Użytkownik "Kira" <c...@W...pl> napisał w wiadomości
news:dkcgo4$39m$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Ja to chętnie natomiast zaczęłabym postępować w stosunku do
> pracowników tak, jak oni. Czyli:
[...]
> - opierdalać się na ich koszt na niusach

a propos:
http://www.przekroj.pl/index.php?option=com_content&
task=view&id=620&Itemid=48

pozdr
Asiek

do góry

Kira napisał(a):
> Jurek wrote:
>
>
>
>>generalizujesz, O!
>
>
> A to na co odpowiadałam to nie było generalizowanie? ;>
> Oko za oko...
nooo...moooże, dobra nie zagłębiam się, pracuję bo jeszcze zasłużę na
któryś z Twoich wcześniejszych epitetów ;)
pozdrawiam
--
_ _ .:gg#4166735:.
|| ||_||_ |/ .:jerys(at)poczta(dot)fm:.
_||_||\ |_ |\ .:lru#397840:.

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dkb6d0$d3k$1@news.onet.pl...
> Kwestię reguluje art. 409 kc.
>
> "Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten,
> kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już
> wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją, powinien
> był liczyć się z obowiązkiem zwrotu."
>
Ale nie jest wzbogacony IMHO tylko wtedy gdy wydał ją bezpowrotnie, czyli np
na kurs językowy dla dziecka, ale jeśli kupił nowy samochód to już nie, bo
jest wzbogacony (wzrósł stan jego posiadania) tylko jak udowodnić, które
pieniądze na co poszły?
Generalnie jeśli pracownik powie że uznał te pieniądze za premię czy dodatek
do odprawy i wydał na rozwój zawodowy (np jakiś kurs) czy szkołę dla dziecka
to sprawa jest zamknięta w myśl tego artykułu, ale mogę się mylić...

do góry

> Odnosnie nienaleznych srodkow pienieznych na koncie bankowym , to juz
> wielokrotnie czytalem, ze klient banku jest zobowiazany prawnie je
zwrocic,
> jezeli bank naliczyl je (srodki) omylkowo.

To są dwie różne sprawy: inaczej w świetle prawa wygląda np. pomyłka
pracownika banku, który dwukrotnie uznał twoje konto, a co innego, jeśli
pomylił się klient banku wydając błędne polecenie - bank zrealizował to, co
zadysponował klient i bank z własnej woli nie może zrobić nic po
zaksięgowaniu tych środków na koncie pracownika, a w szczególności obciązyć
konta. W tym pierwszym przypadku finansowo za błędnie przelane pieniądze
odpowiada pracownik banku i to on musi sprawę załatwić (jeśli przy okazji
dwukrotnie obciążył konto zleceniodawcy, to sam musi mu te pieniądze
zwrócić). Niemniej jednak w praktyce pracownik bankowy zwraca się do
beneficjenta z prośbą o zwrot nienaleznej kwoty. I tu znowu autopsja.


> Kontrowersyjne, ale jednak. Bylem
> przekonany ze tego typu przelew na konto pracownika, omylkowo wykonany,
> rowniez nalezy zwrocic pracodawcy, jezeli ten sie upomni. Tym bardziej
> jezeli kwoty nie sa zgodne np. na formularzu PIT z wyciągiem
> bankowym.Przyznam ze jestem zaskoczony.

Hmmm... Z tymi urzędami to jednak nie wiem co zrobić. Mój pracodawca
wypłacił mi wynagrodzenie za cały miesiąc, chociaż od połowy już tam nie
pracowałam - zapomniał wspomnieć o tym fakcie kadrowej. Cała sprawa wydała
się po wypłacie. Z pewnością składki ZUS oraz zaliczka na podatek zostały
obliczone od złej kwoty. Pamiętajmy jednak, że ZUSy płaci się do 15, a PIT-4
do 20 każdego miesiąca, więc jest czas na korektę.

do góry

> To są dwie różne sprawy: inaczej w świetle prawa wygląda np. pomyłka
> pracownika banku, który dwukrotnie uznał twoje konto, a co innego, jeśli
> pomylił się klient banku wydając błędne polecenie - bank zrealizował to,
co
> zadysponował klient i bank z własnej woli nie może zrobić nic po

Analogia nie dotyczy tego ze pieniadze przechodzily przez bank, ale tego ze
nalezy je zwrocic na rzadanie.
Moze napisze to w sposob bardziej prosty, bo rzeczywiscie to juz drugi post
o podobnej tresci (chyba troche zagmatwalem)
1. Jezeli na Twoim koncie znajda sie nienalezne srodki, masz obowiazek
zwrotu - no chyba ze je zuzylas ale sie przy tym nie wzbogacilas :-) - jak
to ponizej napisano.
2. Jezeli pracodawca wyplaci Ci nienalezne srodki - masz obowiazek je
zwrocic na jego zadanie. ( tak bylem przekonany)
Moj post dotyczy obowiazku, zarowno w stosunku do banku jak i pracodawcy -
niezaleznie od tego czy wyplacil pieniadze przelewem, czy gotowka.

Pozdrrr... Reksio

do góry

Użytkownik "Jurek" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dkcf76$fmk$1@news.interia.pl...
> Jurek napisał(a):
> Teraz nie wiem jak jest z "paskami" z wypłat - nie były wydawane,
> pracodawca twiedzi że nie ma - czy na to jest już za późno żeby ich żądać?
>
Pasek od wypłaty to obowiązek pracodawcy. MUSI je wydać - na ich podstawie
widzisz jakie składki gdzie poszły, jak są liczone nadgodziny i ile kasy
jest z tego wszystkiego dla Ciebie, "do ręki".

Jeżeli nie dostałeś ani jednego paska, to idź do kadr i poproś o zaległe
paski. Wydruk tego z programu płacowo-kadrowego zajmuje naprawdę mało czasu.

do góry

Ice napisał(a):
> Użytkownik "Jurek" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:dkcf76$fmk$1@news.interia.pl...
>
>>Jurek napisał(a):
>>Teraz nie wiem jak jest z "paskami" z wypłat - nie były wydawane,
>>pracodawca twiedzi że nie ma - czy na to jest już za późno żeby ich żądać?
>>
>
> Pasek od wypłaty to obowiązek pracodawcy. MUSI je wydać - na ich podstawie
> widzisz jakie składki gdzie poszły, jak są liczone nadgodziny i ile kasy
> jest z tego wszystkiego dla Ciebie, "do ręki".
>
> Jeżeli nie dostałeś ani jednego paska, to idź do kadr i poproś o zaległe
> paski. Wydruk tego z programu płacowo-kadrowego zajmuje naprawdę mało czasu.
dokładniej to sprawa dotyczy żony ;), i to jest tak, że pracodawca nie
ma księgowości jako takiej tylko jest to obługiwane przez zewnetrzną
firmę, pracodawca mówi że nie ma tych pasków - "wyrzucone po
sprzątaniu", ale tak jak piszesz nie powinno byc problemu z uzyskaniem
tego z programu do rozliczeń, może w tej firmie co obsługuje księgowość
się uda. No ale sprawa się już coraz bardziej wyjaśnie, okazuje się ze
żądana kwota była zawyżona dwukrotnie itp.
pozdrawiam


--
_ _ .:gg#4166735:.
|| ||_||_ |/ .:jerys(at)poczta(dot)fm:.
_||_||\ |_ |\ .:lru#397840:.

do góry

Użytkownik "Reksio" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dkf575$rjv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 2. Jezeli pracodawca wyplaci Ci nienalezne srodki - masz obowiazek je
> zwrocic na jego zadanie. ( tak bylem przekonany)
> Moj post dotyczy obowiazku, zarowno w stosunku do banku jak i
pracodawcy -
> niezaleznie od tego czy wyplacil pieniadze przelewem, czy gotowka.


Niekoniecznie, gdzieś widziałam (chyba nawet wyrok sądu na to był - w GP
albo w Rz było to opisane), że jeżeli pracodawca przesłał pieniądze to
pracownik ma prawo wierzyć, że mu się to należało. Było to tłumaczone,
tym, ze pracodawca zatrudniając osoby do naliczania płac, bierze na
siebie odpowiedzialoność za te naliczenia (tzn. jeżeli upoważniona przez
niego osoba dokonywała naliczeń i się pomyliła to strata pracodawcy
jest) i pracownik ma prawo sądzić, że to mu się należało. Dodatkowo brak
przekazywanych pasków z wypłaty uniemożliwiał kontrolę wynagrodzenia
przez pracownika.
Pracownik może zwrócić nadpłatę, ale nie musi...dobra wola pracownika...



Pozdrawiam
{vorgszlpcdufybjtzlytgffdbkskpzy}[kROT11k]


Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry