eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Cala prawda o Polsce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 247

  • 241. Data: 2003-08-25 08:21:23
    Temat: Odp: Cala prawda o Polsce
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik Michał Gancarski <w...@e...org.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:bhslbg$lep$...@a...news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bhskne$rk9$1@korweta.task.gda.pl...
    > >
    [...]
    > > Jesli operujesz pogladami Austriakow to znaczy, ze podzielasz ich
    zdanie.
    > > Czy majac poglady jakie maja Austriacy i Rothbardowcy czlowiek
    > > nie staje sie nimi?
    >
    > Dobrze więc, przyłapałeś mnie. Wow, mów mi "pociotek Rothbarda i Misesa".
    I
    > co z tego? Nie jestem anarchistą, anarchia to głupota. Jestem za
    porządkiem.
    > Oddolnym, spontanicznym, wynikającym ze zwykłego ludzkiego pędu do
    > działania. Czy ty Klus masz jakieś urazy? Muszę się o to spytać, bo cały
    > czas, uparcie niemal twierdzisz, że porządek może rodzić się tylko
    odgórnie
    > (bo do tego zmierza znoszenie wolnego rynku). Tymczasem to jest bzdura, po
    > źródłem najtrwalszego, najwydajnieszego porządku jest zawsze oddolna
    > inicjatywa. Niepeny świat, Klus, to coś co cię przeraża. Przypominasz mi
    > kumpla, który twierdzi, że ludzi trzeba wziąć za mordę, a tym czasem
    > wystarczy zezwolić im na działanie.

    Wiec system produkujacy na zamowienie jest porzadkiem odgornym?
    Jest oddolnym, a wszystko co ma byc wykonywane jest konieczne
    przy produkcji na zamowienie, choc mozna udoskonalac
    proces produkcji na zamowienie.

    [...]
    > > Nie bylo tak, ze tylko konsumowali co pierwotnie zawlaszczyli.
    > > Wlasciciel konsumowal wiecej niz jego niewolnik
    > > Pan konsumowal wiecej niz jego chlop.
    > > Dzisiaj wlasciciele konsumuja wiecej niz pracownicy.
    >
    > Jacy właściciele? Jacy pracownicy? Nie ma klas, Klus, nie ma i wbij to
    sobie
    > do głowy. Właściciel kiosku konsumuje więcej niż menedżer wysokiego
    > szczebla? ROTFL.

    Im wiecej Pan mial chlopow, lub niewolnikow tym wiecej mogl konsumowac.
    Od razu widac roznice miedzy wlascicielem kiosku a menedzerem.

    Klus
    > ++ Michał Gancarski ++




  • 242. Data: 2003-08-25 09:24:34
    Temat: Odp: Cala prawda o Polsce
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik xyz <p...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@s...com.pl...
    > > Mamy gospodarke z wydatkami i wplywami
    > > k - jednostkowy cakowity koszt produkcji towarow,
    > > m - marza nakladana na powyzsze produkty,
    > > t - wplywy i wydatki panstwa
    > > q- wolumen produkcji,
    > > qs - wolumen sprzedanej produkcji
    > >
    > > Wplywy =(k+m+t)*qs
    > > Wydatki = (k+t)*q
    > > Chcesz zeby zmniejszyc t do (2/3)t, oznaczmy (2/3)t jako t2
    > > i podstawmy
    > >
    > > Wplywy =(k+m+t2)*qs
    > > Wydatki = (k+t2)*q
    >
    > c1 = cena towaru przed = k+m+t
    > c2 = cena towaru po = k+m+t2
    > t2 < t => c2 < c1
    > Cena towaru spada, a wiec rosnie popyt => ilosc sprzedanego towaru
    > rosnie.
    > qs2 > qs

    Jesli zmniejszamy t do 2/3t, to wydatki z tego tytulu (2/3)t/q
    Wplywy (2/3)t rownaja sie takiej samej kwocie wydatkow panstwa,
    wiec wplywy firm sa rowne (2/3)t/qs
    Czyli [(2/3)t/qs]*qs=[(2/3)t/q]*q
    Widac, ze wysokosc t nie wplywa na sam mechanizm.

    > Poniewaz koszty produkcji sie nie zmienily, a ich glowna czescia jest
    > robocizna, wiec:
    > z1 = zarobki "klasy robotniczej" przed = k*q*(%robocizny)
    > z2 = zarobki "klasy robotniczej" po = k*q*(%robocizny)
    > z2 = z1, ale pamietajmy ze cena towarow spadla, wiec realnie mamy do
    > czynienia z podniesieniem zarobkow.
    > Tak wiec na obnizce podatkow zarobila "klasa robotnicza" oraz zwiekszyl
    > sie wolumen sprzedazy cnd. :)

    Nic takiego nie zachodzi
    1 [t/qs]*qs=[t/q]*q, qs= [(t/q)/(t/qs)]*q
    2 [(2/3)t/qs]*qs=[(2/3)t/q]*q, qs={[(2/3)t/q]/(2/3)t/q}*q



    > PS. A ten wzor na poczatku to jakis niedorobiony:
    > Wplywy budzetu: t*qs
    > Wydatki budzetu: t*q
    > Budzet wydaje wiecej niz zarabia (deficyt ? a gdzie on jest we wzorze ?)
    > a jego wydatki policzone w jakis absurdalny sposob (wydatek budzetu jako
    > pochodna calkowitej produkcji ?).

    Wydatek budzetu w przeliczeniu na jednostkowy wolumen produkcji.
    Juz to koryguje.

    Wplywy wszystkich firm
    [(k/qs)+(m/qs)+(t/qs)]*qs
    Wydatki wszystkich firm
    (k/q)+(m/q)+(t/q)]*q

    qs={[(k/q)+(m/q)+(t/q)]/[(k/qs)+(m/qs)+(t/qs)]}*q

    Wplywy wszystkich firm = wydatki wszystkich firm
    k+m+t=k+t
    m musi = 0
    Ale jednostkowy wyrob ma cene (k+m+t)/q


    > I co sie dzieje z marza ?? Wredny Zagraniczny Kapitalista wywiozl za
    > granice ? A co on zrobi z taka kupa zlotowek ?

    z ta marza, ktora jest rowna 0.
    Ten co ma zyski, on je wydaje np na konsumpcje.
    Ten co ma strate, nie konsumuje. On musi zmniejszyc wydatki (koszty),
    wiec zmniejsza konsumpcje pracownikow, aby samemu miec.

    Teraz do rownan dodam elemen od zadluzania sie.
    Wydatki panstw wieksze od wplywow, sa pokrywane z pozyczek/kredytow.
    Oznaczmy to jako tk
    tk wplywa na zwiekszanie sie wplywow wszystkich firm
    Oprocz powyzszego zaciagaja nowe kredyty osoby prywatne [pk] i firmy [fk].
    pk wplywa na wzrost wplywow firm, fk jest jednoczesnie wydatkiem i wplywem.
    Rownania z uwzglednieniem powyzszych tk, pk. fk.

    wplywy wszystkich firm =
    k+m+t+tk+pk+fk

    wydatki firm=
    k+t+fk

    wplywy=wydatkom
    k+m+t+tk+pk+fk=k+t+fk

    W przeliczeniu na jednostkowy wolumen
    [k/qs+m/qs+t/qs+tk/qs+pk/qs+fk/qs]*qs=[k/q+t/q+fk/q]
    *q

    qs={[k/q+t/q+fk/q]/[k/qs+m/qs+t/qs+tk/qs+pk/qs+fk/qs
    ]}*q

    Jednostkowa cena sprzedazy s= kjc+m
    m - marzna nalizcana na kjc
    jednostkowy calkowity koszt kjc
    q - wolumen wyprodukowany
    qs- wolumen sprzedany

    wplywy=wydatki
    s*qs =kjc*q
    dla m=0,01*kjc
    (kjc+0,01*kjc)*qs=kjc*q
    qs= [kjc/(kjc+0,01*kjc)]*q=(100/101)*q=~0,99*q

    Wolumen sprzedazy jest mniejszy od wyprodukowanego o ok 1%

    > Pozdrawiam z nudnej pracy gdzie nic nie produkuje tylko bezproduktywnie
    > stukam w klawisze. :)
    Na pewno cos produkujesz.

    Klus
    > MC.



  • 243. Data: 2003-08-27 12:59:32
    Temat: Odp: Cala prawda o Polsce
    Od: <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik web <w...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:M...@n...tpi.pl...
    > In article <bhon1i$rmc$2@atlantis.news.tpi.pl>, k...@p...onet.pl
    > says...
    >
    > > Pochwalasz kapitalizm a nie wiesz, ze tak naprawde to on szkodzi
    miejscom
    > > pracy.
    >
    > ROTFL! Jasne. Nie ma jak to socjalizm, ktory wszystkich motywuje do
    > rozwoju i ciezkiej pracy. Alez to ludzie bzdury plota...

    O co chodzi w kapitalizmie?
    Dla mnie socjalizm jest systemem, w ktorym srodki produkcji nie naleza do
    indywidualnych osob. I to koniec definicji.
    Reszte spraw mozna uregulowac, niestety dotychczas w minionych latach
    nic nie zrobiona a mozna nawet powiedziec, ze robiono to na latwizne.
    Przeciez konkurowanie na rynku pracy nie kloci sie z brakiem
    indywidualnej wlasnosci srodkow produkcji.

    Wiec o co chodzi w socjalizmie?

    > A co do kapitalizmu, to raczej go w Polsce nie mamy. Owszem, niektorzy
    > powiedza, ze jest, ale od razu trzeba dodac, ze nie ma go w:

    Zalezy jak definiujesz kapitalizm?

    > - gornictwie
    > - hutnictwie
    > - na kolei
    > - na rynku ubezpieczen
    > - na rynku uslug medycznych
    > i tak jeszcze mozna wymieniac i wymieniac...

    W kapitalizmie wygrywa interes pewnych grup,
    wlasnie takie wymieniles.


    > Kapitalizm w Polsce probowal wprowadzic Leszek Balcerowicz. Niestety
    > proces reform zostal zatrzymany i na razie mamy takie przejsciowe
    > byleco, ktore powoduje dalsze obciazenia dla gospodarki. Srac sie chce,
    > gdy sie to wszystko oglada. I srac sie chce, gdy widzi sie w telewizji
    > politykow, ktorzy czaruja zludzeniami, zamiast powiedziec, ze jest
    > chujowo i trzeba skonczyc z mamieniem pielegniarek podwyzkami, kolejarzy
    > poparciem przewozenia powietrza w pociagach, czy tez gornikow propozycja
    > dalszego wyrzucania kasy w gowno, czyli w polski wegiel.

    Wkurzasz sie, ze jakies branze sa nierentowne i sie do nich doklada ?
    Pomysl likwidujemy gornictwo i hutnictwo, czy wsrod pozostalych
    branz, wszystkie beda rentowne?
    Oczywiscie nie, znowu jakies beda, ktore beda mialy ujemna rentownosc.
    Wiec i ta branze zlikwidujmy.
    Na koniec zostanie np 2 branze.
    Obie nie moga byc rentowne, bo chyba wiesz, ze wydatki sa rowne wplywom
    i nie ma globalnej dodatniej rentownosci.
    Wiec jedna z tych 2 branz okaze sie, ze jest nierentowna i juz tez zamykamy.
    Zostala JEDNA branza.

    Co teraz powiesz ?

    To jest czysty rynkowy mechanizm, ktory likwiduje to co nierentowne,
    czyli zawsze polowe gospodarki, pozniej polowe z polowy i dalej polowe
    z cwiartki.

    Klus



  • 244. Data: 2003-08-28 05:46:28
    Temat: Re: Cala prawda o Polsce
    Od: "jerzy" <d...@p...onet.pl>

    > Cala UE to socjalizm i chyba ze ty tez nalezysz do gangu Leszka i razem z
    > nimi kradniesz to nie dziwie ci sie, ze ci dobrze tutaj. Musisz nauczyc sie
    > rozpoznawac kapitalizm od sk.(cenzura onetu)..wa bolszewikow. Tzn. kogo mam
    obwiniac?
    > siebie, ze nie glosowalem na nich i okradaja mnie i takich naiwniakow jak
    > ty? Zastanow sie bo z tego co widze to bladego pojecia nie masz o niczym.
    >
    >

    Masz wiele racji, aleto nie jest takie proste. Obwinianie jednej ekipy czy
    innej jest bezcelowe. To nie socjalizm ani kapiatlizm. Pomieszanie. Najbliżej
    jestesmy trzeciego świata. Bo socjalisci biora się za gospodarke rynkową, a
    starzy zarloczni kapitalisci udaja obroncow robotnikow.Z powodu biedy w Polsce
    kazdy, kto sie dorwie do wladzy chce sie nachapać. Albo trafia się jakiś
    nawiedzony, ktory nie wie gdzie zyje. Postrzegasz Polske jak emigrant, ktory
    wyjechał w latach 80 i mysli, ze ciagle jest tak samo.

    Jerzy


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 245. Data: 2003-08-28 18:32:38
    Temat: Re: Cala prawda o Polsce
    Od: "MIchal" <domichala@_wytnij_poczta.onet.pl>

    Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bii9nj$1kk$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > Wkurzasz sie, ze jakies branze sa nierentowne i sie do nich doklada ?
    > Pomysl likwidujemy gornictwo i hutnictwo, czy wsrod pozostalych
    > branz, wszystkie beda rentowne?

    No pewnie ze nie. Za to na miejsce zlikwidowanego gornictwa pojawi sie
    gornictwo rentowne. Albo
    import wegla zza granicy, jesli bedzie sie to oplacac. Podobnie z
    hutnictwem.

    > Oczywiscie nie, znowu jakies beda, ktore beda mialy ujemna rentownosc.
    > Wiec i ta branze zlikwidujmy.

    OK. Jesli jest potrzebna, na pewno odrodzi sie w postaci przynoszacej zyski.

    > Na koniec zostanie np 2 branze.
    > Obie nie moga byc rentowne, bo chyba wiesz, ze wydatki sa rowne wplywom
    > i nie ma globalnej dodatniej rentownosci.
    > Wiec jedna z tych 2 branz okaze sie, ze jest nierentowna i juz tez
    zamykamy.
    > Zostala JEDNA branza.
    >
    > Co teraz powiesz ?

    Ze wciaz jest pelno ludzi, ktorzy maja swieze pomysly na biznes.

    > To jest czysty rynkowy mechanizm, ktory likwiduje to co nierentowne,
    > czyli zawsze polowe gospodarki, pozniej polowe z polowy i dalej polowe
    > z cwiartki.
    >
    > Klus

    Przepraszam, ale nie pojalem sensu wypowiedzi. Mechanizm rynkowy powoduje
    likwidacje rynku, czy tak?

    MIchal



  • 246. Data: 2003-08-29 21:51:44
    Temat: Re: Cala prawda o Polsce
    Od: "" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "MIchal" <domichala@_wytnij_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bili1v$df6$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bii9nj$1kk$1@korweta.task.gda.pl...
    > >
    > > Wkurzasz sie, ze jakies branze sa nierentowne i sie do nich doklada ?
    > > Pomysl likwidujemy gornictwo i hutnictwo, czy wsrod pozostalych
    > > branz, wszystkie beda rentowne?
    >
    > No pewnie ze nie. Za to na miejsce zlikwidowanego gornictwa pojawi sie
    > gornictwo rentowne. Albo
    > import wegla zza granicy, jesli bedzie sie to oplacac. Podobnie z
    > hutnictwem.

    Zaraz, ma sie pojawic rentowne gornictwo a w wyniku tego wsrod innych branz ma
    sie stworzyc branza nierentowna?

    > > Oczywiscie nie, znowu jakies beda, ktore beda mialy ujemna rentownosc.
    > > Wiec i ta branze zlikwidujmy.
    >
    > OK. Jesli jest potrzebna, na pewno odrodzi sie w postaci przynoszacej zyski.
    A jakie sa branze niepotrzebne?
    Kazda spelnia jakies zadanie, ale jakos zawsze czesc z branz bedzie
    nierentowna.
    A wynika to z tego, ze globalna rentownosc gospodarki jest rowna zeru.

    > > Na koniec zostanie np 2 branze.
    > > Obie nie moga byc rentowne, bo chyba wiesz, ze wydatki sa rowne wplywom
    > > i nie ma globalnej dodatniej rentownosci.
    > > Wiec jedna z tych 2 branz okaze sie, ze jest nierentowna i juz tez
    > zamykamy.
    > > Zostala JEDNA branza.
    > > Co teraz powiesz ?

    > Ze wciaz jest pelno ludzi, ktorzy maja swieze pomysly na biznes.
    Wiec to ma zrodzic wieksza liczbe rentownych branzc a zmniejszyc
    nierentownych, ale wlasnie dlatego upadaja branze nierentowne i
    pojawiaja sie kolejne nierentowne, gdyz istnieje mechanizm on ma zysk a
    ty strate, razem wychodzicie na zero. Aby sie pojawil nowy biznes potrzeba
    pozyczyc pieniadze, a jesli taki biznes bedzie chcial zarobic i splacic
    pozyczke,
    to musi ktos wygenerowac wieksza strate, ktora zbilansuje i zysk i wysokosc
    odsetek.

    > > To jest czysty rynkowy mechanizm, ktory likwiduje to co nierentowne,
    > > czyli zawsze polowe gospodarki, pozniej polowe z polowy i dalej polowe
    > > z cwiartki.
    > >
    > > Klus
    >
    > Przepraszam, ale nie pojalem sensu wypowiedzi. Mechanizm rynkowy powoduje
    > likwidacje rynku, czy tak?

    Tak.
    Zmniejsza fizyczna produkcje.
    Nie zauwaza sie tego w pelni, gdyz obecnie produkcja rosnie, gdyz zwieksza ja
    udzialnie nowych kredytow.
    Ale podam ci wzor na zminiejszanie sie produkcji.

    qs=[(kw+ko+t)/(kw+ko+t+(pk+so)/m)]*q

    q- wolumen produkcji,
    qs- sprzedany wolumen produkcji,
    kw- jednostkowe wydatki na produkcje q z kapitalu wlasnego,
    ko- jednostkowe wydatki na produkcje q z kapitalu obcego,
    t - wydatki i wplywy z podatkow i innych oplat na rzecz panstwa w przeliczeniu
    na wolumen produkcji q.
    m - jednostkowa marza naliczona na poszczegolne sztuki z wolumenu produkcji q.

    Zaleznosc dla wszystkich podmiotow gospodarczych.
    wplywy=wydatkom
    (kw+ko+t+(pk+so)/m)]*qs=(kw+ko+t)*q

    Klus
    > MIchal
    >
    >

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 247. Data: 2003-08-29 21:54:22
    Temat: Re: Cala prawda o Polsce
    Od: "" <k...@p...onet.pl>

    >
    > Użytkownik "MIchal" <domichala@_wytnij_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bili1v$df6$1@news.onet.pl...
    >
    > qs=[(kw+ko+t)/(kw+ko+t+(pk+so)/m)]*q
    >
    > q- wolumen produkcji,
    > qs- sprzedany wolumen produkcji,
    > kw- jednostkowe wydatki na produkcje q z kapitalu wlasnego,
    > ko- jednostkowe wydatki na produkcje q z kapitalu obcego,
    > t - wydatki i wplywy z podatkow i innych oplat na rzecz panstwa w
    przeliczeniu
    > na wolumen produkcji q.
    > m - jednostkowa marza naliczona na poszczegolne sztuki z wolumenu produkcji
    q.
    >
    > Zaleznosc dla wszystkich podmiotow gospodarczych.
    > wplywy=wydatkom
    > (kw+ko+t+(pk+so)/m)]*qs=(kw+ko+t)*q

    so- saldo oszczednosci (pieniedzy z obiegi moze ubywac lub przybywac, gdy
    zmniejszamy wysokosc odlozonych srodkow)

    Klus


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1