy pogladow, ktore przedstawia nie jestes w stanie podwazyc?
    Czy trzeba sie uciekac do osobistych razow.

    Klus
    > pzdr
    > Krzysztof
    >




  • 45. Data: 2003-11-29 10:16:28
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik Catbert <v...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:bq4nvd$dbl$...@k...task.gda.pl...
    > On 2003-11-27 12:33, krzysztofsf wrote:
    >
    > >>System nadałby tytuł prostytutki wszystkim obywatelom, więc kazdy z
    > >>każdym "barterowo" i bezgotówkowo.
    > >>"Amfa" - kurierem pod wskazany adres, zgodnie ze złozonym
    zapotrzebowaniem.
    > >>Na ulicach byłyby "amfomaty", z których kazdy mógłby pobrać, posługując
    > >>się personalna kartą chipową.
    > >
    > >
    > > Ale ja chcialbym od polpota, pardon, klusa uzyskac odpowiedz, jak chce
    to w
    > > systemie rozwiazac. Zwlaszcza w podanym przykladzie, prostytucji
    dzieciecej, na
    > > ktora zaporzebowanie jest (niestety) w kazdym systemie spolecznym przez
    jakis
    > > promil uslugobiorcow, niekoniecznie za bezposrednia zgoda "pracownika"
    >
    > No, faktycznie, klus powinien sam napisać.
    > Ja wypowiadałem sie w imieniu Brygad Rewolucyjnych im. Farabundo Marti,
    > jestesmy bezpośrednią konkurencją klusa, bardziej radykalną ;-)

    A co proponuje owa Brygada?

    Klus
    > Pzdr: Catbert
    >



  • 46. Data: 2003-11-29 10:34:09
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bq9rh5$gi9$1@korweta.task.gda.pl...
    >> > Ale ja chcialbym od polpota, pardon, klusa uzyskac odpowiedz, jak chce
    to
    > w
    > > systemie rozwiazac. Zwlaszcza w podanym przykladzie, prostytucji
    > dzieciecej, na
    > > ktora zaporzebowanie jest (niestety) w kazdym systemie spolecznym przez
    > jakis
    > > promil uslugobiorcow, niekoniecznie za bezposrednia zgoda "pracownika"
    >
    > Udzielam ci odpowiedzi.
    > Procedura rozwiazania jest taka sama jak dla innych uslug
    > i towarow.
    > Przyjecie do rozpatrywania tych uslug i towarow zalezy od spoleczenstwa
    > (nie od Klusa ale od spoleczenstwa).
    > Czy teraz chcesz wiedziec jaka jest procedura postepowania z
    > uslugami i towarami czy chcesz wiedziec czy zostanie wprowadzona
    > wymieniona przez ciebie usluga i towar.
    > Otoz wprowadzenie tych uslug i towarow zalezy od spoleczenstwa.
    >
    > Czy teraz dobrze skierowales pytanie?
    > Czy ja mam wiedziec jaka decyzje podejmie spoleczenstwo
    > Nie mam zamiaru podejmowac decyzji za spoleczenstwo,
    > ja moge tylko proponowac i decydowac z sila jednego glosu,
    > tak jak i ty z sila jednego glosu.
    >
    > Ale jak jestes ciekaw jakie ja bym wybral rozwiazanie, to
    > wybralbym takie ktore zakazuje produkcji narkotykow
    > i legalnego uprawiania prostytucji.
    >
    > Jesli zwolennikow tych rzeczy bedzie wiekszosc w spoleczenstwie,
    > to spytam sie jak to ty rozwiazesz.


    Kto w twoim modelu jako spoleczenstwo okresla, ktore produkty i uslugi sa
    legalne a ktore nie?
    I jak twoj model jest przygotowany na pojawinie sie w obiegu bonow,
    pieniedzy czy czegos innego, wyplacanego w obiegu nielegalnym za
    "nieistniejace" oficjalnie swiadczenai i uslugi?
    Jak bedizesz oplacal aparat biurokratyczny i represyjny zwiazany z
    definiowaniem i egzekwowaniem trzymania sie prawa.

    > Czy jestes za tymi rzeczami, ktore wymieniales?
    >
    > Jeszcze odnosnie nazywania kogos polpotem.
    > Czy to nie jest obraza i czy przypadkiem nie
    > moge cie przywolac do sadu w imieniu cywilnego
    > powodztwa?
    > Dlaczego cos masz do innej osoby?
    > Czy pogladow, ktore przedstawia nie jestes w stanie podwazyc?
    Caly czas podwazam.
    Ostatnim razem przestalem podwazac, jak zalatwiles sie ze sprawa dewiz
    zagranicznych stwierdzeniem, ze model bedzie ogolnoswiatowy i problem nie
    bedzie istnial.

    > Czy trzeba sie uciekac do osobistych razow.
    >
    Staram sie tylko sprowadzic cie na ziemie, porownaniem do innego bardzo
    dobrego studenta ze swietnym modelem teoretycznym, ktory wprowadzajac go w
    zycie wyrznal 1/3 narodu nienaginajacego sie do teorii.
    W takich wydumanych modelach jest pelno luk, ktore, jesli wdrazajacy
    dysponuje wladza, zaczynaja byc blokowane terrorem.

    > Klus
    pzdr
    Krzysztof
    > >
    >
    >
    >


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.541 / Virus Database: 335 - Release Date: 03-11-14



  • 47. Data: 2003-11-29 23:00:00
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: "#//.-{p'q) -+<-2-?= [~_~_44" <j...@r...no-ip.info>

    űąëŤ„Á‡DŁ×‹´ÎŻî>Ú ]Œ¨/ ŁĂ\-#€÷ŔxWô,~9Ź#ĂŞ÷Đéř˝CÚdż6Œ6pâÔďwTFęźŢ.z¸ěŔ
    <k...@p...onet.pl> Sat, 29 Nov 2003 11:13:47 +0100
    How are you seeing... in bl,ah - out bl,ah

    >Powiedz mi czy Polska dostapi bankructwa?
    >Czy beda zamieszki?
    >Jak duzo osob zginie w zamieszkach?

    Jak je wywołasz, to wtedy zginie.
    --
    Jestem zimny jak nóż chirurgiczny.
    ÉzTŰǀěÝ^‰ƒ+ż°Ř:2U7ĄŁž@˜ŕľ™śéeî­IëM!ľŃ?/´z˙Âń_sMĆ;Nó
    Éě


  • 48. Data: 2003-12-01 11:56:02
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bq9sf7$5vs$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bq9rh5$gi9$1@korweta.task.gda.pl...
    > >> > Ale ja chcialbym od polpota, pardon, klusa uzyskac odpowiedz, jak
    chce
    > to
    > > w
    > > > systemie rozwiazac. Zwlaszcza w podanym przykladzie, prostytucji
    > > dzieciecej, na
    > > > ktora zaporzebowanie jest (niestety) w kazdym systemie spolecznym
    przez
    > > jakis
    > > > promil uslugobiorcow, niekoniecznie za bezposrednia zgoda "pracownika"
    > >
    > > Udzielam ci odpowiedzi.
    > > Procedura rozwiazania jest taka sama jak dla innych uslug
    > > i towarow.
    > > Przyjecie do rozpatrywania tych uslug i towarow zalezy od spoleczenstwa
    > > (nie od Klusa ale od spoleczenstwa).
    > > Czy teraz chcesz wiedziec jaka jest procedura postepowania z
    > > uslugami i towarami czy chcesz wiedziec czy zostanie wprowadzona
    > > wymieniona przez ciebie usluga i towar.
    > > Otoz wprowadzenie tych uslug i towarow zalezy od spoleczenstwa.
    > >
    > > Czy teraz dobrze skierowales pytanie?
    > > Czy ja mam wiedziec jaka decyzje podejmie spoleczenstwo
    > > Nie mam zamiaru podejmowac decyzji za spoleczenstwo,
    > > ja moge tylko proponowac i decydowac z sila jednego glosu,
    > > tak jak i ty z sila jednego glosu.
    > >
    > > Ale jak jestes ciekaw jakie ja bym wybral rozwiazanie, to
    > > wybralbym takie ktore zakazuje produkcji narkotykow
    > > i legalnego uprawiania prostytucji.
    > >
    > > Jesli zwolennikow tych rzeczy bedzie wiekszosc w spoleczenstwie,
    > > to spytam sie jak to ty rozwiazesz.
    >
    >
    > Kto w twoim modelu jako spoleczenstwo okresla, ktore produkty i uslugi sa
    > legalne a ktore nie?

    Zalezy od konkretnego przypadku.
    Obecne prawo bedzie obowiazywac ale bez czesci, ktora by zaklocala
    funkcjonowanie systemu WZBG.

    > I jak twoj model jest przygotowany na pojawinie sie w obiegu bonow,
    > pieniedzy czy czegos innego, wyplacanego w obiegu nielegalnym za
    > "nieistniejace" oficjalnie swiadczenai i uslugi?

    Jesli cos powstaje poza systemem i nie ogranicza mozliwosci
    korzystania z surowcow/ziemi w ramach systemu, to jest to dopuszczalne.
    A wiec zapewne bedzie wiele rodzajow uslug, ktore mozna wykonywac
    poza systemem. Mozna poslugiwac sie jakims srodkiem platniczym, ale
    system nie bedzie go gwarantwal. Ten srodek lezy w gestii zainteresowanych.
    Inna sprawa jest, czy ten srodek platniczy nie prowadzi do ograniczania
    praw i mozliwosci korzystania z gospodarki systemu.

    > Jak bedizesz oplacal aparat biurokratyczny i represyjny zwiazany z
    > definiowaniem i egzekwowaniem trzymania sie prawa.

    W kwestii gospodarczej:
    Jest hierarchia preliminarzy, potrzeba obslugi informatycznej aby
    osiagnac wyniki, czyli koncawa hierarchie potrzeb.
    Ktos musi przygotowywac i obslugiwac caly system informatyczny
    WZBG.
    Ci ktorzy obsluguja sa zatrudniani na ogolnych warunkach,
    czyli kazdy moze sie zglosic do pracy na dane stanowisko.

    Znamiona definiowania prawa w ujeciu gospodraczy mialoby
    okreslanie projektow produkcyjnych wraz z wykonawczymi
    procedurami postepowania.
    Choc szczegolowe procedury bylyby tez tworzone w
    poszczegolych zakladach/przedsiebiorstwach.

    Powyzsze w glownym stopniu wykonywalyby grupy eksperckie,
    ktore wybieralibysmy w wyborach, ale ich zarobki bylyby
    w wysokosci z takiego samego przedzialu, jak w
    przypadku innych zajec.
    Dani ekperci proponowaliby swoje zarobki w przedziale
    od minimum do mamksimum jak np. 1 do 3.
    I wsrod tych ofert spoleczenstwo dokonywaloby wyboru
    przedstawicieli do grup eksperckich.

    Rozwiazania zaproponowane przez grupy eksperckie
    bylyby wybierane w referendach.

    Do rozstrzygania czy sie przestrzega procedury sluzylyby sady,
    ale zatrudnainie w sadach odbywaloby sie na takich samych
    zasadach jak w przypadku innych zawodow z ograniczeniem
    osob do nie majacych konfiktow z prawem.
    Zarobki z przedzialu jak np. 1 do 3, tak jak w pozostalych
    przypadkach.

    > > Czy jestes za tymi rzeczami, ktore wymieniales?
    > >
    > > Jeszcze odnosnie nazywania kogos polpotem.
    > > Czy to nie jest obraza i czy przypadkiem nie
    > > moge cie przywolac do sadu w imieniu cywilnego
    > > powodztwa?
    > > Dlaczego cos masz do innej osoby?
    > > Czy pogladow, ktore przedstawia nie jestes w stanie podwazyc?

    > Caly czas podwazam.
    > Ostatnim razem przestalem podwazac, jak zalatwiles sie ze sprawa dewiz
    > zagranicznych stwierdzeniem, ze model bedzie ogolnoswiatowy i problem nie
    > bedzie istnial.

    Docelowo system ma byc ogolnoswiatowy.
    Do czasu osiagniecia tego stanu mamy przypadek opisany
    http://groups.google.pl/groups?q=klus%2Bwzbg+group:p
    l.praca.dyskusje+group:p
    l.praca.dyskusje+group:pl.praca.dyskusje&hl=pl&lr=&i
    e=UTF-8&inlang=pl&group=
    pl.praca.dyskusje&selm=bq9rkg%24hkl%241%40korweta.ta
    sk.gda.pl&rnum=1

    Ale go powtorze
    ------------
    Ja nie widze problemu z granicami.
    Na pewnym terytorium produkcja odbywa sie
    wg preliminarzy i podan. Osoby o narodowosci
    tego terytorium w taki sposob sie zaopatrywuja
    w towary i uslugi. Na to terytorium moga sobie
    przyjezdzac osoby innych narodowosci, nie otrzymaja
    oni towarow w bezposredni sposob, tj. za swoja
    walute nie nabeda wprost od systemu.

    Ale moga nabyc od ludzi, przeciez dana osoba,
    ktora sie stala wlascicielem danego konsumpcyjnego
    towaru, moze nim dowolnie dysponowac.
    Jesli ktos zechce wyjechac na terytorium innych panstw,
    to nie widze przeszkod. Jesli inne panstwa wposzcza
    to wyjedzie. Ale taka osoba nie moze oczekiwac
    od systemu, ze bedzie jej finansowal zagraniczne wycieczki.
    Przeciez system obejmuje okreslone terytorium i nie moze
    obejmowac obcych terytoriow.

    Ale jest pewna mozliwosc, jesli ludzie zglosza potrzebe
    zagranicznych wycieczek, to system bedzie musial
    podjac produkcje towarow i uslug, ktore beda przeznaczone
    na sprzedaz za granice, w celu zdobycia dewiz, ktore
    pozniej posluza fiannsowaniu okreslonej liczby zagranicznych
    wycieczek.

    Podobnie bedzie z zagranicznym nabywaniem surowcow,
    ktorych nie ma na terytorium systemu WZBG. System
    bedzie handlowal z zagranica w celu dostarczenia
    okreslonych surowcow/towarow na swoje terytorium,
    aby zaspokoic potrzeby spoleczenstwa.

    Ale tak jak i dzisiaj sie nie rozkaze zagranicznym
    kontrahentom nabywania naszych towarow, tak i WZBG
    nie rozkaze. Trzeba miec swiadomosc tej rzeczy.
    Im wiecej panstw przyjmie system WZBG, tym latwiej
    bedzie mozna produkowac i zaspokajac potrzeby.
    ------

    > > Czy trzeba sie uciekac do osobistych razow.
    > >
    > Staram sie tylko sprowadzic cie na ziemie, porownaniem do innego bardzo
    > dobrego studenta ze swietnym modelem teoretycznym, ktory wprowadzajac go w
    > zycie wyrznal 1/3 narodu nienaginajacego sie do teorii.
    > W takich wydumanych modelach jest pelno luk, ktore, jesli wdrazajacy
    > dysponuje wladza, zaczynaja byc blokowane terrorem.

    Ja nie widze tych luk, mozesz mi ja wskazac?
    Czy jest jakas niespojnosc w kwestii dewiz zagraniczych, w przypadku,
    gdy nie wszystkie panstwa przyjely WZBG, powyzej przytoczylem
    rozwiazanie problemu granic, podrozy i pozyskiwania zagranicznych surowcow.

    Klus
    > > Klus
    > pzdr
    > Krzysztof
    > > >
    >



  • 49. Data: 2003-12-01 11:57:08
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "#//.-{p'q) -+<-2-?= [~_~_44" <j...@r...no-ip.info> napisał w
    wiadomości news:bqc06c.3vud55r.1@rwt.no-ip.info...
    > űąëŤ„Á‡DŁ×‹´ÎŻî>Ú ]Ś¨/ ŁĂ\-#€÷ŔxWô,~9Ź#ĂŞ÷Đéř˝CÚdż6Ś6pâÔďwTFęźŢ.z¸ěŔ
    > <k...@p...onet.pl> Sat, 29 Nov 2003 11:13:47 +0100
    > How are you seeing... in bl,ah - out bl,ah
    >
    > >Powiedz mi czy Polska dostapi bankructwa?
    > >Czy beda zamieszki?
    > >Jak duzo osob zginie w zamieszkach?
    >
    > Jak je wywołasz, to wtedy zginie.

    Dlaczego ja, to ta osoba, ktorej grozi glodowa smierc.

    Klus
    > --
    > ÉzTŰǀěÝ^‰ƒ+ż°Ř:2U7ĄŁž@˜ŕľ™śéeî­IëM!ľŃ?/´z˙Âń_sMĆ;Nó
    Éě



  • 50. Data: 2003-12-01 14:46:08
    Temat: Re: O co tu chodzi z ta praca w Uni?
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 2003-12-01 12:56, k...@p...onet.pl wrote:
    > Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:bq9sf7$5vs$1@inews.gazeta.pl...
    [...........]
    > Znamiona definiowania prawa w ujeciu gospodraczy mialoby
    > okreslanie projektow produkcyjnych wraz z wykonawczymi
    > procedurami postepowania.
    > Choc szczegolowe procedury bylyby tez tworzone w
    > poszczegolych zakladach/przedsiebiorstwach.
    >
    > Powyzsze w glownym stopniu wykonywalyby grupy eksperckie,
    > ktore wybieralibysmy w wyborach, ale ich zarobki bylyby
    > w wysokosci z takiego samego przedzialu, jak w
    > przypadku innych zajec. [.......]

    Konkludując, by przejść do praktycznej realizacji modelu:

    "Cała władza w ręce Rad"
    "Kto nie pracuje, ten niech nie je"
    "Socjalizm = władza Rad + elektryfikacja"
    "Plan 6-letni"

    faza przejściowa: NEP

    Pzdr: Catbert

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1