Robert [Tue, 22 Jun 2004 13:10:52 +0200]:


> No co Ty? Jeszcze sie nie nauczylas?

No wlasnie siedze w tym necie circa about 10 lat i jeszcze mam
ta glupia nadzieje ze zostalo w nim troche ludzi ktorzy byli tu
te pare lat temu. Jakos tak potrafili cos zrobic a nie tylko
narzekac, spamowac i kombinowac jak jeszcze mozna z kogos
sciagnac troche kasy.

Obawiam sie, ze to u mnie nieuleczalne... ;P

> "Niech ktos to zrobi bo jest be!".
> "To be, tamto be. Zrobcie cos z tym!"
> To jest postawa Polakow.
> Niestety : (((

Ano. I potem ten kraj wyglada tak jak wyglada... Ale to juz na
pregierz sie nadaje a nie tu ;)


pzdr. Nahia

--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]

do góry

chinol [Tue, 22 Jun 2004 12:42:14 +0200]:


> Przypominam kontekst watku: dyskusja o zasadach na pl.praca.oferowana

No wiec spytales dla kogo jest ta grupa, a ja Ci odpowiedzialam ze
dla ludzi ktorzy stosuja sie do panujacych na niej zasad.

Czego nie zrozumiales?

>> Na basen chodzisz bez kapielowek bo tak Ci wygodniej, czy raczej
>> jednak zakladasz bo takie sa zasady?
> Jestes wlascicielka tego basenu. Przychodzi do ciebie setny z kolei
> gosc i mowi "kochaana szefowo - ja chce bez kapielowek !!!"

A ja mam po raz setny tlumaczyc, ze na basen przychodza setki
tysiecy ludzi ktorzy nie zycza sobie nie ogladac jego golego
przyrodzenia?...

Raczej faceta ignoruje i zajmuje sie swoimi sprawami...

> Efekt: po kilku miesiacach basen jest czysty i piekny poniewaz
> kapie sie w nim 13 koneserow kapielowek.

A widziales jakis basen na ktorym tak jest? :) Jakos tam ludzie
potrafia regul przestrzegac. Usenet to TEZ jest miejsce publiczne
i TEZ posiada swoje zasady.

Nie chcesz przestrzegac -- wykop sobie basen na ogrodku.

> Mi naprawde jest obojetne, czy ta grupa bedzie kodowac literki,
> czy nie.

A mi nie. Jak sciagam zawartosc grupy to po to zeby moc ja
przeczytac. A krzakow, zwlaszcza w dluzszym tekscie, czytac
po prostu sie nie daje.

> Chodzi mi tylko o to, ze uzyskujemy efekt taki a nie inny.

Efekt jest taki ze gdybyscie zamiast pyszczyc zrobili glosowanie
nad zasadami to pewnie juz dawno wiedzielibyscie czego faktycznie
ludzie chca.

Ale po co, no nie?

Gdyby ktorys sie ruszyl i zalozyl w koncu alt.pl.praca.oferowana
tez problem juz dawno bylby z glowy.

Ale po co, prawda?

Lepiej sobie pogadac a cala reszte niech ktos zrobi za Was.
Najlepiej moderator, w koncu on *tylko* poswieca swoj wlasny
prywatny czas zeby moderowac grupe, to jak juz jest to zwalcie
mu na glowe jeszcze z tysiac innych spraw.

O, juz wiem -- niech jezdzi po kraju i ustawia Wam czytniki.
Oczywiscie wlasnym samochodem placac za benzyne. No nie?

> Od czterech dni na p.p.o pojawilo sie jedno ogloszenie. W tym
> samym czasie moderator J. zamiescil na p.p.dyskusje kilka postow
> z wlasnymi myslami.

I kompletnie nie przyszlo Ci do glowy ze moderator odpowiadajac
na idiotyczne wlasciwie zarzuty tutaj traci swoj czas ktory
moglby przeznaczyc na moderowanie?

Przeciez tworzenie FAQ to NIE JEST sprawa moderatora.
Nauka uzytkownikow jak obslugiwac ich wlasne czytniki to tez
NIE JEST sprawa moderatora.
Tlumaczenie po dziesiec razy dlaczego kodowac tak a nie inaczej
to rowniez NIE JEST sprawa moderatora.

Wiec czemu zawracacie mu tym tylek? Przeciez to wszystko juz od
dawna jest bardzo przejrzyscie opisane. Wystarczy przeczytanie
i odrobina dobrej woli.


> Tomek

pzdr. Nahia

--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]

do góry

chinol [Tue, 22 Jun 2004 12:42:14 +0200]:


> Przypominam kontekst watku: dyskusja o zasadach na pl.praca.oferowana

No wiec spytales dla kogo jest ta grupa, a ja Ci odpowiedzialam ze
dla ludzi ktorzy stosuja sie do panujacych na niej zasad.

Czego nie zrozumiales?

>> Na basen chodzisz bez kapielowek bo tak Ci wygodniej, czy raczej
>> jednak zakladasz bo takie sa zasady?
> Jestes wlascicielka tego basenu. Przychodzi do ciebie setny z kolei
> gosc i mowi "kochaana szefowo - ja chce bez kapielowek !!!"

A ja mam po raz setny tlumaczyc, ze na basen przychodza setki
tysiecy ludzi ktorzy nie zycza sobie ogladac jego golego
przyrodzenia?...

Raczej faceta ignoruje i zajmuje sie swoimi sprawami...

> Efekt: po kilku miesiacach basen jest czysty i piekny poniewaz
> kapie sie w nim 13 koneserow kapielowek.

A widziales jakis basen na ktorym tak jest? :) Jakos tam ludzie
potrafia regul przestrzegac. Usenet to TEZ jest miejsce publiczne
i TEZ posiada swoje zasady.

Nie chcesz przestrzegac -- wykop sobie basen na ogrodku.

> Mi naprawde jest obojetne, czy ta grupa bedzie kodowac literki,
> czy nie.

A mi nie. Jak sciagam zawartosc grupy to po to zeby moc ja
przeczytac. A krzakow, zwlaszcza w dluzszym tekscie, czytac
po prostu sie nie daje.

> Chodzi mi tylko o to, ze uzyskujemy efekt taki a nie inny.

Efekt jest taki ze gdybyscie zamiast pyszczyc zrobili glosowanie
nad zasadami to pewnie juz dawno wiedzielibyscie czego faktycznie
ludzie chca.

Ale po co, no nie?

Gdyby ktorys sie ruszyl i zalozyl w koncu alt.pl.praca.oferowana
tez problem juz dawno bylby z glowy.

Ale po co, prawda?

Lepiej sobie pogadac a cala reszte niech ktos zrobi za Was.
Najlepiej moderator, w koncu on *tylko* poswieca swoj wlasny
prywatny czas zeby moderowac grupe, to jak juz jest to zwalcie
mu na glowe jeszcze z tysiac innych spraw.

O, juz wiem -- niech jezdzi po kraju i ustawia Wam czytniki.
Oczywiscie wlasnym samochodem placac za benzyne. No nie?

> Od czterech dni na p.p.o pojawilo sie jedno ogloszenie. W tym
> samym czasie moderator J. zamiescil na p.p.dyskusje kilka postow
> z wlasnymi myslami.

I kompletnie nie przyszlo Ci do glowy ze moderator odpowiadajac
na idiotyczne wlasciwie zarzuty tutaj traci swoj czas ktory
moglby przeznaczyc na moderowanie?

Przeciez tworzenie FAQ to NIE JEST sprawa moderatora.
Nauka uzytkownikow jak obslugiwac ich wlasne czytniki to tez
NIE JEST sprawa moderatora.
Tlumaczenie po dziesiec razy dlaczego kodowac tak a nie inaczej
to rowniez NIE JEST sprawa moderatora.

Wiec czemu zawracacie mu tym tylek? Przeciez to wszystko juz od
dawna jest bardzo przejrzyscie opisane. Wystarczy przeczytanie
i odrobina dobrej woli.


> Tomek

pzdr. Nahia

--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]

do góry

> Moderatorzy sa od tego, zeby przestrzegac regulaminu a nie od tego, zeby
> ulatwiac kontakty pracodawca-pracownik.


a grupa jest po to aby byli moderatorzy przestrzegajacy regulaminu
oraz kilku czytelnikow broniacych czystosci grupy

a nie zby cokolwiek ulatwiac :-D

pozdrawiam

sluga unizony

do góry

Pracodawca wady

-osoba nie zawsze mądra

-osoba niekoniecznie wyuczona

-osoba niekoniecznie znająca się dobrze na komputerze

-osoba nie mająca czasu

Pracodawca zalety

-osoba chętna do podzielnia się swoimi pieniędzmi z innymi



Oczywiście napiszę że to się nie tyczy wszystkich pracodawców!!!

A ci którzy spełniają którąś z wad to i tak stawia ich wyżej w hierarchii od
tych co szukają pracy bo mają przynajmniej tą jedną zaletę.

Cóż nie podoba mi się że świat jest tak skonstruowany ale musze to
zaakceptować chcąc znaleźć prace i wolę dostosować swój czytnik do czytnika
pracodawców i znaleźć pracę, niż zmuszać ich do tego żeby teraz każdy z
pracodawców przeszedł kurs o ogonkach, bo wątpię w to czy się dostosują do
tych reguł i czy nie pójdą gdzie indziej szukać pracowników.



>Każde zamówienie złożone do dnia 23 czerwca 2004 r
>zostanie zrealizowane W cenie promocyjnej 295,00 zł + VAT
>(wliczone koszty wysyłki)"



Zauważ że jak się nie będzie można doczytać to przynajmniej będzie można
odpowiedzieć na takiego posta i poprosić o zmianę kodowania podać link gdzie
są informacje na ten temat a może się ktoś znajdzie taki kto jak rozszyfruje
tekst to go wrzuci w odpowiedzi w poprawnej formie.
A tak tylko odstraszacie pracodawców od PPO.

do góry

[CIACH ALL]
Dyskusja bez sensu.

Masz racje.

Tomek

do góry

rado [Tue, 22 Jun 2004 14:13:56 +0200]:


> A ci którzy spełniają którąś z wad to i tak stawia ich wyżej
> w hierarchii od tych co szukają pracy bo mają przynajmniej tą
> jedną zaletę.

Zalezy od punktu siedzenia. Dla mnie np. szukajacy pracy ma
wiecej zalet -- bo moge go zatrudnic ;)

Ale nie do konca rozumiem co chcesz w ten sposob powiedziec?
Ze nawet jak pracodawca jelop i analfabeta to kazdy ma mu to
plazem puszczac -- bo ma pieniadze?...

Troche szacunku do samego siebie moze...

> Cóż nie podoba mi się że świat jest tak skonstruowany ale
> musze to zaakceptować chcąc znaleźć prace i wolę dostosować
> swój czytnik do czytnika pracodawców i znaleźć pracę, niż
> zmuszać ich do tego żeby teraz każdy z pracodawców przeszedł
> kurs o ogonkach, bo wątpię w to czy się dostosują do tych
> reguł i czy nie pójdą gdzie indziej szukać pracowników.

No ale to Ty chcesz sie dostosowywac. To Twoja sprawa. Zaloz
alt.pl.praca.oferowana bez zasad i sie dostosowuj. FAQ
pl.praca.oferowana zostalo stworzone przez uzytkownikow tej
grupy i okresla to co oni chca.

A tak swoja droga, to nie wiem czy chcialabym pracowac dla
pyskacza ktory uwaza ze to cala reszta swiata powinna sie do
niego dostosowywac a nie on do panujacych zasad. Zastanowilo
by mnie, czy np. do kodeksu pracy ma podobne podejscie...

> Zauważ że jak się nie będzie można doczytać to przynajmniej
> będzie można odpowiedzieć na takiego posta

Majac 50 postow ktorych nie jestes w stanie przeczytac bedziesz
odpowiadal na wszystkie czy na losowo wybrane?

> i poprosić o zmianę kodowania podać link gdzie są informacje
> na ten temat

Myslisz, ze zrobia to specjalnie dla Ciebie skoro mieli to
gleboko w nosie wysylajac ogloszenie dla kikudziesieciu tys.
osob w usenecie? Chyba zartujesz.

pzdr. Nahia

--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]

do góry

> Zalezy od punktu siedzenia. Dla mnie np. szukajacy pracy ma
> wiecej zalet -- bo moge go zatrudnic ;)


to już wiem dlaczego nie chcesz żeby pojawiały się nowe oferty pracy

mniej ofert mniejsza konkurencja w odbiciu pracownika, lub pracownik jeżeli
nie będzie miał wyboru to wybierze twoją firmę.sprytne



> Ale nie do konca rozumiem co chcesz w ten sposob powiedziec?
> Ze nawet jak pracodawca jelop i analfabeta to kazdy ma mu to
> plazem puszczac -- bo ma pieniadze?...

po prostu nie sądzę że wprowadzając ostre kryteria selekcji postów na PPO
zmusisz pracodawcę do nauki jak wysłać poprawnie maila tylko sądzę że on
zrezygnuje z szukania pracownika na PPO, ale jak zrozumiałem powyżej to jest
ci to na rękę



> Troche szacunku do samego siebie moze...

ja mam strasznie wiele szacunku do siebie tylko umiem się postawić w roli
osoby która szuka pracy i tej która ją daje



> No ale to Ty chcesz sie dostosowywac. To Twoja sprawa. Zaloz
> alt.pl.praca.oferowana bez zasad i sie dostosowuj. FAQ
> pl.praca.oferowana zostalo stworzone przez uzytkownikow tej
> grupy i okresla to co oni chca.


gdybym umiał to bym założył ale nie uważam żeby mi było to do czegoś
potrzebne żebym się teraz uczył jak się zakłada grupy dyskusyjne bo mam
wiele innej nauki, dlatego też nie chce mi się wierzyć ze tym FAQiem
zmusicie pracodawców do nauczenia się o kodowaniu co to jest poco to jest i
co mu to daje



> A tak swoja droga, to nie wiem czy chcialabym pracowac dla
> pyskacza ktory uwaza ze to cala reszta swiata powinna sie do
> niego dostosowywac a nie on do panujacych zasad. Zastanowilo
> by mnie, czy np. do kodeksu pracy ma podobne podejscie...

kto mówi o jakimś pyskaczach po prostu zauważ ze tak juz jest że osoby które
coś osiągnęły w życiu to raczej maja inne problemy typu jak utrzymać firmę
na obecnym poziomie lub co w niej zmienić żeby przynosiła lepszy dochód a
nie tracić czas na uczenie się o kodowaniu,

kryteria filtracji tego nie zmienią tylko tak jak napisałem wcześniej
odstraszą większość pracodawców w inne miejsce na znalezienie pracownika



> > Zauważ że jak się nie będzie można doczytać to przynajmniej
> > będzie można odpowiedzieć na takiego posta
>
> Majac 50 postow ktorych nie jestes w stanie przeczytac bedziesz
> odpowiadal na wszystkie czy na losowo wybrane?

ja nie karzę tobie odpisywać, sam też nie mam zamiaru odpisywać ale nie masz
co się martwic bo jeżeli by kogoś coś zainteresowało w danym poście to by
napisał że nie może się doczytać lub by sobie poradził jakoś
po drugie można by zrobić automat który by to robił



> Myslisz, ze zrobia to specjalnie dla Ciebie skoro mieli to
> gleboko w nosie wysylajac ogloszenie dla kikudziesieciu tys.
> osob w usenecie? Chyba zartujesz.

zauważ że jest dużo innych miejsc gdzie pracodawca może dać ofertę pracy i
chyba powinno PPO zależeć żeby pracodawca nie korzystał z tych innych miejsc
tylko właśnie z PPO, a jeżeli nie zależy to zostaje mi tylko się domyślać
dlaczego ale poruszę to już w osobnym poście

do góry

Pewnego dnia Nahia napisał/a:

>> Z jednej strony jest lobby obenznanych z usenetem ludzi
> Ojezusmaria, czlowieku! Zmiana raptem kilku ustawien programu
> ktorego uzywa sie na codzien to juz jest obeznanie?... Czasem
> troszke nie przesadzasz aby?...

Najwyraźniej mamy do czynienia z GTU (Grupą Trzymającą Usenet ;)))

--
Addy 2.1 - http://addy.home.pl (14.06.2004)
No last words to say, only memories remain.

do góry

rado [Tue, 22 Jun 2004 19:26:51 +0200]:


W sumie to zaczelam juz odpisywac na tego posta, ale mi sie
nie chce po raz n-ty klepac tego samego [przy okazji, swietnie
rozumiem moderatorow ktorym tez sie juz najwyrazniej nie chce
po raz kolejny powtarzac].

Chcesz sobie robic spiskowa teorie dziejow? A rob sobie, mi
to na prawde bez roznicy. Jak Ci to poprawia humor to tlumacz
sobie ze wcale nie chodzi mi o to zeby usenet nie wygladal jak
jeden wielki smietnik tylko ze eliminuje konkurencje. Twoja
brocha nie moja. Tylko zastanow sie nad tym jeszcze raz jak
nastepnym razem bedziesz czyscil skrzynke z kilkudziesieciu
reklam viagry, oka? Autorzy maja tak samo w nosie zasady
wspolzycia w Sieci jak Ty w tej chwili.

Fakty sa takie:
1. Usenet ma swoje zasady i mozesz dostosowac sie do nich albo
mozesz robic z siebie goscia ktory na slub przychodzi w dresie
bo tak mu wygodniej. Twoja wola.
2. Opieprzanie moderatorow za zawartosc FAQ nie ma sensu bo to
nie oni je tworza. Mozecie opieprzac siebie nawzajem -- albo
ruszyc sie i przeglosowac zniesienie moderacji. Takie pomysly
juz byly i nie spotkaly sie ze zbytnim poparciem...
3. Moderatorzy poswiecaja swoj prywatny czas zeby robic cos,
czego ta grupa od nich chciala, i zbieraja jeszcze joby za
to ze to robia. Troche to nie fair, nie uwazasz?
4. Korzystanie z usenetu nie jest obowiazkowe. Nie jest nawet
prawem. Niespodzianka, no nie?
5. Konfiguracja OE zajmuje jakies 30 sekund w porywach moze do
minuty. Jesli ktos nie chce poswiecic minuty na to, zeby dac
potencjalnym pracownikom do zrozumienia ze szanuje ich czas
i nie chce im utrudniac zycia -- to nie wymaga komentarza.

Tyle mojego. Rewolucjonistow-gawedziarzy mam juz dosc.


pzdr. Nahia

--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]

do góry