eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNadchodzi normalność › Re: Nadchodzi normalność
  • Data: 2009-02-17 14:25:07
    Temat: Re: Nadchodzi normalność
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gne4kr$qub$1@nemesis.news.neostrada.pl venioo
    <v...@p...fm> pisze:

    >>> ale o co ci chodzi?
    >> Napisałem wcześniej i to całkiem jasno.
    > No raczej niezbyt jasno.
    A to zależy jak dla kogo.
    Jest takie przysłowie - mądrej głowie dość dwie słowie.

    >>>> Ponieważ zjawiska takie to nic innego jak wadliwe działanie mechanizmu
    >>>> (bez względu na przyczyny), normalnym jest postępowanie zmierzające do
    >>>> jego naprawy (właśnie za pomocą sterowania, wydawania przepisów,
    >>>> działań doraźnych itp.).
    > No to zalezy od pojecia normy. To co nazywasz "wadliwym dzialaniem
    > mechanizmu" dla natury jest wlasnie mechanizmem naprawczym w drodze do
    > powrotu do stanu rownowagi. A kazda ludzka interwencja to wtykanie kija w
    > mrowisko, a nie zadna naprawa.
    Dobra, widzę że muszę jednak jaśniej.
    Po pierwsze zrozum, że my, ludzie, _jesteśmy_ częścią natury.
    Nie powinieneś także przykładać jednej i tej samej miary do różnych
    mechanizmów działających w różnych obszarach bytu.
    W jednych interwencja będzie szkodliwa, w innych zbędna, w jeszcze innych -
    konieczna.
    No i interwencja interwencji nierówna.

    >>> chyba opisujesz jakąs zupełnie inną sytuację, bo nie wydano przepisów
    >>> nakazujących powrót pracowników do polski i nie zachęcano pracodawców na
    >>> zachodzie do zwalniania pracowników (jeżeli już to odwrotnie, wypłacając
    >>> pomoc rządową żeby tylko nie upadli pod wpływem kryzysu).
    >> Chyba strasznie wąsko patrzysz.
    >> O sterowaniu mechanizmami i interwencjonizmie także pisałem wcześniej, po
    >> co miałbym się powtarzać?
    > Poniewaz to co dla Ciebie jest oczywiste, dla kogos o innych pogladach
    > jest nie do konca zrozumiale i nalezaloby to w prostszy sposob
    > wytlumaczyc?
    Daleki jestem od narzucania komukolwiek swoich poglądów, niechaj każdy ma
    własne, jakie tylko mu się mieć podoba.
    Byle tylko działania jakie podejmie pod ich wpływem nie szkodziły innym.

    > Interwencjonizm panstwowy jest do d..y, rozleniwia i
    > przyzwyczaja do sytuacji jaka mielismy przez ostatnie pare lat: rolnicy
    > nic nie ubezpieczali, a w razie jakiejkolwiek kleski i tak panstwo
    > wyplacalo odszkodowania, zapomogi, spladcalo raty kredytow, i inne
    > swiadczenia. Bo "po co placic, jak w razie wypadku i tak dostane?"
    Czy mogę na podstawie tej opinii pokusić się o konkluzję, że wg ciebie
    wszystkie te państwa (a są to także gospodarcze potęgi), ich rządy, które
    obecnie podejmują bardzo daleko idące działania interwencyjne, finansowane z
    pieniędzy podatników czynią do dupy?

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1