-
101. Data: 2005-07-12 20:58:56
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>
Immona wrote:
>
> Uzytkownik "Stanislaw Chmielarz" <s...@u...com.PL>
> napisal w wiadomosci news:db18t4$2g7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Immona wrote:
>> Rownie dobrze mozna napisac, ze zaradny to jest ktos kto
>> potrafi odpowiednio wazelinowac zeby sie utrzymac w dobrze
>> platnej pracy. Moze tak byc? Moze. A jaka jest Wasza definicja
>> zaradnosci pozytywnej bo podany przeze mnie przyklad oceniam
>> jako zaradnosc negatywna?
>
> Zaradnosc pozytywna wg mnie (inni moga podac inna definicje) to
> zaplanowanie swojej kariery, dopasowywanie sie do trendow na
> rynku przez opanowywanie tych umiejetnosci, na ktore jest
> zapotrzebowanie, wczesne rozpoczecie zdobywania doswiadczenia
> (praktyki i staze podczas studiow) oraz ksztalcenie waznych w
> dzisiejszym swiecie umiejetnosci interpersonalnych,
> autoprezentacyjnych itd. Ponadto: mobilnosc (wyjezdzamy do
A tu juz tylko cienka linia dzieli pozytywne cechy (umiejetnosci
interpersonalne, autoprezentacja itd.) od zwyklego
_wazeliniarstwa_ i _lizusostwa_ itd. :-)))
-
102. Data: 2005-07-12 21:00:02
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>
Immona wrote:
>
> Użytkownik "stokrotka" <p...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:33a6.00001278.42d425dd@newsgate.onet.pl...
>>> mowisz o dresiarzach zarabiajacych
>>> przestepczymi metodami. To wyglada jak sugerowanie Twoim
>>> oponentom, ze wlasnie tak ich zaradnosc wyglada.
>>
>> Skoro oponęci tak zajadle bronią ludzi fałszywych wymienionych
>> w poście, zakłamanych, a może nawet złodzieji,
>
> Nie bronie, tylko oburzam sie, ze ktos moze ludziom z grupy
> sugerowac cos takiego, bo z kontekstu mozna bylo to podejrzewac.
> Ale Slawomir sie wytlumaczyl :)
Pora spac bo imiona Ci sie myla :-)))))
-
103. Data: 2005-07-12 21:02:57
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
Uzytkownik "Stanislaw Chmielarz" <s...@u...com.PL> napisal w
wiadomosci news:db1aq6$95o$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Immona wrote:
>> Zaradnosc pozytywna wg mnie (inni moga podac inna definicje) to
>> zaplanowanie swojej kariery, dopasowywanie sie do trendow na
>> rynku przez opanowywanie tych umiejetnosci, na ktore jest
>> zapotrzebowanie, wczesne rozpoczecie zdobywania doswiadczenia
>> (praktyki i staze podczas studiow) oraz ksztalcenie waznych w
>> dzisiejszym swiecie umiejetnosci interpersonalnych,
>> autoprezentacyjnych itd. Ponadto: mobilnosc (wyjezdzamy do
>
> A tu juz tylko cienka linia dzieli pozytywne cechy (umiejetnosci
> interpersonalne, autoprezentacja itd.) od zwyklego
> _wazeliniarstwa_ i _lizusostwa_ itd. :-)))
>
Linia nie jest cienka. Dobre zdolnosci autoprezentacji i interpersonalne
wiaza sie z asertywnoscia, czyli umiejetnoscia wyznaczania granic, mowienia
"nie" i zachowywania osobistej godnosci. Lizus ma szanse co najwyzej trafic
do zlej firmy, gdzie sie pomiata ludzmi. Mialam okazje spedzic troche czasu
w otoczeniu, gdzie bylo troche lizusow dosc okropnego gatunku i wywalono
mnie stamtad za wyrazanie mojego nielizusowskiego krytycznego zdania.
Machnelam na to reka i znalazlam cos lepszego, a oni sie dalej mecza. A
mecza sie, bo sie boja - bo nie wierza, ze moga znalezc cos lepszego.
I.
-
104. Data: 2005-07-12 21:03:38
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
Użytkownik "Stanislaw Chmielarz" <s...@u...com.PL> napisał w
wiadomości news:db1as8$95o$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Immona wrote:
>
>>
>> Użytkownik "stokrotka" <p...@o...pl> napisał w
>> wiadomości news:33a6.00001278.42d425dd@newsgate.onet.pl...
>>>> mowisz o dresiarzach zarabiajacych
>>>> przestepczymi metodami. To wyglada jak sugerowanie Twoim
>>>> oponentom, ze wlasnie tak ich zaradnosc wyglada.
>>>
>>> Skoro oponęci tak zajadle bronią ludzi fałszywych wymienionych
>>> w poście, zakłamanych, a może nawet złodzieji,
>>
>> Nie bronie, tylko oburzam sie, ze ktos moze ludziom z grupy
>> sugerowac cos takiego, bo z kontekstu mozna bylo to podejrzewac.
>> Ale Slawomir sie wytlumaczyl :)
>
> Pora spac bo imiona Ci sie myla :-)))))
Przepraszam Cie bardzo. Rzeczywiscie mi sie pomylily.
I.
-
105. Data: 2005-07-12 21:13:41
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: "stokrotka" <p...@o...pl>
Odpowiadam w jednym poście, bo przkraczam limit 10 wiadomości.
Na poprzedni:
> Zaradnosc pozytywna wg mnie (inni moga podac inna definicje) to zaplanowanie
> swojej kariery,
> dopasowywanie sie do trendow na rynku przez opanowywanie
> tych umiejetnosci, na ktore jest zapotrzebowanie, wczesne rozpoczecie
> zdobywania doswiadczenia (praktyki i staze podczas studiow) oraz ksztalcenie
> waznych w dzisiejszym swiecie umiejetnosci interpersonalnych,
> autoprezentacyjnych itd. Ponadto: mobilnosc (wyjezdzamy do miasta/panstwa,
> gdzie jest satysfakcjonujaca nas praca, gdy jej nie ma na miejscu),
> pozytywne nastawienie i szukanie mozliwosci, nie zwalanie porazek na
> rynek/zlych ludzi/cyklistow, tylko wyciaganie wnioskow odnosnie tego, co
> nalezy udoskonalic u siebie i czego zabraklo.
Jak to się ma ta definicja zaradności do początkowego postu ?
Kto tam był zaradny ?
Na bierzący:
> Gdyby ktos kogos okradl, sprawa bylaby mozliwa do wygrania w sadzie.
Skąd ta wiara w Polskie sądownictwo ?
Znowu nie przeczytałaś, (jak dlej nie będzies czytać uważnie, nie będę marnować
na ciebie moich cennych limitowanych postów).
Ona , ta co nagrywała, pisze, że sprawa zaczęła sie toczyć, a potem przestała.
To źle świadczy o sądzie i o WARCIE,
to nie znaczy , że nie było kradzieży.
> Uwaga na boku: Z prostego searcha wynika dosc mocno, ze ta "ona" to Ty.
Mi ten search nie wyszedł.
> (...) powinien sam rowniez imiennie wystapic
A po co ci to imie i nazwisko ?
> Jest to jedyna sytuacja, gdy przeszkadza mi czyjes krycie
> sie za nickiem.
Dla mnie na pewno sytucji w których chcę znać nazwisko rozmówcy jest wiele
więcej.
Jesteś albo nieszczera, albo brak ci wyobraźni, albo w ogóle, gdzie ty żyjesz?
W pracy wystarczy ci przezwisko współpracownika, czy przełożonego ?
W urzędzie też ?
stokrotka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
106. Data: 2005-07-12 21:29:35
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
stokrotka <p...@o...pl> wrote:
> A po co ci to imie i nazwisko ?
[...]
> Dla mnie na pewno sytucji w których chcę znać nazwisko rozmówcy jest wiele
> więcej.
Kali jak żywy.
--
Przemysław Maciuszko
Zurich based
-
107. Data: 2005-07-12 21:32:05
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: RamirezHL <q...@w...pl>
Stanislaw Chmielarz napisał(a):
> Nie rozumiesz, ze spoleczenstwo po to jest zorganizowane zeby
> wazne dla zycia sprawy nie byly tylko problemem jednostki?
no przecież nie będzie stał nad kimś urzędnik i nakazywał: "ucz się,
zwiększaj kwalifikacje.." itd. Wystarczy, że jest demokracja, policja,
sądy, nie ma wroga na granicach, a dodatkowo jest jakaś tam "darmowa"
służba zdrowia i jakieś tam "darmowe" szkolnictwo.
-
108. Data: 2005-07-12 21:36:06
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
Użytkownik "stokrotka" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:33a6.00001290.42d43284@newsgate.onet.pl...
>
> Na bierzący:
>
.. biezacy...
>> Gdyby ktos kogos okradl, sprawa bylaby mozliwa do wygrania w sadzie.
> Skąd ta wiara w Polskie sądownictwo ?
W Sady Pracy akurat wierze, bo z racji branzy wiem sporo o tym, jak
dzialaja. Sa silnie ukierunkowane na ochrone strony slabszej (podobnie jak
sadownictwo rodzinne), czyli w tym przypadku pracownika. Pracownik ze
slusznym zarzutem i dokumentacja zwykle wygrywa w Sadzie Pracy.
> Znowu nie przeczytałaś, (jak dlej nie będzies czytać uważnie, nie będę
> marnować
> na ciebie moich cennych limitowanych postów).
Nikt ci nie kaze mi odpowiadac, to Twoj wybor. Twoim wyborem jest rowniez
skorzystanie z programu/serwera, ktory nie narzuca ilosci postow dziennie.
Np. Mozilla jest darmowa i ma wbudowanego klienta newsow, a laczac sie z
Tepsy mozesz korzystac z news.tpi.pl. Dziwne, ze osoba z wyksztalceniem
informatycznym ma problem z czyms takim jak limit postow wskutek korzystania
z onetu.
Jesli zas nie piszesz ze swojego komputera i nie chcesz na cudzym czegos
instalowac, to z interfejsow www polnews.pl nie ma limitu.
>> (...) powinien sam rowniez imiennie wystapic
> A po co ci to imie i nazwisko ?
Zeby miec podstawy do powazniejszego potraktowania tej osoby. Anonimowych
donosow nie traktuje sie powaznie.
>
>> Jest to jedyna sytuacja, gdy przeszkadza mi czyjes krycie
>> sie za nickiem.
> Dla mnie na pewno sytucji w których chcę znać nazwisko rozmówcy jest wiele
> więcej.
> Jesteś albo nieszczera, albo brak ci wyobraźni, albo w ogóle, gdzie ty
> żyjesz?
> W pracy wystarczy ci przezwisko współpracownika, czy przełożonego ?
> W urzędzie też ?
Real i biznesowe kontakty to co innego. Tam potrzeba wiarygodnosci tego, z
kim ma sie do czynienia, a imie i nazwisko jest czescia wiarygodnosci
pozwalajac sprawdzic, z kim sie ma do czynienia. W dyskusjach sieciowych,
gdzie sie wyraza opinie, nie wchodzi sie w kontakty, w ktore cos sie
inwestuje. Negatywna opinia na podstawie zarzutow dotyczacych kogos jest
jednak dla mnie "powazna inwestycja", ktorej sie lekkomyslnie nie podejmuje
i dlatego wiarygodnosc stawiajacego zarzuty jest dla mnie w takim kontekscie
wazna. To moje zdanie i komus moze oczywiscie nie zalezec na mojej opinii w
danej sprawie.
I.
-
109. Data: 2005-07-13 05:51:07
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Stanislaw Chmielarz [Tue, 12 Jul 2005 21:21:25 +0200]:
> "Firma" sobie mysli, ze jest galopujace bezrobocie to co bedzie
> placic "konfliktowemu fachowcowi" plci zenskiej
I ten kawalek jest jak najbardziej sluszny. Zatrudnianie osoby
konfliktowej, bez wzgledu na kwalifikacje, jest zazwyczaj taka
bomba z opoznionym zaplonem: wiadomo ze pieprznie, tylko nie
wiadomo kiedy i jakie szkody wyrzadzi.
A babka z pierwszego posta tego watku to po prostu pieniaczka
jest i z takimi ludzmi sie umow nie podpisuje.
Na wszelki wypadek.
Informatyk pieniacz to moze byc pare milionow strat. Jak nie
jeszcze wiecej.
Kira
-
110. Data: 2005-07-13 05:53:35
Temat: Re: Wygrzebane na innym forumie: o WARCIE
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Stanislaw Chmielarz [Tue, 12 Jul 2005 21:44:02 +0200]:
> A slyszales moze o takim powiedzeniu "dzien bez wazeliny
> to dzien stracony"?
Ja slysze pierwszy raz, ale to ze Ty swietnie znasz sporo
wyjasnia w kwestii Twoich pogladow ;)
> Wiesz w ilu firmach ludzie musza sie podlizywac i kablowac
> kolegow zeby samemu nie zostac na bruku?
> To tez jest nasza dzisiejsza rzeczywistosc.
Znaczy ludzie bez kregoslupa, ktorzy nie wpadli na to, ze
po tych imprezach w akademikach przyjdzie tez taki moment,
kiedy bedzie trzeba pracowac? Tak, to nasza rzeczywistosc.
Nikt im nie kazal olewac swojej przyszlosci, nikt im nie
kazal pracowac w takiej firmie i sie dostosowywac, wiec
niech nie zawracaja gitary, Ich wybory, ich problem.
Kira