eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2005-06-29 12:07:51
    Temat: Re: test projekcyjny-
    Od: "macko42" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Immona <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "macko42" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    > news:d9tjj1$hoe$1@inews.gazeta.pl...
    > > Immona <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl> napisał(a):
    > > Nie kazdy bedzie analizowal dane techniczne, czytal opinie itd.
    > > Jak ide do sklepu i mam kupic plun do zmywania, to nie mam zielonego
    > pojecia,
    > > ktory jest najlepszy, pewnie wezme ten, ktory ma najlepiej dzilajacy na
    > > mnie "kit". I co najlepszy wygrywa?
    >
    > Roznimy sie w definicji kitu. [...]

    mozliwe, ale moim celem nie bylo dyskutowanie nt tej definicji, ale o
    wyobrazeniu swiata, w ktorym lepszy wygrywa.

    > (Wybierajac plyn do naczyn nie zalezy Ci na tym, zeby byl najlepszy, tylko
    > zeby byl wystarczajaco dobry. Tego wymagamy od produktow o niskiej wartosci,
    > szybko zuzywanych i nie "strategicznych" dla naszego zycia. Tych
    > wystarczajaco dobrych plynow jest cala masa i ryzyko jest za male, zeby
    > inwestowac czas w rozpoznawanie naukowo badalnych roznic. Dlatego kierujemy
    > sie impulsem typu kolor ladny, butelka fajna albo pani z reklamy sie nam
    > podobala lub widzielismy taki sam u kumpla, ktory ma bardzo czysto w
    > kuchni.)

    jesli bylbym w stanie ocenic, ktory jest najlepszy, to zapewniam Cie, ze
    wybralbym najlepszy (ew. o najlepszym stosunku jakosc/cena). Ale nie jestem.
    Niezaleznie od ilosci poswieconego na to czasu.
    Podobnie jak nie jestem w przypadku samochodu czy kandydata do pracy.
    A tu "ryzyko" jest juz duze.
    W tych ostatnich przypadkach jesli stoje przed wyborem, to sie staram, ale
    wszystko co moge powiedziec, to zdanie w stylu "moim zdaniem wyglada ok",
    chyba, ze zdecydowanie mi nie pasi wtedy troche latwiej o bardziej
    zdecydowana opinie. Ale wskazac, ktory jest _najlepszy_ nie potrafie.
    Bo brak jest sensownych metod pomiaru.

    Zreszta ludzie nie tylko przy wyborze plynu kieruja sie pozorami. Przyklady
    byly wczesniej.

    > > Zeby nie odejsc calkiem od tematu grupy: zdarzylo mi sie kilkakrotnie
    > > uczystniczyc w rekrutacji jako osoba opiniujaca kwalifikacje merytoryczne
    > > kandydatow. Staralem sie wylonic najlpeszych, ale jestem swiadomy, ze to
    > byli
    > > raczej ci, ktorzy zrobili _na mnie_ najlepsze wrazenie. Czy byli
    > faktycznie
    > > najlepsi - nie wiem, nie jestem w stanie z cala pewnoscia stwierdzic.
    > > Jesli ktos uwaza, ze jest, to jest naiwny.
    >
    > Ale bardzo czesto umiejetnosc dobrego zaprezentowania sie stanowi wazna
    > czesc "bycia lepszym".

    a czesto nie stanowi ...

    > Bo nawet jesli posadzisz takiego w zamknietym
    > pomieszczeniu przy kompie w grupie jemu podobnych bez kontaktu z klientem i
    > swiatem zewnetrznym w godzinach pracy, to umiejetnosc dobrej prezentacji np.
    > pomyslu u czlonkow grupy zmniejsza konfliktowosc w grupie.

    mowimy o programistach?
    a jak dokladnie jestes w stanie okreslic kwalifikacje programistyczne a jak
    umiejetnosc pracy w grupie? Jestes w stanie porownac np. dobrego z dobrym?
    Przeciez nie masz wyniku z dokladnoscia do 2 miejsc po przecinku, ale jakies
    subiektywne odczucia. A moze pytania merytoryczne akurat byly "trafione"?
    Przeciez lepszy ma zawsze wygrac.
    Poza tym to, ze sie ktos dobrze zaprezentuje na rozmowie nie musi oznaczac, ze
    bedzie dobrze pracowal w grupie programistow. Bo to, ze byl mily i kontaktowy,
    nie musi przystawac do pracy w takiej grupie. I odwrotnie koles, ktory nie
    byl w ogole kontaktowy na rozmowie moze sie rozkrecic jak zacznie robic to,
    w czym sie czuje dobrze i pewnie.
    W ogole mam wrazenie, ze na takich rozmowach dobrze wypadaja ludzie,
    ktorzy ... czesto w nich uczestnicza. Kwestia wprawy. Ja nie bylem na
    rozmowie ok. 6 lat, ostatnio poszedlem (bardziej z ciekawosci/kontrolnie) i
    raczej nie wypadlem dobrze. Stres, sytuacja, do ktorej nie przywyklem itp.
    6-7 lat temu jak szukalem pracy takich rozmow odbylem sporo i po pierwszych 2-
    3 mialem juz spory luz i wypadalem zdecydowanie lepiej. A nie umialem 1/10
    tego co teraz i jestem chyba mniej wiecej takim samym czlowiekiem (daje rade
    pracowac w grupie i wiem o takiej pracy znacznie wiecej niz wtedy).

    W tym przypadku moze byc tak, ze osoba, ktora ma praktyke w rozmowach bo nie
    moze znalezc pracy od dluzszego czasu wypadnie lepiej od osoby, ktora pojdzie
    na rozmowe od przypadku, bo jakas oferta ja zainteresowala, a tak w ogole to
    ma prace i w sumie jest ok.
    Pewnie taka osoba w dodatku bedzie mniej zdeterminowana itp., wiec na pewno
    wypadnie gorzej ;)


    > > Wszyscy jestesmy pod wplywem "kitu", tylko na roznym poziomie.
    > > Jesli komus sie wydaje, ze nie jest, to faktycznie - wydaje mu sie.
    >
    > Jestesmy, tylko mi nie podoba sie nazywanie pogardliwa i negatywna nazwa
    > "kit" sztuki prezencji, przekonywania i budzenia pragnienia. Mozna to nazwac
    > kitem, gdy stoi za tym pustka, ale nawet dobry produkt czy dobry pracownik
    > potrzebuje przekazania informacji i przekonania o tym, ze jest on dobry, bo
    > inaczej nikt nie skorzysta.

    kwestia nazwy. To, ze jest troche pogardliwa, to dobrze, bo swiat bylby
    znacznie lepszy gdyby nie "sztuka prezencji" w wykonaniu niektorych osob.
    Ale nie jestem przywiazany do okreslenia "kit" ;)

    Niestety zle produkty i pracownicy "sprzedaja" sie czesto bardzo dobrze.
    Na pewno kazdy zna sporo przykladow. Dlatego nie uprawiajmy idealizmu
    typu "lepszy wygra, bo swiat jest idealny a ludzie nieomylni w swoich ocenach
    a na dodatek szlachetni".



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1