eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeplaca minimalna a budzet panstwa › Re: placa minimalna a budzet panstwa
  • Data: 2007-09-08 17:10:12
    Temat: Re: placa minimalna a budzet panstwa
    Od: "Zuk Gnojowy" <z...@g...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Immona" <c...@n...gmailu> napisał w wiadomości
    news:fbtto6$i65$1@inews.gazeta.pl...
    > Polska jest biedna. Niestety. Chiny tez sa biedne, nawet biedniejsze,
    > ale maja zawrotny rozwoj gospodarczy, bo pozwalaja na wyzysk. Jesli
    > tempo wzrostu gospodarczego w obu krajach sie utrzyma na takim
    > poziomie jak dzis, to Chiny przegonia w pewnym momencie Polske pod
    > wzgledem poziomu zycia i wnuki wyzyskiwanych beda mialy lepiej od
    > wnukow chronionych dzis przez panstwo socjalne. Wszystkie bogate
    > panstwa zachodnie przeszly przez faze wyzysku - w Europie byl to
    > wyzysk robotnikow w XIX wieku, w USA bylo to niewolnictwo, darmowa
    > sila robocza - i to dzieki temu teraz moga sobie pozwolic na
    > rozdawanie swiadczen socjalnych, jesli chca, a jesli nie chca, to i
    > tak kazdy gotowy i umiejacy pracowac bedzie mial ow godny poziom zycia
    > dzieki wypracowanemu przez poprzednie pokolenia - w tym tych
    > wyzyskiwanych - bogactwu. Istnieje taki etap rozwoju spoleczenstwa, w
    > ktorym zahamowanie wyzyku oznacza zahamowanie rozwoju, rozwoju
    > mogacego prowadzic do likwidacji wyzysku.
    >
    > Wiem, ze to sie moze wydac okrutne i gdy osobiscie spotykam
    > pojedynczych ludzi w sytuacji wyzysku, to czuje wspolczucie i staram
    > sie pomoc. Ale na poziomie makro, w skali calej gospodarki i w skali
    > stu czy dwustu lat, dzialaja wlasnie te amoralne mechanizmy rynkowe.
    > Polityk szukajacy poklasku i popularnosci lub poddajacy sie temu
    > sentymentalnemu wspolczuciu przehandluje przyszlosc za terazniejszosc,
    > a demokracja i wybory co kilka lat nie sprzyjaja podejmowaniu
    > niepopularnych decyzji z mysla o czasach, ktorych sie nie dozyje i z
    > mysla o zyskach, w ktorych sie samemu nie bedzie mialo udzialu.

    Więc dlaczego cwaniaro uciekłaś na drugi koniec świata, gdzie zbudowano
    potęge na niewolniczej pracy więźniów, a później rdzennej ludności,
    zamiast budować potęge we własnej ojczyźnie?
    Każdy by chciał od razu żyć w kraju rozwiniętym, a wedługo Twoich
    chorych(!) poglądów, trzeba się poświęcić i tyrać jak pszczoła w ulu za
    miskę ryżu i szklankę wody

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1