eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca w Polsce? › Re: Praca w Polsce?
  • Data: 2002-11-11 20:08:09
    Temat: Re: Praca w Polsce?
    Od: Krzysztof Chajęcki <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Samotnik wrote:

    > P.S. Ja mieszkam w Polsce i nie zamierzam z niej na razie wyjeżdżać - ale
    > ja jestem 'stąd' - tutaj się uczę, pracuję, tutaj mam znajomych i
    > znajomości, nie mam ochoty zamieniać tego na walkę o jakąkolwiek pozycję
    > społeczną gdzieś na obczyźnie - natomiast jeśli ktoś już coś sobie gdzieś
    > wywalczył, to powrót jest bez sensu.

    tak Ci sie tylko wydaje. Ja kilka lat temu swiadomie wrocilem z Francji.
    Mialem juz od roku 10-letnia karte stalego pobytu z prawem do pracy, czyli
    po minieciu tego okresu (a w tej chwili juz za dwa lata) dostal bym niemal
    automatycznie obywatelstwo. Znalem calkiem niezle jezyk, porozumiewalem sie
    swobodnie. A mimo to pewne rzeczy byly nie tak: jakos denerwowalo mnie to,
    ze jestem w obcym kraju, ze jestem obywatelem drugiej kategorii (zawsze).
    Ze nie moglem powiedziec policjantowi czy innemu urzedasowi "co ty mi tu
    pierdolisz, przeciez tobie placa z moich podatkow", ze Francuz juz nie wie,
    skad sie wzielo powiedzenie "pijany jak Polak" przypisujac mu nowe,
    wspolczesne znaczenie dostosowane do obrazu Polaka na zachodzie....*
    Wrocilem, szukam od dwoch lat roboty mimo nienajgorszych kwalifikacji, a
    mimo to ciesze sie, ze jestem u siebie. Ze nie musze nikomu udowadniac ze
    nie jestem wielbladem, ze wracajac do domu noca nie musze pamietac o
    zabraniu ze saba karty pobytu aby nie zostac przypadkiem zwinietym z ulicy
    na 48 godzin z podejrzeniem o nielegalny pobyt, itd..... Mieszkam w swoim
    kraju, tu mieszkali moi rodzice i dziadkowie, tu jest moje miejsce. Mam
    gdzie zapalic lampke w dniu zmarlych, a nie a braku grobow rodzinnych w
    sposob wymuszony (musze gdzies bo sie udusze...) na grobie Mickiewicza,
    Chopina, czy Norwida...... Kto nie mieszkal za granica, nie wie co to jest
    i nie powinien sie IMO wypowiadac.

    * jak ktos nie wie skad to sie wzielo to moge wyjasnic

    P.S. milo zobaczyc na ktorejs liscie Twoj nick... ;-)

    --
    Pozdrawiam

    Krzysztof "Meping" Chajęcki m...@s...pl
    GSM 604 183-614

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1