eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wrażenia z rekrutacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 175

  • 31. Data: 2006-04-01 17:48:17
    Temat: Re: Buractwo pracodawców
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:1143901858.090825.185930@i40g2000cwc.googlegro
    ups.com>
    Brodek <G...@B...pl> pisze:

    > A jeśli szukam kogoś super to, akurat w mojej działce, po prostu go
    > znam. Umawiam się więc z nim na obiad i albo się dogadujem albo
    > tylko poplotkujemy o branży..

    Dokładnie tak to wygląda.
    Cennych fachowców bynajmniej nie szukamy poprzez ogłoszenia w prasie.

    --
    Nixe


  • 32. Data: 2006-04-01 17:53:56
    Temat: Re: Wrażenia z rekrutacji
    Od: "a." <a...@W...gazeta.pl>

    Vetch <...@...3.4> napisał(a):
    > Tych CVek nie byłoby pierdyliard, gdyby choć samo ogłoszenie było dobrze
    > skonstruowane - to np. jak aukcja na allegro - gdy jest wyczerpujący opis,
    > to nie ma potrzeby pytać sprzedającego o szczegóły oferty.

    Bzdura. Nawet na najlepiej sformułowane i konkretne ogłoszenie zgłoszą się
    ludzie, którzy kiedyś usłyszeli dobrą radę "wysyłaj swoje cv wszędzie gdzie
    tylko się da, a może gdzieś coś trafisz". Więc mamy oto ogłoszenie, w którym
    jak krowie na rowie napisaliśmy, że szukamy - dajmy na to - doświadczonego
    specjalistę od Lotus Notes, a i tak trzeba na wstępie wyrzucić do kosza koło
    20 CV-ek od gości tytułujących się "informatykami", a których "doświadczenie
    zawodowe" ogranicza się do zrobienia stronki firmie cioci Jadzi i którzy o
    Lotusie wiedzą co najwyżej, że istnieje.

    a.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 33. Data: 2006-04-01 17:53:59
    Temat: Re: Buractwo pracodawców
    Od: "Vetch" <...@...3.4>

    Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał
    >> Większość pracodawców to krętacze,
    >> którzy już przed przyjęciem pracownika kombinują jak przyszłego
    >> pracownika oszukać
    >
    > Oszukać? Przecież to zwykłe negocjacje.

    kiedy chcę kupić towar, to zwyczajnie zamieszczam ogłoszenie z informacją
    ile mogę za ten towar dać. I ten fakt stanowi nie o mojej słabości, lecz o
    poważnym podejściu do sprzedającego - szanuję jego i swój czas.

    > W dużym skrócie:
    > "Ja daję tyle a tyle. Satysfakcjonuje to pana? Nie? A ile chciałby pan
    > dostać?

    zazwyczaj spotkałem się z inną sytuacją, w podobnym skrócie, lecz bardziej
    obrazowo: "a więc nie wiemy ile chcemy dać, pobawmy się w zgadywanie.". W
    takiej sytuacji traci oczywiście z klucza "sprzedawca" swojej pracy, to
    raczej totolotek a nie negocjacje. Powiem za mało, to będę stratny i ucierpi
    moja motywacja, powiem za dużo, to będą się krzywić.

    Nie widzę żadnego sensownego powodu, dla którego polscy pracodawcy nie chcą
    zamieszczać propozycji płacowych w samym ogłoszeniu.


    Piotr



  • 34. Data: 2006-04-01 17:55:59
    Temat: Re: Wrażenia z rekrutacji
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:e0mdm4$sd9$1@atlantis.news.tpi.pl>
    Vetch <...@...3.4> pisze:

    > Tych CVek nie byłoby pierdyliard, gdyby choć samo ogłoszenie było
    > dobrze skonstruowane

    Czy naprawdę nie rozumiesz, że są ludzie, którzy w akcie
    desperacji/głupoty/pomyłki/whatever wysyłają swoje aplikacje nawet na takie
    ogłoszenia, które kompletnie nie podpadają pod ich oferty? I skonstruowanie
    takiego ogłoszenia nie ma NIC do rzeczy, bo nikt nie jest w stanie wpłynąć
    na to, by nie pisały do niego setki panienek po maturze w ogólniaku,
    podczas, gdy firma szuka księgowej pod studiach i z doświadczeniem.

    > oczywiście moje, niezmienne zdanie na ten temat, wynikające z
    > doświadczenia, dlatego więc jakakolwiek polemika z Twojej strony z
    > faktami, jest zwyczajnie... zbędna.

    Weź jednak pod uwagę, że_Twoje_doświadczenie nie jest i nie będzie
    obowiązującym standardem.

    --
    Nixe


  • 35. Data: 2006-04-01 19:16:32
    Temat: Re: Wrażenia z rekrutacji
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    studentos napisał(a):
    > 31-03-2006, na pl.praca.dyskusje, Brodek napisał(a):
    >
    >
    >>Gdybyśmy każdemu potencjalnemu kandydatowi na wszystkie
    >>jego pytania chcieli odpowiedzieć stracilibyśmy pół dnia..
    >
    >
    > Tak mało zaczepnie: Ostatnio wysłałem CV do MasterFoods Polska. Nie
    > zaprosili mnie wprawdzie na rozmowę, ale przysłali list z maszynki z
    > podziękowaniem za przesłanie CV i przeprosili za jego standardową formę,
    > ale mają b.dużo ofert i to dlatego ;)
    >
    > Wiem o co chodzi, ale tak jako przykład, że dla chcącego nic trudnego :)
    > Fajnie, że w sumie kogoś znaleźliście, bo mogliście nie znaleźć :)

    Tyle, że Masterfoods Polska ma b. wysoką kulturę organizacyjną i b. dba
    o wzajemne relacje między pracownikami.Wiem to właśnie od ludzi z
    Masterfoods. Można zaryzykować stwierdzenie, że to też wyjątek na rynku.

    pozdr.
    m.


  • 36. Data: 2006-04-01 19:31:43
    Temat: Re: Buractwo pracodawców
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Vetch w news:e0mer1$1b5$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
    >
    > kiedy chcę kupić towar, to zwyczajnie zamieszczam ogłoszenie
    > z informacją ile mogę za ten towar dać.

    To zupełnie odwrotnie niż ja. Jeszcze nigdy nie wszedłem do sklepu z
    tabliczką ile mogę za poszukiwany towar zapłacić.



    pozdrawiam
    Greg


  • 37. Data: 2006-04-01 19:42:35
    Temat: Re: Wrażenia z rekrutacji
    Od: Karol Y <k...@o...pl>

    >> 4. To że pracodawca nie odpowiada oznacza dla mnie że nie wie jak
    >> odpowiedzieć.
    >
    > Odpowiadałeś kiedyś na 100 e-maili? To, że Ty się nudzisz nie znaczy,
    > że pracownicy/właściciel dobrze prosperującej firmy też się nudzą. W
    > sumie, to by nawet źle o nich świadczyło.

    A nie mozna z maszynki puscic "Nie dziekujemy"?

    --
    Pozdrawiam Mateusz Bogusz


  • 38. Data: 2006-04-01 19:45:02
    Temat: Re: Wrażenia z rekrutacji
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:e0mdh3$rre$1@atlantis.news.tpi.pl>
    exit <josh11(antyspam)@wp.pl> pisze:

    > To nie jest kwestia obowiazku lecz kultury korporacyjnei i budowania
    > wizerunku firmy.

    Oj pewnie, że tak. Tyle tylko, że wizerunek firmy odbiegający mniej lub
    więcej od naszych oczekiwań nie oznacza automatycznie, że jest to firma
    buracka.

    > Wszystkie odpowiedzi wysylane sa wg jednego szablonu,ktore wysyla
    > dzial kadr zmieniajac tylko dane osobowe.

    Osobiście szanuję cenny czas swoich pracowników i nie widzę sensu w traceniu
    go na wysyłanie odpowiedzi osobom, które nawet nie pofatygowały się, by
    przeczytać ofertę pracy ze zrozumieniem i przysłały aplikacje 'od czapy'.
    Taka jest kultura korporacyjna w mojej firmie :)

    --
    Nixe


  • 39. Data: 2006-04-01 19:48:48
    Temat: Re: Wrażenia z rekrutacji
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Kaizen w news:9het225opdsraepvqcu31b1gbgmiu8fk88@4ax.com napisał(a):
    >
    > Nie rozumiem, dlaczego to pracownik ma strzelać kwotę

    Bo jest na gorszej pozycji. Jeśli to pracodawcy zaczną się bić o pracowników
    zaczną kusić kwotami.




    pozdrawiam
    Gre


  • 40. Data: 2006-04-01 19:56:18
    Temat: Re: Buractwo pracodawców
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:e0mkgm$a83$1@news.onet.pl>
    Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> pisze:

    > To zupełnie odwrotnie niż ja. Jeszcze nigdy nie wszedłem do sklepu z
    > tabliczką ile mogę za poszukiwany towar zapłacić.

    Jesteś za mało asertywny.
    I masz niepoważne podejście do sprzedającego - nie szanujesz ani jego, ani
    swojego czasu ;-)

    --
    Nixe

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1