http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,3451775.html

Cegielnia Polowa w Stalowej Woli poszukuje pracowników. Firma zgłosiła
się do urzędu pracy z prośbą o pośrednictwo w ich znalezieniu.


Niestety, rekrutacja idzie bardzo ciężko. Urząd wprawdzie skierował na
rozmowy kwalifikacyjne do cegielni ponad 40 osób, ale dotarło na nie
tylko dziesięć, w dodatku mało która z nich chciała tak na prawdę
znaleźć tam zatrudnienie. Bezrobotni, którzy przyszli na spotkanie z
pracodawcą tłumaczyli się, że są już umówieni na pracę gdzie indziej,
albo że praca w cegielni jest dla nich za ciężka.

Skąd takie problemy ze znalezieniem dobrych pracownikówo W
pośredniaku nie mają wątpliwości, że to efekt masowej emigracji z
Polski do krajów Unii Europejskiej. - Bardzo dużo osób wyjeżdża za
granicę - mówi Agnieszka Lasińska, pośredniczka pracy z urzędu.
Podobnie uważa Wojciech Wojciechowski, współwłaściciel firmy: -
Cegielnia funkcjonuje już 58. rok, ale do tej pory nigdy nie było
problemów ze znalezieniem pracowników, dopiero w tym roku mamy kryzys
- stwierdza i dodaje: - Ostatnio nawet, jak ktoś się zgłosi do pracy,
to po paru dniach odchodzi.

Cegielnia szuka pracowników fizycznych do pracy przy produkcji i
załadunku. Oferuje 30 zł za dzień pracy. - Wymagamy tylko chęci do
pracy i trochę siły - mówi Wojciech Wojciechowski.

--
futszaK
601061867
wysłałbym Cie do Harvardu,ale tam podobno mają narkotyki,tu na
miejscu jest bardzo dobra uczelnia,nie potrzeba nigdzie jeździć
(c)jedna z prelekcji z Amway-a

do góry

futszaK wrote:
> Cegielnia szuka pracowników fizycznych do pracy przy produkcji i
> załadunku. Oferuje 30 zł za dzień pracy. - Wymagamy tylko chęci do
> pracy i trochę siły - mówi Wojciech Wojciechowski.

No cóż jak byłem na studiach i latem dorabialem, to byl pewien okres, że
można było zarobić normalnie w cegielni, później się to skończyło i przy
lzejszych pracach można było zarobic więcej... 30zł za dzien pracy w
cegielni... No to się nie dziwię, że nie mogą znależć pracowników.



--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

lol, czy my jestesmy krajem 3go swiata gdzie ludzie
zyja za 3-4 euro dzinnie na osobe/dzien ?

do góry

gg wrote:
> lol, czy my jestesmy krajem 3go swiata gdzie ludzie
> zyja za 3-4 euro dzinnie na osobe/dzien ?

Z tego co widac... przez lata transformacji nie zostalismy nawet krajem
3-go swiata jeszcze...

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl

do góry

Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e82h4u$dah$1@news.onet.pl...
> futszaK wrote:
>> Cegielnia szuka pracowników fizycznych do pracy przy produkcji i
>> załadunku. Oferuje 30 zł za dzień pracy. - Wymagamy tylko chęci do
>> pracy i trochę siły - mówi Wojciech Wojciechowski.
>
30zł x 22 dni robocze w m-cu =660 zł
to jest tak zmęczysz się napracujesz ale nie wyżyjesz i raptem starczy na
skrzynkę flaszki w m-cu, to się nawet porządnie za to nie upijesz :)
po prostu oferta do d....
zresztą po co cegły jak nie ma budowniczych bo wyjechali....nie ma też tych
co będą domy sobie budować bo wyjechali
jak oni liczą ten wzrost gospodarczy?
czy komuś na forum tu cos wzrosło?

do góry

Mnie już nie dziwi, że ktoś próbuje znależć jeleni do roboty za pół darmo,
ale że się jeszcze dziwi jak nie ma chętnych.
To właśnie z powodu pracodawców, którzy proponują takie zarobki młodzi
ludzie wolą stąd spieprzać. W Polsce wkrótce
pozostaną sami "pracodawcy", ale bez pracowników. I nie pomoże tu
zatrudnianie na czarno Ukraińców czy Rosjan,
bo ci sobie nie dadzą w kaszę dmuchać i w ostateczności puszczą gością z
dymem.

Użytkownik "futszaK" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:85h9a2pv875bob5nd5o7f4dod6ggesdnfr@4ax.com...
> http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,3451775.html
>
> Cegielnia Polowa w Stalowej Woli poszukuje pracowników. Firma zgłosiła
> się do urzędu pracy z prośbą o pośrednictwo w ich znalezieniu.
>
>
> Niestety, rekrutacja idzie bardzo ciężko. Urząd wprawdzie skierował na
> rozmowy kwalifikacyjne do cegielni ponad 40 osób, ale dotarło na nie
> tylko dziesięć, w dodatku mało która z nich chciała tak na prawdę
> znaleźć tam zatrudnienie. Bezrobotni, którzy przyszli na spotkanie z
> pracodawcą tłumaczyli się, że są już umówieni na pracę gdzie indziej,
> albo że praca w cegielni jest dla nich za ciężka.
>
> Skąd takie problemy ze znalezieniem dobrych pracowników. W
> pośredniaku nie mają wątpliwości, że to efekt masowej emigracji z
> Polski do krajów Unii Europejskiej. - Bardzo dużo osób wyjeżdża za
> granicę - mówi Agnieszka Lasińska, pośredniczka pracy z urzędu.
> Podobnie uważa Wojciech Wojciechowski, współwłaściciel firmy: -
> Cegielnia funkcjonuje już 58. rok, ale do tej pory nigdy nie było
> problemów ze znalezieniem pracowników, dopiero w tym roku mamy kryzys
> - stwierdza i dodaje: - Ostatnio nawet, jak ktoś się zgłosi do pracy,
> to po paru dniach odchodzi.
>
> Cegielnia szuka pracowników fizycznych do pracy przy produkcji i
> załadunku. Oferuje 30 zł za dzień pracy. - Wymagamy tylko chęci do
> pracy i trochę siły - mówi Wojciech Wojciechowski.
>
> --
> futszaK
> 601061867
> wysłałbym Cie do Harvardu,ale tam podobno mają narkotyki,tu na
> miejscu jest bardzo dobra uczelnia,nie potrzeba nigdzie jeździć
> (c)jedna z prelekcji z Amway-a

do góry

> Mnie już nie dziwi, że ktoś próbuje znależć jeleni do roboty za pół darmo,
> ale że się jeszcze dziwi jak nie ma chętnych.
> To właśnie z powodu pracodawców, którzy proponują takie zarobki młodzi
> ludzie wolą stąd spieprzać. W Polsce wkrótce
> pozostaną sami "pracodawcy", ale bez pracowników. I nie pomoże tu
> zatrudnianie na czarno Ukraińców czy Rosjan,
> bo ci sobie nie dadzą w kaszę dmuchać i w ostateczności puszczą gością z
> dymem.
Ukraińcy nie są zainteresowani pracą w Polsce na dłuższą metę. Co najwyżej
potraktują Polskę jako przystanek do państw gdzie lepiej placą. Jest ogromna
rożnica pracować na czarno za 5 razy tyle co w Polsce, tylko 1000 km dalej. A
Rosjanie, czy bedą chcieli tutaj występować jako tania siła robocza. Wątpię.
Chyba od wczoraj rubel jest walutą w pełni wymienialną. Ten prosty zabieg
spowoduje łatwiejsze i czytelniejsze rozliczenia firm rosyjskich. Prawdopodobnie
spowoduje ogromny wzrost gospodarczy w Rosji. Państwo wielkości kontynentu z
niewyobrazalnymi ilościami deficytowych surowców naturalnych skazane jest na
nieograniczony rozwój. Żeby się nie okazało ze za niedlugi czas Polacy będą
jeżdzili do Rosji zamiast do Anglii pracować. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Całkowicie się zgadzam z Kolegą.
Użytkownik "Tomek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3396.00000101.44a6eed6@newsgate.onet.pl...
>> Mnie już nie dziwi, że ktoś próbuje znależć jeleni do roboty za pół
>> darmo,
>> ale że się jeszcze dziwi jak nie ma chętnych.
>> To właśnie z powodu pracodawców, którzy proponują takie zarobki młodzi
>> ludzie wolą stąd spieprzać. W Polsce wkrótce
>> pozostaną sami "pracodawcy", ale bez pracowników. I nie pomoże tu
>> zatrudnianie na czarno Ukraińców czy Rosjan,
>> bo ci sobie nie dadzą w kaszę dmuchać i w ostateczności puszczą gością z
>> dymem.
> Ukraińcy nie są zainteresowani pracą w Polsce na dłuższą metę. Co najwyżej
> potraktują Polskę jako przystanek do państw gdzie lepiej placą. Jest
> ogromna
> rożnica pracować na czarno za 5 razy tyle co w Polsce, tylko 1000 km
> dalej. A
> Rosjanie, czy bedą chcieli tutaj występować jako tania siła robocza.
> Wątpię.
> Chyba od wczoraj rubel jest walutą w pełni wymienialną. Ten prosty zabieg
> spowoduje łatwiejsze i czytelniejsze rozliczenia firm rosyjskich.
> Prawdopodobnie
> spowoduje ogromny wzrost gospodarczy w Rosji. Państwo wielkości kontynentu
> z
> niewyobrazalnymi ilościami deficytowych surowców naturalnych skazane jest
> na
> nieograniczony rozwój. Żeby się nie okazało ze za niedlugi czas Polacy
> będą
> jeżdzili do Rosji zamiast do Anglii pracować. Tomek
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

bardzo trudno się twój post czyta; nie mam ochoty tego rozszyfrowywaAVCFAG+c
więc nic odpowiem;

pozdro

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

futszaK napisał(a):

> Cegielnia szuka pracowników fizycznych do pracy przy produkcji i
> załadunku. Oferuje 30 zł za dzień pracy. - Wymagamy tylko chęci do
> pracy i trochę siły - mówi Wojciech Wojciechowski.

I wcale się nie dziwię, że nie ma chętnych.
Nie chodzi tu tylko o to że się taka płaca komuś nie kalkuluje.
Właśnie mój ojciec w wieku 50 lat odczuwa skutki wieloletniej ciężkiej
pracy fizycznej. Zdrowie też trzeba szanować.

zch

do góry