eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy warto pracować za 1.400 zł brutto › Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
  • Data: 2008-08-15 16:53:07
    Temat: Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
    Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:g849n4$7ro$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:g8486g$nrq$1@nemesis.news.neostrada.pl Ghost
    > <g...@e...pl> pisze:
    >
    >>>> Rozumiem, ze ta "zadaniowosc" zaciemnia sytuacje, ale prosze w takim
    >>>> razie napisac o jakie zadania chodzi, wtedy bedziemy wiedziec czy
    >>>> wogole
    >>>> jest sens wliczac
    >>> [cut idiotyzmy]
    >>> Nic nie rozumiesz.
    >>> Nie masz czym rozumieć.
    >> Cool. Zatem licza sie same godziny, kupa urlopu, dodatki, trzy lata nic
    >> nie robienia, szybsza emerytura, itp. Dodatkowo w praktyce bardzo
    >> ciezko taka prace stracic.
    > Dobra, stracę trochę czasu.
    > Facet, w tym samym poście pod który się podpiąłeś, podałem gdzie są
    > zamieszczone zajęcia wchodzące w skład zadaniowego czasu pracy. A ty mnie
    > pytasz co tam jest? Nawet przeczytać się nie chciało?

    Po co tyle klepania po proznicy? Odpowiedzialbys na pytanie o to czym
    _w_praktyce_sa_zadania_ i po klopocie. Skoro nie odpowiadasz znaczy, ze sa
    tylko na papierze.

    > Na całym świecie jest to normalna płatna robota, a tu jakiś dupek będzie
    > "oceniał" czy warto to liczyć?

    Za nierobienie nic nawet malo ktory dupek Ci zaplaci. W koncu to my -
    podatnicy - placimy.

    > Żenada.
    > Zazwyczaj odpowiadając pod czyimś postem czytam najpierw ogólnie jego
    > "tfurczość" wraz z kontekstem, cobym wiedział z kim sprawa i jak go
    > traktować. Przypomnę ci, że swego czasu oznajmiłeś (choć to nikogo, rzecz
    > jasna nie obeszło),

    Och, skoros tak pamietliwy to jak najbardziej Ciebie obeszlo, a musialo to
    byc bardzo dawno skoro zapomnialem.

    > że konfigurujesz sobie czytynik tak, abyś nie widział moich postów. Łgałeś
    > od razu, czy nie umiesz dotrzymać słowa?

    Bynajmniej. Oczywiscie nie bede Ci tlumaczyl co i jak - w kazdym razie
    odtwarzasz killfile jako pierwszy.

    > Warto się przez chwilę zatrzymać nad stwierdzeniem, że "robota belfra jest
    > dla mięczakow". Jest ono, oczywiście, debilne, ale można je poprawić.
    > Powinno być: większość belfrów to mięczaki - i to jest prawda.

    Owszem, wiekszosc to miekkie dupska grzejace stolki, nie wiedzace co to
    zycie. Cala energie zuzywajace na wrzaski o wiecej.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1