Mam problem do roztrzygniecia.
Firma w ktorej pracuje ma klopoty z projektami (jak narazie ich niema i nie
bedzie miec w ciagu najblizszych miesiecy) ale jest tez konkurencja ktora
niema takiego problemu (ma projekty i przejmuje inne projekty).

Pytanie co wybrac. Bycie z obecna firma i czekanie na projekty czy
dolaczenie do innej firmy i uczestnictwo w projektach.
Dodam iz konkurencja nic nie gwarantuje (mozne okazac sie iz zrezygnuje
zemnie po 3 miesiacach) ale oferuje duzo wyzsze zarobki.
Praca dla konkurencji przez okolo 3 miesiace to jak praca w obecnej firme
przez okolo rok.

Moze ktos mial podobny problem i moze mi wyjasnic jak go rozwiazal :)

XYZ

do góry

XYZ napisał(a):

> Dodam iz konkurencja nic nie gwarantuje (mozne okazac sie iz zrezygnuje
> zemnie po 3 miesiacach) ale oferuje duzo wyzsze zarobki.

A obecna firma gwarantuje Ci zatrudnienie?
Sam piszesz, ze firma nie może od dłuższego czasu złapać wiatru
w żagle, idzie na dno, redukcja zatrudnienia tuż tuż zapewne...
Uciekaj ze statku zanim zacznie nabierać wody.


--
czarny
.:: www.czarnobiale.pl ::.
.:: Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro ::.

do góry

> Mam problem do roztrzygniecia.
> Firma w ktorej pracuje ma klopoty z projektami (jak narazie ich niema i
> nie
> bedzie miec w ciagu najblizszych miesiecy) ale jest tez konkurencja ktora
> niema takiego problemu (ma projekty i przejmuje inne projekty).
>
> Pytanie co wybrac. Bycie z obecna firma i czekanie na projekty czy
> dolaczenie do innej firmy i uczestnictwo w projektach.
> Dodam iz konkurencja nic nie gwarantuje (mozne okazac sie iz zrezygnuje
> zemnie po 3 miesiacach) ale oferuje duzo wyzsze zarobki.
> Praca dla konkurencji przez okolo 3 miesiace to jak praca w obecnej firme
> przez okolo rok.
>
> Moze ktos mial podobny problem i moze mi wyjasnic jak go rozwiazal :)
>


Nie ma sie co zastanawiac. Kto nie ryzykuje ten nie ma.

Marqs

do góry

Dnia Sun, 18 Jun 2006 13:59:22 GMT, XYZ napisał(a):

> Mam problem do roztrzygniecia.
> Firma w ktorej pracuje ma klopoty z projektami (jak narazie ich niema i nie
> bedzie miec w ciagu najblizszych miesiecy) ale jest tez konkurencja ktora
> niema takiego problemu (ma projekty i przejmuje inne projekty).
>
Witam,
a o jaka branże chodzi?
Ja też mam taki problem i zastanawiam sie czy sie wogóle nie przebranżowić.

Pozdrawiam
Marcin

do góry

XYZ <x...@x...wp.pl> napisał(a):

> Praca dla konkurencji przez okolo 3 miesiace to jak praca w obecnej firme
> przez okolo rok.

Skoro w ogóle się zastanawiasz, to znaczy że finansowo możesz wytrzymać
pracując w obecnej firmie. Wobec tego najlepiej będzie, jeśli przeniesiesz się
do konkurencji na około 3 miesiące w roku. Wtedy zarobisz rocznie tyle, ile Ci
potrzeba, a resztę czasu przeznacz na to co Ci się podoba - naukę, własny
biznes, podróże, rodzinę, etc.

można by powiedzieć, że taka zmiana mi się przytrafiła, chociaż świadomie tego
nie planowałem

-MS

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry