eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePytanie do wszystkich. › Re: Pytanie do wszystkich.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "PiotrG" <p...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Pytanie do wszystkich.
    Date: Mon, 9 Jun 2003 05:37:16 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 77
    Message-ID: <bc0vbq$mqg$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <bbs5km$5so$1@news.onet.pl> <bbtca3$ka8$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <bbtcog$j8l$1@news.onet.pl> <m...@p...ninka.net>
    <bbutot$2vo$1@news.onet.pl> <m...@p...ninka.net>
    <3...@g...pl.NOSPAM> <bc00sf$n26$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <bc040l$kqg$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: wc7.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1055129787 23376 80.50.148.7 (9 Jun 2003 03:36:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Jun 2003 03:36:27 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:83108
    [ ukryj nagłówki ]

    > Ty chyba jak kolezanka Nina nie mieszkasz w polsce??
    Mieszkam w Polsce. I nie zamierzam sie wyprowadzac.

    > a jak mieszkasz to
    > wytlumacz mi jedno: jak to jest ze ludzie znajacy 3 jezyki pracuja jako
    stóż
    > (znam przypadek),
    Tez znam

    > ludzie znajacy kilka jezykow programowani nie maja pracy
    > (znam przyp.),
    Tez znam

    > a ludzie po szkole sredniej pracuja na kierowniczych
    > stanowiskach (znam przyp. kilka) ???
    Tez znam - o tym ponizej ;-)

    > Np. kumpel bez zielonego pojecia o
    > informatyce po znajomosci dostal robote za 3-krotną średnią łódzką na
    rękę,
    > inny po tech. ekonom. pracowal jako robol w hipermarkecie w w-wie, ale
    mial
    > dobre stosunki z kierownikiem,
    Wlasnie pisalem o wyrabianiu sobie znajomosci - to tez jest sztuka (ktorej w
    dodatku nie ucza na studiach, tylko w przedszkolu ;-)

    > po roku spotkalismy sie i okazalo sie ze jest
    > kierownikiem jednego z dzialow na cały region!!
    No k... Koniec swiata. Dlaczego nie Ty?

    > a ludzie po SGH nie maja
    > pracy!
    Nie potrafia sie sprzedac ;-( Pracownik rozni sie od k. (panienki) tylko
    tym, ze jego zajecie jest akceptowane spolecznie.

    > Z Twojej wypowiedzi wynika ze uczepiles sie stolka kilka lat temu,
    > kiedy pracy bylo multum, a o dzisiejszych realiach nie masz zielonego
    > pojecia.
    Mylisz sie.
    Jestem jednym z "nie lubianych" przez kadrowe przypadkow - jak mi sie praca
    nudzi, to ja zmieniam. Zwykle po 1.5 ... 3 latach, ale i 5 lat sie trafilo
    kiedys - to zalezy. I tak sie sklada, ze jakos nigdy nie mialem problemow ze
    znalezieniem nowej pracy, powiem wiecej (choc zabrzmi to moze lekko
    niestosownie na tej grupie) - zwykle to praca mnie znajdowala ;-)
    Jestem informatykiem (C, Clipper, Fortran, asm86, asm8048/52, asmZ80,
    asm6502/6510, VBasic, Pascal, HTML, JavaScript, SQL, PHP, Perl, unix shell,
    DOS, wiecej nie pamietam - jedynie Fortran "wyniesiony" z polibudy) /
    elektronikiem (6 lat pracy "na swoim" jako serwis RTV/Video, automaty do
    gier, 3 lata jako konstruktor w sporej firmie - uP, PAL/GAL, AC/CA,
    cyfrówka, RF, audio), mam prawie 40 lat, 3 corki, wylali mnie kiedys ze
    studiow (wolalem rozwalac Odre1305 z OS George3 niz chodzic na wyklady), ale
    wiecznie sie ucze, czytam - i wiesz, to sie oplaca. Teraz pracuje w sporej
    firmie, mam "pod soba" 6-ciu ludzi, oni sa zadowoleni, ja jestem zadowolony
    (mimo, ze tylko 1 po znajomosci, pozostali: 2 z pl.praca.oferowana i 3 z
    pl.praca.szukana), ciekawe tematy (glownie Wireless Lan w srodowiskach
    produkcyjnych, sieci, sporo Linuksa, kontakt z ludzmi z IT ze znanych
    firm)...
    .
    Nauczylem sie przez te kilka ;-) lat jednego: nie wystarczy byc tak dobrym w
    jakiejs dziedzinie, jak wszyscy - trzeba byc lepszym. Wtedy szanse na
    ciekawe zajecie rosna wykladniczo. To dziala - serio. Przeciez po to sie
    uczysz, zeby byc bardziej atrakcyjnym dla klienta, ktory ma cie kupic -
    czyli dla pracodawcy. I to zawsze pracodawca kupuje, wiec wybiera - tak jak
    Ty robisz to w sklepie i pewnie nie wyobrazasz sobie, jak moglo by byc
    inaczej (choc kiedys bylo - miales prace i wedline na kartki - ten kawalek,
    ktory Ci Pani Sklepowa laskawie ukroila w/g swojego widzimisie).

    I jeszcze jedno: jak juz kiedys na tej grupie pisalem, nikt przeciez nie
    obiecywal, z bedzie lekko. Zamiast tracic sile (czas, energie itd.) na
    narzekanie, lepiej skierowac ja na pokonywanie/rozwiazywanie problemow. To
    jakby bardziej konstruktywne sie wydaje.... U mnie dziala. U Ciebie nie? A
    probowales?

    Pozdrawiam,
    PiotrG


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1