eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › wzor CV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2006-06-11 16:30:02
    Temat: wzor CV
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    Taki oto wzór CV wymyśliłem znajomym: www.podzamcze.com.pl/cv_nazwisko.doc

    Może komuś się przyda po naniesieniu poprawek.

    pozdr.
    m.


  • 2. Data: 2006-06-11 17:20:17
    Temat: Re: wzor CV
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    Maciek Sobczyk napisał(a):
    > www.podzamcze.com.pl/cv_nazwisko.doc
    > Może komuś się przyda po naniesieniu poprawek.
    i drugi: www.podzamcze.com.pl/cv_nazwisko2.doc

    pozdr.
    m.


  • 3. Data: 2006-06-11 19:13:37
    Temat: Re: wzor CV
    Od: "XYZ" <x...@x...wp.pl>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:e6hgjk$b6d$1@inews.gazeta.pl...
    | Taki oto wzór CV wymyśliłem znajomym: www.podzamcze.com.pl/cv_nazwisko.doc
    |
    | Może komuś się przyda po naniesieniu poprawek.
    |

    Jezeli startujesz w konkursie graficznym to chyba moze byc ( ale tak na
    marginesie to sie nieznam ).
    Wg mnie CV powinno byc zrozumiale w calej Europe ( chyba sie z tym
    zgodzisz ) i nie udziwnione wg Twojego widzimisie.

    Ja bym to zrobil raczej tak:
    http://europass.cedefop.europa.eu/img/dynamic/c1344/
    type.FileContent.file/CVTemplate_pl_PL.doc

    http://europass.cedefop.europa.eu/europass/home/horn
    av/Downloads/EuropassCV/CVTemplate/navigate.action

    Poco robic cos co juz jest zrobione i uwazane za dobre.

    Uzyj tego i po sprawie.

    XYZ



  • 4. Data: 2006-06-11 20:01:27
    Temat: Re: wzor CV
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    XYZ napisał(a):
    > Poco robic cos co juz jest zrobione i uwazane za dobre.
    Po to, żeby miec dodatkowe możliwości oddziaływania na zmysły rekrutara,
    wyodrębnić się z szarej masy takich samych CV, nie korzystać z ogólnie
    dostępnych wzorów CV.

    Poczytaj, co na temat przeglądania po raz tysięczny tego samego szablonu
    CV sądzą rekruterzy na tej stronie.

    > Uzyj tego i po sprawie.
    Po moim trupie. Jak już umrę, będzie mi wisieć, jak szablonowy jest wzór
    mojej klepsydry. Do tego czasu - never. :)

    I nie rozumiem krytyki. Nie chcesz - nie musisz. W czym problem?

    pozdr.
    m.


  • 5. Data: 2006-06-11 21:03:57
    Temat: Re: wzor CV
    Od: "XYZ" <x...@x...wp.pl>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:e6hsvv$ur$1@inews.gazeta.pl...
    | XYZ napisał(a):
    | > Poco robic cos co juz jest zrobione i uwazane za dobre.
    | Po to, żeby miec dodatkowe możliwości oddziaływania na zmysły rekrutara,
    | wyodrębnić się z szarej masy takich samych CV, nie korzystać z ogólnie
    | dostępnych wzorów CV.
    |
    | Poczytaj, co na temat przeglądania po raz tysięczny tego samego szablonu
    | CV sądzą rekruterzy na tej stronie.
    |
    | > Uzyj tego i po sprawie.
    | Po moim trupie. Jak już umrę, będzie mi wisieć, jak szablonowy jest wzór
    | mojej klepsydry. Do tego czasu - never. :)
    |
    | I nie rozumiem krytyki. Nie chcesz - nie musisz. W czym problem?
    |

    Hmmm zawsze sadzilem ze rekrutujacy chce zobaczyc co osoba moze zaoferowac a
    nie jak kolorystycznie potrafi pokazac iz nic nie potrafi.
    Jakbys mial odrobine doswiadczenia to bys to zrozumial. Cos tam naskrobales
    i chcesz opini to ja dostales.
    Sa ogolnie przyjete kryteria i rekrutujacy bedzie ich szukac ww szablonie a
    nie domyslac sie czy linia koloru jakiegos tam dzieli strone czy akapit.

    Napisze inaczej. Moje CV jest w tonie przedstawiony przez ow template i
    kiedy czytala osoba rekturujaca do firm z USA to byla pod wrazeniem ze
    wszystko czytalne bez zbednych dodatkow itp.
    Tak na marginesie to dostalem propozycje pojscia na rozmowe po wyslaniu
    takiego CVka i chyba to cos znaczy :)

    Podsumowujac Twoje wywody rozumiem ludzi w Polsce iz nazekaja poniewaz
    niechca sluchac co sie do nich mowi ale to juz pozostawiam bez komentarza :)

    z Anglii
    XYZ



  • 6. Data: 2006-06-11 21:20:18
    Temat: Re: wzor CV
    Od: "Piotr" <p...@o...pl>


    Użytkownik "XYZ" <x...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:1z%ig.25486$C83.16954@newsfe4-win.ntli.net...

    > Hmmm zawsze sadzilem ze rekrutujacy chce zobaczyc co osoba moze zaoferowac
    > a
    > nie jak kolorystycznie potrafi pokazac iz nic nie potrafi.
    > Jakbys mial odrobine doswiadczenia to bys to zrozumial. Cos tam
    > naskrobales
    > i chcesz opini to ja dostales.
    > Sa ogolnie przyjete kryteria i rekrutujacy bedzie ich szukac ww szablonie
    > a
    > nie domyslac sie czy linia koloru jakiegos tam dzieli strone czy akapit.
    >
    > Napisze inaczej. Moje CV jest w tonie przedstawiony przez ow template i
    > kiedy czytala osoba rekturujaca do firm z USA to byla pod wrazeniem ze
    > wszystko czytalne bez zbednych dodatkow itp.
    > Tak na marginesie to dostalem propozycje pojscia na rozmowe po wyslaniu
    > takiego CVka i chyba to cos znaczy :)
    >
    > Podsumowujac Twoje wywody rozumiem ludzi w Polsce iz nazekaja poniewaz
    > niechca sluchac co sie do nich mowi ale to juz pozostawiam bez komentarza
    > :)
    >
    > z Anglii
    > XYZ
    >

    Śmiem się nie zgodzić.
    Uważam, że CV wskazany przez Ciebie sa nieczytelne.
    Może przyjęły się w innych krajach, ale u nas raczej jest odwrotnie.

    Pozdrawiam
    Piotr



  • 7. Data: 2006-06-11 21:34:52
    Temat: Re: wzor CV
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    XYZ napisał(a):
    > Hmmm zawsze sadzilem ze rekrutujacy chce zobaczyc co osoba moze zaoferowac a
    > nie jak kolorystycznie potrafi pokazac iz nic nie potrafi.
    Daltonizm, jeśli się nie mylę, dotyczy ledwo 30% populacji. Nie widzę
    powodu, by z niego rezygnować.
    > Jakbys mial odrobine doswiadczenia to bys to zrozumial.
    Tak z ciekawości - ile stażu, w jakiej branży i na jakim stanowisku
    musiałbym mieć, by to zrozumieć? Niedawno skończyłem szkołę i chcialbym
    się dowiedzieć coś niecoś.

    > Cos tam naskrobales
    > i chcesz opini to ja dostales.
    Coś tam naskrobalem i abolutnie nie prosiłem nikogo o opinię. I ją
    dostałem. (Nie miala baba problemu to wcisnęli jej prosię).

    > Sa ogolnie przyjete kryteria i rekrutujacy bedzie ich szukac ww szablonie a
    > nie domyslac sie czy linia koloru jakiegos tam dzieli strone czy akapit.
    Jak sobie chcesz. Nie będę się spierał o rzeczy oczywiste.


    > Podsumowujac Twoje wywody rozumiem ludzi w Polsce iz nazekaja poniewaz
    > niechca sluchac co sie do nich mowi ale to juz pozostawiam bez komentarza :)
    > z Anglii
    Podsumowując Twoje wywody, to jak dla mnie pracujesz w owej Anglii nie
    na zmywaku i nie jako kierowca autobusa. Myślę, że pracujesz umysłowo,
    że coś wdrażasz, programujesz, moze leczysz. Na pewno nic nie
    projektujesz. Raczej odtwarzasz. Tak czy siak, poruszasz się w obrębie
    takich obszarów myślenia, które wymagają myslenia analitycznego i
    poprawnego wnioskowania w ramach narzuconego schematu. Innymi słowy -
    kreatywność w obrębie narzuconej matrycy. Zawsze to coś, choć prochu
    wymyślić nie pozwoli.

    Zgadłem?

    Z Polski
    m.


  • 8. Data: 2006-06-11 21:52:32
    Temat: Re: wzor CV
    Od: "XYZ" <x...@x...wp.pl>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:e6i2f5$q6c$1@inews.gazeta.pl...
    | XYZ napisał(a):
    | Podsumowując Twoje wywody, to jak dla mnie pracujesz w owej Anglii nie
    | na zmywaku i nie jako kierowca autobusa. Myślę, że pracujesz umysłowo,
    | że coś wdrażasz, programujesz, moze leczysz. Na pewno nic nie
    | projektujesz. Raczej odtwarzasz. Tak czy siak, poruszasz się w obrębie
    | takich obszarów myślenia, które wymagają myslenia analitycznego i
    | poprawnego wnioskowania w ramach narzuconego schematu. Innymi słowy -
    | kreatywność w obrębie narzuconej matrycy. Zawsze to coś, choć prochu
    | wymyślić nie pozwoli.
    |

    Heh pisze tylko iz Ja bym uzyl innego szablonu. Szadze tak z wlasnego
    doswiadczenia.
    Po wyslaniu owego szablonu dostalem prace za ktora moge w rok kupic
    mieszkanie w Polsce i smiem twierdzic iz owe CV sie do tego przyczynilo
    poniewaz uslyszalem iz rekturujacy byl pod wrazeniem.
    Zrobisz jak chcesz i nie bede Cie przekonywac do moich racji. Wg mnie Twoje
    projekty pojda jak inne do kosza jezeli nie napiszesz niczego sensownego w
    ich tresci.

    Pomysl iz nie zawsze drukuje sie na kolorowej drukarce i nieraz chce sie cos
    popisac po CVku. Czy Twoje kolory mja kogos przekonac ?? Pomysl ze kolory
    moga mowic, pomysl iz czerwony to raczej taki wyzywajacy i moze draznic,
    pomysl , pomysl , pomysl. Rob jak uwazasz. Najlepsza praktyka jest wysylanie
    owych CVkow.
    Dostaniesz prace albo cie zaprosza na rozmowe - wygrales.
    Ja bym poszedl na jakies darmowe praktyki bo niestaty po szkole jests
    glupuitki i nie znasz zycia zawodowego chocbys przeczytal 100ksiazek ;) Ja
    go nieznam choc juz tyram ladnych pare latek.

    XYZ



  • 9. Data: 2006-06-11 22:53:25
    Temat: Re: wzor CV
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    XYZ napisał(a):
    > Heh pisze tylko iz Ja bym uzyl innego szablonu. Szadze tak z wlasnego
    > doswiadczenia.
    Z własnego sądzę inaczej. I raczej EOT w tym temacie, bo nie chce mi
    się po raz enty pisać tego samego. Wszystko, co mam do powiedzenia na
    ten temat, jest w: http://miniurl.pl/12243

    > Po wyslaniu owego szablonu dostalem prace za ktora moge w rok kupic
    > mieszkanie w Polsce
    Za rok mieszkanie w Polsce. Licząc 120 000 za mieszkanie, to daje 10 000
    na miesiąc, czyli 500 na dzień, czyli 62,5 za godzinę. Miernie.

    > Zrobisz jak chcesz i nie bede Cie przekonywac do moich racji. Wg mnie Twoje
    > projekty pojda jak inne do kosza jezeli nie napiszesz niczego sensownego w
    > ich tresci.
    Czytanie ze zrozumieniem rzecz ważna. Moje projekty nigdzie nie pójdą,
    bo nic w nich nie napiszę. Słowa kluczowe z początkowego wątku: dla
    znajomych, po poprawkach, jak ktoś chce - niech korzysta.

    > Dostaniesz prace albo cie zaprosza na rozmowe - wygrales.
    Absolutnie nie zamierzam szukać pracy. Jestem nią obłożony do końca 2007
    roku i nie widzę powodu, by szukać, czy też bawić się w rozmowy
    kwalifikacyjne. W mojej branży zresztą selekcji dokonuje się nieco inaczej.
    > Ja bym poszedl na jakies darmowe praktyki bo niestaty po szkole jests
    > glupuitki i nie znasz zycia zawodowego chocbys przeczytal 100ksiazek ;)
    No i taki jesteś spec, a łapiesz się na najprostszą manipulację.
    "Niedawno skończyłem szkołę i chcialbym się dowiedzieć coś niecoś." W
    którym miejscu jest informacja o ukończeniu szkoly, po której dopiero
    rozpoczyna się przygodę z rynkiem pracy? Może to było MBA? Może zrobiony
    z pasji kurs florystyki? Może patent sternika?

    Podsumowując - prezentujesz waść stereotypy pełną gębą. Jeden odnosnie
    zarobków. I bardzo dobrze, bo on Ci daje poczucie wartości na rynku
    pracy, co wyrażasz zadowoleniem, że po roku pracy stać Cię na
    mieszkanie, choć to IMHO gówniany powód do samozadowolenia a praca sama
    w sobie przeciętna. Drugi odnośnie polskiego rynku pracy i osób,
    tworzących jego zdecydowaną większość - niekumatych w sprawach
    rekrutacji kandydatów. Byłbyś dla mnie fajnym coachowanym - bardzo
    lubię przeorać się przez mózgi takich ludzi, połamać sposób myślenia na
    kawałki, potem poskładać do kupy i wypuścić spowrotem człowieka, który
    posiada szersze horyzonty niż dotychczas.

    pozdr.

    P.S. Wiem, że nie prosiłeś o opinię, lecz akurat moje doświadczenie
    zawodowe w większości składa się z dokonywania opinii na temat osób lub
    firm. No i, jak napisałem, późniejszego orania zastałych schematów.
    m.


  • 10. Data: 2006-06-11 23:02:10
    Temat: Re: wzor CV
    Od: "taoo" <t...@b...pl>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk"
    > Taki oto wzór CV wymyśliłem znajomym: www.podzamcze.com.pl/cv_nazwisko.doc

    Bardzo mi się podoba :)
    Chyba się skusze na to cudo

    --
    taoo

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1