eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBEZPRAWNE sugestie co do WIEKU › Re: BEZPRAWNE sugestie co do WIEKU
  • Data: 2007-05-18 11:47:57
    Temat: Re: BEZPRAWNE sugestie co do WIEKU
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sheer napisał(a):
    > Maciek Sobczyk wrote:
    >
    >> Sheer napisał(a):
    >>> a przy przyjmowaniu do pracy JEDYNYM KRYTERIUM muszą być PROFESJONALIZM i
    >>> KOMPETENCJE!
    >
    >> Wyjdziesz za mnie za mąż? Jestem mężczyzną. Mam to samo prawo do
    >> małżeństwa co Twój idealny, wymarzony. Spełniam kryterium. To, że możesz
    >> mieć inne - indywidualne - powinno być bez znaczenia. Czy tak? :)
    >
    > mylisz sprawy prywatne z zawodowymi
    Dziękuję za informację. To teraz poproszę o odpowiedź na pytanie.

    >>> tradycji EUROPEJSKIEJ, zwykły takt, wyczucie niuansów, poszanowanie
    >>> delikatnej natury człowieka
    >> Dokładnie której europejskiej? Bo Europa to zlepek kultur i nawet w
    >> jednym kraju napotykasz radykalne rozbieżności.
    >
    > a weźmy wartości zaszczepione przez Kartezjusza w ówczesnej Francji
    Faktycznie dobry przykład. Fala agresji ze strony demonstrantów dobitnie
    pokazała, że nauki Kartezjusza trafiły na podatny grunt.

    >> czasami ów wiek jest atutem. Poczułem go na Malcie, widząc osadzonych,
    >> statecznych, w jedynie sensownym wieku kelnerów po sześćdziesiątce.
    > ale to jest właśnie na Malcie a nie w Polsce
    Dla ścisłości: w Europie tylko na Malcie.

    >> Albo sprzedawcy ubezpieczeń na życie. Dwudziestoletni
    >> sprzedawca, roztaczający wizję dostatniej emerytury? Śmiechu warte.
    > nie koncentruj się na nietypowych przykładach
    > to typowy sposób "ściemniania"
    Nie życzę sobie byś przypisywał mi fałszywe motywy dla których podaję
    takie a nie inne przykłady.
    A przykłady są nietypowe? Dlaczego?

    >>> prymitywne środki "ucieczki" - np. przez wejście "choć na chwilę" w rolę
    >>> BOGA, władcy życia i śmierci, młodości i starości, *SELEKCJONERA*
    >>> mającego ową BOSKĄ władzę nad życiem, ludźmi, *cierpieniem* i
    >>> "wszystkim"!
    >> Zaraz zaraz. Dlaczego ze wszystkich lęków i fobii, wybierasz akurat ten,
    >> który u młodych ludzi (a tacy często rekrutują) nie odgrywa większego
    >> znaczenia?
    > bycie "Bogiem"? młodym ludziom równie dobrze to przychodzi
    > ale oni i tak robią to co ich starsi szefowie im naznaczą
    Młodzi ludzie, na tym właśnie etapie rozwoju, cechują się często wysoko
    rozwiniętym poczuciem omnipotencji i nieśmiertelności. To dlatego
    większość wypadków powodują młodzi ludzie - przeceniają swoje siły i nie
    doceniają zagrożenia. Lęk, który im przypisujesz to bzdura.

    >>> filozofia *EGZYSTENCJALIZMU* przeszło wiek temu nakreśliła kruchą
    > (...)
    >> Zdecydowaną większość krajów rozjechał tygrys Hitlera
    >
    > 50-lat PZPR, UB, SB
    > u nas rozjechał czołg totalitaryzmu, a wcześniej elity wyginęły w Powstaniu
    > Warszawskim pod czujnym okiem Stalina
    A mimo to Polska pod względem zatrudniania nie różni się specjalnie od
    reszty Europy.

    >> Humanizm nie jest koncepcją lat
    >> powojennych. A już przed nią buntowano się przeciwko nierównościom.
    >> Komunizm ma początki w starożytności. Dlaczego więc wiek temu?
    > zgadzam się z tobą! polecam jeszcze dokładniejsze zapoznanie się z tym co
    > pisał Karol Marks i z realiami epoki tzw. "DRAPIEŻNEGO KAPITALIZMU" z XIX
    > wieku, podczas tzw. "Rewolucji Przemysłowej"
    Dziękuję. Nie skorzystam. Zamiast dociekać, dlaczego jest źle, wolę
    robić tak, by było mi dobrze.

    > od tamtego czasu system społeczny USA czy Anglii znacznie wyewoluował,
    > a czy my musimy zaczynać od TAMTEGO barbarzyńskiego punktu od zera?
    Na to wygląda.

    >> Mam wrażenie, że projektujesz na cały świat swoje własne cierpienie i
    >> przez jego pryzmat postrzegasz go jako z gruntu nieprzyjazny.
    > to *twoje* wrażenie że to moje cierpienie
    Zgadza się. To moje wrażenie. Mimo zaprzeczenia pozostaje.

    > ale pisząc tutaj ANI TROCHĘ nie pomyślałem o sobie!
    Zaskakujące. Zwłaszcza w porównaniu z mnogością form ekspresji, jakich
    użyłeś - wykrzykniki, duże litery, anafory etc.

    > nie dostrzegasz, że ludzie cierpią wokół ciebie?
    > wszystko ci jedno?
    > liczy się tylko kolejna impreza? nowa fura? na których plażach się
    > ponudzisz latem?
    > a może nowa dupa? taka sama pusta jak ty?
    > tylko to ma sens? jak użyć? a potem twe dzieci tak samo wychowane?
    > czyż takie "elity" nie są już same w sobie wystarczająco frustrujące?
    > mnie się zbiera na rzygi jak o tym pomyślałem...
    Twoje fizjologiczne przypadłości - "rzygi" i inne mnie nie interesują.
    Jeszcze raz: nie życzę sobie, byś, nie mając podstaw, przypisywał mi
    jakiekolwiek cechy. Zwłaszcza te negatywne.


    >>> i uczy nas jak pielęgnować to piękno, bronić przed głupotą i
    >>> BARBARZYŃSTWEM jak sprawić by ludzka słabość przeszła w kreatywność,
    >>> rozwój, paradoksalnie zamieniła się we wzniosłą siłę!
    >> A może tak coś samemu? Co z tego, że cywilizacja czegoś uczy a czegoś
    >> nie uczy?
    > są rzeczy których w pojedynkę się zrobić nie da
    > trzeba znaleźć sprzymierzeńców i zorganizować się w znaczącą siłę
    To zamiast opluwać zacznij działać konstruktywnie. Paradoksalnie -
    poszukanie sprzymierzeńców już jest samodzielnym działaniem.

    > cóż np. może pojedyncza mrówka odłączona od mrowiska?
    > albo ktoś wykiwany prze kancelarię prawniczą wielkiego koncernu?
    Np. zmienić pracę.

    M.


    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie
    A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1