eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 31. Data: 2006-09-29 12:12:28
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: Aneczka <a...@g...pl>

    Irving Washington napisał(a):
    > Jeśli była to rekrutacja na stanowisko konsultanta telefonicznego a
    > pytania zostały poprzedzone instrukcją: "proszę wczuć się w rolę
    > konsultanta telefonicznego, za chwilę zadzwoni klient", to uważam te
    > pytania za bardzo dobre.

    Niestety nie - to była rozmowa na menedżera klubu sportowego - tam pan
    zapytał mnie o te płatki. Skończyło się na "przeciąganiu liny" - ja
    upierałam się, aby pan podał mi dokładną nazwę gatunku, którego ilość
    mam określić, a pan, że nie ma różnych gatunków - jest róża i już.
    Rozmowa była o 19 - o 21 wysłałam panu na skrzynkę 45 zdjęć różnych
    gatunków :)

    --
    Pozdrówki,
    Aneczka


  • 32. Data: 2006-09-29 12:16:17
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: Aneczka <a...@g...pl>

    Irving Washington napisał(a):

    > Proste pytanie na umiejętność wyciągania logicznych wniosków: bo okrągła
    > nie wpadnie do studzienki.

    Tylko, że w trakcie rozmowy, jak ktoś jest zdenerwowany, to takie
    najlogiczniejsze odpowiedzi nieraz przychodzą do głowy na końcu... Albo
    wcale ;)


    --
    Pozdrówki,
    Aneczka


  • 33. Data: 2006-09-29 12:18:37
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: Aneczka <a...@g...pl>

    kondi napisał(a):
    >> A jedno z najbardziej idiotycznych, choć sama go nie słyszałam na
    >> rozmowie "o czym rozmawia groszek z marchewką?".
    >>
    > i jak brzmi odpowiedz satysfakcjonujaca pracodawce? obrabiaja pomidorowi
    > tylek?

    Właściwie nie wiem. Koleżanka zapytała "w jakiej sytuacji" - zaskoczona
    rekruterka odpowiedziała "no... ogólnie", na co usłyszała, że ogólnie to
    są warzywami, więc nie rozmawiają, przynajmniej na dzisiejszy stan
    wiedzy ludzkiej. Ale pracy nie dostała - pytanie czy z tego, czy innego
    powodu...

    --
    Pozdrówki,
    Aneczka


  • 34. Data: 2006-09-29 14:59:39
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: "Bartek Sobczak" <f...@w...pl>


    Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
    news:efgaar$8ph$1@news.onet.pl...
    > "Ola" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> Jest wątek o "trudnych pytaniach" na RK. Ja chciałam Was zapytać, jakie
    >> dziwne pytania Wam zadawano. Mój kolega na przykład podczas rozmowy
    >> dostał
    >> pytanie: "czemu wieka od studzienek kanalizacyjnych są okrągłe?" dodam
    >> tylko, że starał się o pracę biurową :)
    >
    > Balonem lecą cztery osoby - pani, kobieta w ciąży, małe dziecko i pani
    > narzeczony. Za chwilę balon spadnie na dół i wszyscy zginą. Można tego
    > uniknąć w sytuacji, gdy wyrzuci się jedną osobę. Proszę wyznaczyć tę osobę
    > i
    > uzasadnić. Sama pani wyskoczyć nie może.
    > Taki problem do rozgryzienia (może nie dosłowny, ale coś w ten deseń)
    > dostała moja koleżanka w momencie, gdy starała się o posadę
    > przedstawiciela
    > medycznego.
    >
    > N.
    >

    Ja slyszalem podobne ale o dziwo jest na to odpowiedz:)
    jedziesz samochodem i na przystanku widzisz staruszke która musi jechac do
    szpitala, kobiete twoich marzeń, która takze zakochola sie w tobie od 1
    wejrzenia i swojego najlepszego kumpla, który uratowal ci zycie. Za 20minut
    na przystanek ma dotrzec tornado, do samochodu możesz wsiac tylko jedna
    osobe, co robisz?:)






    Dajesz samochod kumplowi ktory odwozi staruszke do szpitala, a sam zostajesz
    z kobieta swoich marzeń i spedzacie wspolnie najlepsze 20minut swojego
    zycia:)

    To bylo z filmu z Brucem Willisem:) lol


    pzdr



  • 35. Data: 2006-09-29 18:53:58
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Thu, 28 Sep 2006 19:09:28 +0200, Irving Washington
    <m...@d...doPLer> wrote:

    >* Przełączanie rozmowy bez uprzedzenia to drugie z ultra dań dupy przez
    >telefon. Zawsze należy uprzedzić klienta a najlepiej zapytać, czy może
    >zaczekać.
    A ja nie lubie jak mnie ktos pyta czy zaczekam, czy chce zeby mnie
    przelaczyl do innego dzialu ktory zajmie sie sprawa. Po to dzwonie by
    sie dowiedziec i chce rozmawiac z wlasciwa osoba. WIec niech
    przelacza, a nie traci czas na pytanie.

    I tu mi sie przypominam 9330 tepsy gdzie w kolko powtarzaja
    "wprowadzenie zlecenia chwile potrwa czy zechce pan poczekac?",
    "przepraszam ze oczekiwanie tyle trwa", "dziekuje ze zechcial pan
    poczekac". Drazni mnie to gadanie bardziej niz czekanie.

    WAM
    --
    Sprzedam: www.nasprzedaz.pl
    Wynajme: www.nawynajem.pl


  • 36. Data: 2006-09-29 18:55:40
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Thu, 28 Sep 2006 13:05:36 +0200, "Nixe" <n...@f...peel> wrote:

    >Balonem lecą cztery osoby - pani, kobieta w ciąży, małe dziecko i pani
    >narzeczony. Za chwilę balon spadnie na dół i wszyscy zginą. Można tego
    >uniknąć w sytuacji, gdy wyrzuci się jedną osobę. Proszę wyznaczyć tę osobę i
    >uzasadnić. Sama pani wyskoczyć nie może.
    "Sama nie moge wyskoczyc? Poprosze narzeczonego zeby mi pomogl
    wyskoczyc" :)

    WAM
    --
    Sprzedam: www.nasprzedaz.pl
    Wynajme: www.nawynajem.pl


  • 37. Data: 2006-09-29 19:00:54
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: Tobi <t...@p...onet.pl>

    Jakub Lisowski napisał(a):
    > Dnia Thu, 28 Sep 2006 11:39:50 +0200, Ola <o...@g...pl>
    > w <efg59b$j1n$1@inews.gazeta.pl> napisał:
    >
    >> Jest wątek o "trudnych pytaniach" na RK. Ja chciałam Was zapytać, jakie
    >> dziwne pytania Wam zadawano. Mój kolega na przykład podczas rozmowy dostał
    >> pytanie: "czemu wieka od studzienek kanalizacyjnych są okrągłe?" dodam
    >> tylko, że starał się o pracę biurową :)
    >
    > Bo to pytanie na myślenie. Ja przeczytałem, ale znam odpowiedź: bo jakby
    > były kwadratowe albo jakiekolwiek inne, to żule powrzucaliby je do
    > środka studzienek.

    A tak żule mogą je spokojnie toczyć do najbliższego skupu złomu :)

    Tobi


  • 38. Data: 2006-09-29 20:30:21
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: Irving Washington <m...@d...doPLer>

    WAM napisał(a):
    > On Thu, 28 Sep 2006 19:09:28 +0200, Irving Washington
    > <m...@d...doPLer> wrote:
    >
    >> * Przełączanie rozmowy bez uprzedzenia to drugie z ultra dań dupy przez
    >> telefon. Zawsze należy uprzedzić klienta a najlepiej zapytać, czy może
    >> zaczekać.
    > A ja nie lubie jak mnie ktos pyta czy zaczekam, czy chce zeby mnie
    > przelaczyl do innego dzialu ktory zajmie sie sprawa.
    Nie ma reguły dot. stosunków międzyludzkich, która działałaby w 100%.

    > I tu mi sie przypominam 9330 tepsy gdzie w kolko powtarzaja
    > "wprowadzenie zlecenia chwile potrwa czy zechce pan poczekac?",
    He he. Nawet wiem, kto ich tego nauczył :) Tyle, że bardziej powinno się
    klientowi mówić co się robi, niż stale pytać o to samo. Równie
    wkurzające byłoby powtarzanie w kółko "cieszę się, że mogłem pomóc" etc. :)

    pozdrawiam
    Maciek


    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie
    A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 39. Data: 2006-09-29 23:20:26
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Fri, 29 Sep 2006 22:30:21 +0200, Irving Washington
    <m...@d...doPLer> wrote:

    >>> Zawsze należy uprzedzić klienta a najlepiej zapytać, czy może
    >>> zaczekać.
    >> A ja nie lubie jak mnie ktos pyta czy zaczekam, czy chce zeby mnie
    >> przelaczyl do innego dzialu ktory zajmie sie sprawa.
    >Nie ma reguły dot. stosunków międzyludzkich, która działałaby w 100%.
    A pisales tak jakby 100% regula byla koniecznosc pytania czy klient
    moze zaczekac. To chyba regula powinno byc pytanie czy mozna spytac
    czy klient moze zaczekac ;)

    >> I tu mi sie przypominam 9330 tepsy gdzie w kolko powtarzaja
    >> "wprowadzenie zlecenia chwile potrwa czy zechce pan poczekac?",
    >He he. Nawet wiem, kto ich tego nauczył :) Tyle, że bardziej powinno się
    >klientowi mówić co się robi, niż stale pytać o to samo. Równie
    >wkurzające byłoby powtarzanie w kółko "cieszę się, że mogłem pomóc" etc. :)
    "Wpisuje Pana zlecenie do systemu. To chwile potrwa..." ;)
    "System przetwarza dane, przepraszam ze oczekiwanie..."
    "Teraz siedze i patrze w monitor na ktorym mam 'prosze czekac i
    powiedziec klientowi ze to potrwa!'"

    brrrr ;)

    Ostatnio dzwonili do mnie z jakims badaniem satysfakcji klientow 9330
    tepsy. Powiedzialem ze bede mial czas za miesiac, a moze dwa, na
    zabawe a na razie musze zajac sie praca. Mowiac ich jezykiem kazalem
    im troche poczekac :D

    WAM
    --
    Sprzedam: www.nasprzedaz.pl
    Wynajme: www.nawynajem.pl


  • 40. Data: 2006-09-30 07:41:11
    Temat: Re: Dziwne pytania na rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: Qlfon <r...@X...pl>

    Ola napisał(a):
    > Jest wątek o "trudnych pytaniach" na RK. Ja chciałam Was zapytać, jakie
    > dziwne pytania Wam zadawano.

    A bardzo prosze: "Z jaka predkoscia spada aniol?" - pytanie podczas
    rekrutacji do call-center:)
    --
    Qlfon

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1