eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Umowa zlecenie - pare pytan
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2009-04-16 20:24:12
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Baloo wrote:

    >> Standardowo jak ktoś pracuje tylko na UZ, to ZUS płaci.

    > Nie jest tak źle, jak to przedstawiasz.

    Idąc Twoim tokiem rozumowania można śmiało
    postawić tezę, że prowadząc jednoosobową działalność
    nie płaci się żadnych składek,
    no tylko zdrowotną prawie zawsze.


  • 12. Data: 2009-04-16 20:37:49
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:gs8499$nat$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Baloo wrote:
    >
    >>> Standardowo jak ktoś pracuje tylko na UZ, to ZUS płaci.
    >
    >> Nie jest tak źle, jak to przedstawiasz.

    > Idąc Twoim tokiem rozumowania można śmiało
    > postawić tezę, że prowadząc jednoosobową działalność
    > nie płaci się żadnych składek,
    > no tylko zdrowotną prawie zawsze.

    Nie widzę żadnej analogii.
    Natomiast nadal upieram się, że UZ w_przeważającej_większości przypadków
    jest korzystniejsza (pod względem braku konieczności płacenia na piramidkę)
    niż umowa o pracę. Przypadek, gdy WSZYSTKIE składki są obligatoryjne jest
    jeden jedyny - własny pracownik (siłą rzeczy praktycznie mało kto zawiera
    UZ z własnym pracownikiem, ponieważ nie ma to najczęściej najmniejszego
    uzasadnienia). We wszystkich pozostałych przypadkach UZ nigdy nie ma
    obowiązku płacenia WSZYSTKICH składek na ubezpieczenia społeczne. Natomiast
    w przypadku umowy o pracę nie ma żadnych wyjątków.


  • 13. Data: 2009-04-16 20:42:55
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gs832i$l17$1@news.onet.pl...

    > Niemniej jednak nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że składki - z
    > pewnymi wyjątkami - nie są opłacane.

    Nie są WSZYSTKIE opłacane. Może zbyt skrótowo to określiłem, ale chodziło
    mi o podkreślenie różnicy między UZ a umową o pracę, gdy bezwarunkowo i
    obligatoryjnie płaci się WSZYSTKIE składki.

    > W rzeczywistości składki - z pewnymi wyjątkami - *są* opłacane.

    Sa i nie są. Zależy o jakich składach mowa.
    Twoje stwierdzenie "w UZ składki są opłacane" jest równie nieprecyzyjne,
    jak moje.

    > Ponadto autor wątku nie napisał, że do któregoś wyjątku należy,
    > sugerowanie zatem, że nie zapłaci składek jest błędne.

    Jakoś nie sądzę, by należał do przypadku, gdy płacić musiałby wszystkie
    składki.


  • 14. Data: 2009-04-16 21:07:48
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Baloo pisze:
    >
    > Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:gs8499$nat$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Baloo wrote:
    >>
    >>>> Standardowo jak ktoś pracuje tylko na UZ, to ZUS płaci.
    >>
    >>> Nie jest tak źle, jak to przedstawiasz.
    >
    >> Idąc Twoim tokiem rozumowania można śmiało
    >> postawić tezę, że prowadząc jednoosobową działalność
    >> nie płaci się żadnych składek,
    >> no tylko zdrowotną prawie zawsze.
    >
    > Nie widzę żadnej analogii.
    > Natomiast nadal upieram się, że UZ w_przeważającej_większości przypadków
    > jest korzystniejsza (pod względem braku konieczności płacenia na
    > piramidkę) niż umowa o pracę. Przypadek, gdy WSZYSTKIE składki są
    > obligatoryjne jest jeden jedyny - własny pracownik (siłą rzeczy
    > praktycznie mało kto zawiera UZ z własnym pracownikiem, ponieważ nie ma
    > to najczęściej najmniejszego uzasadnienia). We wszystkich pozostałych
    > przypadkach UZ nigdy nie ma obowiązku płacenia WSZYSTKICH składek na
    > ubezpieczenia społeczne. Natomiast w przypadku umowy o pracę nie ma
    > żadnych wyjątków.


    Czyli sugerujesz, że zatrudniając się na umowę zlecenie i nie
    osiągając dochodów z innych źródeł, społecznego płacić nie trzeba???

    --
    Liwiusz


  • 15. Data: 2009-04-16 21:24:31
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Baloo wrote:

    >> Idąc Twoim tokiem rozumowania można śmiało
    >> postawić tezę, że prowadząc jednoosobową działalność
    >> nie płaci się żadnych składek,
    >> no tylko zdrowotną prawie zawsze.
    >
    > Nie widzę żadnej analogii.
    > Natomiast nadal upieram się, że UZ w_przeważającej_większości
    > przypadków jest korzystniejsza (pod względem braku konieczności
    > płacenia na piramidkę) niż umowa o pracę. Przypadek, gdy WSZYSTKIE
    > składki są obligatoryjne jest jeden jedyny - własny pracownik (siłą
    > rzeczy praktycznie mało kto zawiera UZ z własnym pracownikiem,
    > ponieważ nie ma to najczęściej najmniejszego uzasadnienia). We
    > wszystkich pozostałych przypadkach UZ nigdy nie ma obowiązku płacenia
    > WSZYSTKICH składek na ubezpieczenia społeczne. Natomiast w przypadku
    > umowy o pracę nie ma żadnych wyjątków.

    Szkoda, że nie widzisz.
    Czyż nie jest tak, że prowadząc dzialalność nie opłaca się prawie
    żadnych uciążliwych składek?
    Składki na ubezpieczenie społeczne? Przecież te trzeba opłacać tylko wtedy
    gdy nie ma innego
    tytułu do ubezpieczeń :-)

    Porównując w ten sposób zawsze można znaleźć cos gorszego
    czy lepszego niż umowa zlecenie.
    Ja widzę to tak jak Liwiusz.
    Prawie zawsze umowa zlecenie jest oskładkowana (mniej lub bardziej),
    a jest jedynie kilka wyjątków. Bliższe prawdy jest więc stwierdzenie,
    że umowa zlecenie jest bardzo podobnie oskładkowana jak umowa o pracę,
    bo jeśli już z nią porównujemy, to załóżmy, że jest to główne żródło
    dochodu,
    tak jak zakładamy przy umowie o pracę w większości przypadków.


  • 16. Data: 2009-04-17 08:04:53
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>



    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu>

    >>>> Standardowo jak ktoś pracuje tylko na UZ, to ZUS płaci.
    >>
    >>> Nie jest tak źle, jak to przedstawiasz.
    >
    >> Idąc Twoim tokiem rozumowania można śmiało
    >> postawić tezę, że prowadząc jednoosobową działalność
    >> nie płaci się żadnych składek,
    >> no tylko zdrowotną prawie zawsze.
    >
    > Nie widzę żadnej analogii.

    Mając umowę o pracę i działalność też nie płaci się składek z tytułu działalności.

    :)

    --
    PS. nudzi mi się


  • 17. Data: 2009-04-17 08:17:25
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gs86pj$ec$1@news.onet.pl...

    > Czyli sugerujesz, że zatrudniając się na umowę zlecenie

    Przede wszystkim nie istnieje pojęcie "zatrudnienie na umowę zlecenie" ;-)

    > i nie osiągając dochodów z innych źródeł, społecznego płacić nie
    > trzeba???

    Trzeba płacić składkę emerytalną i rentową, zdrowotną.
    Chorobową i wypadkową tylko w określonych przypadkach.
    Co - tak uważam - nadal stanowi przewagę nad umową o pracę.


  • 18. Data: 2009-04-17 08:24:29
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:gs887u$dde$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Czyż nie jest tak, że prowadząc dzialalność nie opłaca się prawie
    > żadnych uciążliwych składek?

    Nie wiem, nie prowadziłem nigdy DG i nie interesowały mnie te zagadnienia.

    > Ja widzę to tak jak Liwiusz.
    > Prawie zawsze umowa zlecenie jest oskładkowana (mniej lub bardziej),
    > a jest jedynie kilka wyjątków.

    Jeszcze raz, powoli ;-) Jeśli na 8 przypadków możliwości zawarcia UZ, w 4
    przypadkach nie ma konieczności płacenia pełnych składek, a tylko w 1
    przypadku płaci się wszystkie składki, to nie wiem jaką matematyką/logiką
    się posługujecie, jeśli cały czas wychodzi Wam "prawie zawsze" ;-)

    > Bliższe prawdy jest więc stwierdzenie,
    > że umowa zlecenie jest bardzo podobnie oskładkowana jak umowa o pracę,
    > bo jeśli już z nią porównujemy, to załóżmy,

    Ale sęk w tym, że ja niczego nie zakładam, tylko piszę ogólnie jak to
    wygląda w różnych przypadkach.


  • 19. Data: 2009-04-17 10:00:37
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Baloo pisze:
    > "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:gs86pj$ec$1@news.onet.pl...
    >
    >> Czyli sugerujesz, że zatrudniając się na umowę zlecenie
    >
    > Przede wszystkim nie istnieje pojęcie "zatrudnienie na umowę zlecenie" ;-)

    Oczywiście, że istnieje. Chyba, że potrafisz wskazać akt prawny,
    zgodnie z którym zatrudnić oznacza wyłącznie dać umowę o pracę.

    Dlatego też definicja pracownika w kp. nie brzmi "pracownik jest to
    osoba zatrudniona." tylko "Pracownikiem jest osoba zatrudniona na
    podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej
    umowy o pracę.", co oznacza, że istnieje możliwość "zatrudnienia" na
    inne umowy niż wymienione.

    Kodeks pracy zawłaszcza wyłącznie pojęcie pracownika.
    >
    >> i nie osiągając dochodów z innych źródeł, społecznego płacić nie
    >> trzeba???
    >
    > Trzeba płacić składkę emerytalną i rentową, zdrowotną.
    > Chorobową i wypadkową tylko w określonych przypadkach.
    > Co - tak uważam - nadal stanowi przewagę nad umową o pracę.

    Co nie zmienia faktu, że wcześniej pisałeś, że od UZ społecznego się
    nie płaci. I o ten błąd każdemu chodziło.

    --
    Liwiusz


  • 20. Data: 2009-04-17 10:04:17
    Temat: Re: Umowa zlecenie - pare pytan
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Baloo pisze:
    >
    > Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:gs887u$dde$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    >> Czyż nie jest tak, że prowadząc dzialalność nie opłaca się prawie
    >> żadnych uciążliwych składek?
    >
    > Nie wiem, nie prowadziłem nigdy DG i nie interesowały mnie te zagadnienia.
    >
    >> Ja widzę to tak jak Liwiusz.
    >> Prawie zawsze umowa zlecenie jest oskładkowana (mniej lub bardziej),
    >> a jest jedynie kilka wyjątków.
    >
    > Jeszcze raz, powoli ;-) Jeśli na 8 przypadków możliwości zawarcia UZ, w
    > 4 przypadkach nie ma konieczności płacenia pełnych składek, a tylko w 1
    > przypadku płaci się wszystkie składki, to nie wiem jaką
    > matematyką/logiką się posługujecie, jeśli cały czas wychodzi Wam "prawie
    > zawsze" ;-)


    To Ty posługujesz się dziwną logiką. Faktem jest, że UZ jest
    ozusowane prawie tak samo jak umowa o pracę. Brak ZUSu to wyjątki w
    pewnych sytuacjach, z których i tak nie każdy może skorzystać. I choćby
    99% zleceniobiorców korzystało z ulg, nie zmienia to faktu, że logicznie
    biorąć UZ jest ozusowana, z wyjątkiem pewnych specyficznych sytuacji.

    Z faktu, że 90% pracowników w firmach do 5 osób ma umowę o pracę na
    kwotę minimalną a resztę pod stołem, nie wynika nijak, że "z umowy o
    pracę płaci się tylko zus i podatki od najniższej krajowej" i jako dowód
    podaje "że każdy tak przecież robi".

    --
    Liwiusz

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1