witajcie !
mam okazje podjac prace jako merchandiser / branza spozywcza /
temat znam bardziej ze studiów z zarzadzania i marketingu i wydaje mi sie
byc ciekawy.
znajac zycie, bedzie to ciezki kawalek chleba. biorac pod uwage normy
sprzedazy kazdej firmy.
wiecej i wiecej i wiecej sprzedac:)
czy macie jakies doswiadczenia z tym tematem.
cenne sa dla mnie kazde wskazowki i porady.

za odpowiedzi z gory serdecznie dziekuje
greg

do góry

Użytkownik "greg" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gn21qr$beq$1@news.task.gda.pl...
> witajcie !
> mam okazje podjac prace jako merchandiser / branza spozywcza /
> temat znam bardziej ze studiów z zarzadzania i marketingu i wydaje mi sie byc
> ciekawy.
> znajac zycie, bedzie to ciezki kawalek chleba. biorac pod uwage normy
> sprzedazy kazdej firmy.
> wiecej i wiecej i wiecej sprzedac:)

Czy na pewno wiesz co się robi na tym "stanowisku"?



--
andreas

do góry

no to chyba nie znasz tematu ! merchandising to WYKLADANIE TOWARU NA POLKACH, a nie
normy sprzedazy(za to odpowiada przedstawiciel handlowy a ty jesteś brudasem do
taszczenia palet z towarem), pracujesz jak zwykły pracownik hipermarketu tyle że
wykładasz towar jakiejś danej firmy, która ci za to płaci- podlegasz kierownictwu
marketu, które miewa różne humory, a czasem i pracownicy hipermarketów myślą, że
stoją wyżej niż ty.... praca beznadziejna, jeśli kończyłeś studia (tylko nie jakieś
śmieszne typu TiR czy coś) to szukaj czego innego.
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

do góry