eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca w Polsce? › Re: Praca w Polsce?
  • Data: 2002-11-11 19:42:33
    Temat: Re: Praca w Polsce?
    Od: Ireneusz Pełech <i...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Czesc!
    >
    > Wierze wam wszystkim, i bardzo cenie rady ktore dostalem (Samotnik, Wrangler,
    > A.B itd)! Wiem ze w Polsce jest innaczej niz np. w Szwecji, skoro mam w Polsce
    > dosc duza rodzine i nasluchalem sie duzo roznych informacji, specificznie tych
    > zlych :) Niestety goni mnie sentyment do Polski, kazdy dzien, i czesto. Jak
    > bylem maly na poczatku 80 lat, wyjechalismy. Pamietam moje dziecinstwo w Polsce
    > bardzo goraca, i od tego czasu bylem w Polsce czesto wiec wiem jak i co sie
    > dzieje, zreszta mamy tutaj TVN i TV Polonia :) , wiadomosci ogladam. Sam po
    > sobie wiem ze Polacy maja taka nature do narzekania i marudzenia, po prostu
    > nigdy nie moze byc dobrze :) Ale to co sie dzieje w Polsce rozumiem: Korupcja,
    > problem z sluzba zdrowia, bezrobocie i tak dalej. Sa ta fakty co mnie
    > przerazaja. Mam w rodzinie przypadek postrzelenia (rozbuj), oczywiscie sprawcy
    > nie ujeta. I to cena za prowadzenie uczciwego interesu, pracowania na chleb dla
    > dziecka i zony. Takze slysze czesto o sprawach bezrobocia. Jest bardzo trudno
    > znalezc prace w Polsce, pani Monia chyba nie wie jak trudno. W Szwecji i
    > generalnie w Skandynawii, Francji, Angli znalezienie pracy to o wiele, wiele
    > latwiej. W Norwegii np. Polacy sa bardzo mile widziani na rynku pracy, gorzej
    > jest w Szwecji ale tez sie da znalezc (Branze takie jak sluzba zdrowia:
    > pielegniarki, lekarze i farmaceuci), nauczyciele). Co zrobic, na sentyment i
    > tesknote nie ma zadnych lekarstw. To jest trudny orzech do zgryzienia!


    Hej,

    Tak wiec zastanow sie dobrze.
    O ile przesledzilem watek, to jestes z wyksztalcenia informatykiem.
    Rynek informatykow bardzo sie skurczyl ostatnio (po kazdym wzgledem),
    poniewaz jest bardzo duza konkurencja. Jest kupe tzw.
    pseldo-informatykow, ktorzy pracuja w roznych firmach na stanowiskach
    informatycznych, ktorych wiedza ogranicza sie do znajomosci Office i
    Windows'a, a ktorych polecial szefowi kolega szefa. I kropka, ty chociaz
    znal bys wo duzo duzo wiecej roboty nie dostaniesz. Wiem to z
    doswiadczenia. Pracuje w duzej firmie (ponad 1000 pracownikow), i po
    mimo tego ze mam bardzo odpowiedzilne stanowisko, z kasa nie jest tak,
    abym nie musial bardzo oszczedzac, zeby przezyc od pierwszego do
    pierwszego. Probowalem gdzies dorwac robote na jaka umowe-zleceni lub
    umowe o dzielo, ale to graniczy z cudem. Moje miasto ma prawie 90 tys.
    mieszkancow i jak zlozysz oferte komus to i tak byle "lepek" przebije
    ciebie oferta, bo dla niego kasa nie gra wiekszej roli, a ja musze
    wyzywic rodzine.

    Jak juz sie dostaje oferte pracy od "powaznej" firmy (np. Altkom), to
    pozniej okazuje sie, ze firma cuduje z zatrudnieniem, wyplatami itp.

    Tak wiec trzeba sie dobrze zastanowic. Najlepiej miec prace w Szwecji i
    zostac oddelegowanym do polski, czyli mowiac krotko mieszkac w Polsce ze
    szwecka wyplata, ale tak jak juz wczesiej koledzy napisali, urzedy,
    korupcja itp. itd. zabije w Tobie chec zycia w tym kraju.

    Ja jeszcze rok temu moglem wyjechac do USA (mialem papier na zielona
    karte), ale pomyslalem, ze tu moze sie jeszcze zmienic. No i zmienilo
    sie, ale na gorsze.



    --
    Pozdrowka
    Monsoft

    ->Atari Internet Magazyn <-
    http://www.atari.cuprum.com.pl

    Każdy jest tylko taki, jaki jest i inny nie będzie - chyba że jest
    politykiem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1