eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2002-09-09 08:25:27
    Temat: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: "Tom" <n...@p...onet.pl>

    Witam wszystkich na grupie i przepraszam, jeśli dubluję temat, ale...
    Mam takie pytanko:

    jeśli planuję dla pracowników przeprowadzić profilaktyczne szczepienia
    przeciwko wirusowi grypy, to jak wpłynąć (* czytaj: zmusić) na wszystkich
    pracowników, aby na takie szczepienie poszli? bo argument pracownika "ja nie
    choruję" jest dla mnie słaby, ale przecież przemoc fizyczna w stosunku do
    pracownika też jest zabroniona ;)

    Proszę o radę i pozdrawiam
    TN



  • 2. Data: 2002-09-09 09:00:33
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: b...@p...onet.pl

    to jak wpłynąć (* czytaj: zmusić) na wszystkich
    > pracowników, aby na takie szczepienie poszli? bo argument pracownika "ja nie
    > choruję" jest dla mnie słaby
    >
    A czy argument: jestem w ciąży i nie wolno mi poddawać się _żadnym_ zabiegom
    bez konsultacji z lekarzem - będzie wystarczający? Albo: jestem uczulony na
    składniki szczepionki?
    A tak konkretnie: są u nas szczepienia obowiązkowe i nieobowiązkowe. Grypa
    należy do tej drugiej grupy i nie masz żadnych podstaw, by zmusić kogokolwiek
    do poddania się takiemu szczepieniu. Zabiegi medyczne leżą w gestii lekarza, a
    nie pracodawcy. BTW czesto się zdarza, że po szczepieniu grypy człowiek choruje
    np. na ... anginę - organizm zawsze jest trocheę osłabiony po przyjeciu
    szczepionki, więc łapie jakiegoś innego wirusa, którego szczepionka "nie
    dotyczy". Serio.
    Pozdrawiam
    ste

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2002-09-09 09:22:42
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: "Piotr" <p...@p...fm>


    <b...@p...onet.pl> wrote in message
    news:707a.000006cf.3d7c6331@newsgate.onet.pl...
    > BTW czesto się zdarza, że po szczepieniu grypy człowiek choruje
    > np. na ... anginę - organizm zawsze jest trocheę osłabiony po przyjeciu
    > szczepionki, więc łapie jakiegoś innego wirusa, którego szczepionka "nie
    > dotyczy". Serio.

    Szczepionki przeciw grypie są hmm.. średnio skuteczne. Kilka lat temu w
    jednej firmie pracodawca też zorganizował szczepienia przeciw grypie, na 10
    osób w moim dziale tylko ja i kolega nie poszliśmy (poprostu boję się
    zastrzyków ;-)) Póżniej okazało się że tylko my dwaj nie zachorowaliśmy :-)

    Piotr




  • 4. Data: 2002-09-09 09:30:53
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl>

    To nie ma sensu z punktu widzenia pracodawcy. Jesli pracownik faktycznie nie
    choruje - to podanie szczepionki moze sprawic, ze wlasnie zacznie chorowac.
    Pracodawca traci wtedy dwa razy - placi za szczepionke, a potem nie ma
    pracownika (dobrze, jesli tylko na kilka dni). Znam taki przypadek z wlasnej
    obserwacji (na szczescie - nie wlasnego doswiadczenia :-)).

    Pozdrawiam!
    Piotr


    Użytkownik Tom <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:alhlsr$fek$...@n...tpi.pl...
    > Witam wszystkich na grupie i przepraszam, jeśli dubluję temat, ale...
    > Mam takie pytanko:
    >
    > jeśli planuję dla pracowników przeprowadzić profilaktyczne szczepienia
    > przeciwko wirusowi grypy, to jak wpłynąć (* czytaj: zmusić) na wszystkich
    > pracowników, aby na takie szczepienie poszli? bo argument pracownika "ja
    nie
    > choruję" jest dla mnie słaby, ale przecież przemoc fizyczna w stosunku do
    > pracownika też jest zabroniona ;)
    >
    > Proszę o radę i pozdrawiam
    > TN
    >
    >





  • 5. Data: 2002-09-09 09:38:29
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: "Tom" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:707a.000006cf.3d7c6331@newsgate.onet.pl...
    > to jak wpłynąć (* czytaj: zmusić) na wszystkich
    > > pracowników, aby na takie szczepienie poszli? bo argument pracownika "ja
    nie
    > > choruję" jest dla mnie słaby
    > >
    > A czy argument: jestem w ciąży i nie wolno mi poddawać się _żadnym_
    zabiegom
    > bez konsultacji z lekarzem - będzie wystarczający? Albo: jestem uczulony
    na
    > składniki szczepionki?

    Będzie, jak najbardziej. Ale widzę, że zostałem źle zrozumiany - nie chcę
    zmuszać do szczepienia kogoś, kto nie może się szczepić (ciąża, uczulenie,
    religia itp.). W ogóle nie chcę zmuszać. Ale niech ten ktoś poda jakiś
    argument... Przecież szczepienie jest dla jego dobra (firmy oczywiście też).
    A co do skuteczności - różne źródła różnie podają, więc nie ma sensu
    dyskutować.



  • 6. Data: 2002-09-09 09:40:32
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: "Tom" <n...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:alhq2c$rq3$2@news2.tpi.pl...
    > To nie ma sensu z punktu widzenia pracodawcy. Jesli pracownik faktycznie
    nie
    > choruje - to podanie szczepionki moze sprawic, ze wlasnie zacznie
    chorowac.
    > Pracodawca traci wtedy dwa razy - placi za szczepionke, a potem nie ma
    > pracownika (dobrze, jesli tylko na kilka dni). Znam taki przypadek z
    wlasnej
    > obserwacji (na szczescie - nie wlasnego doswiadczenia :-)).
    >
    > Pozdrawiam!
    > Piotr
    >
    No i na tym właśnie polega cały problem, że ten pracownik chodzi potem
    "podziębiony" do pracy, zaraża innych, koniec końców "ileś-tam" osób idzie
    na chorobowe, bo "akurat panuje epidemia grypy".



  • 7. Data: 2002-09-09 09:59:16
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: jerzu <j...@i...pl>

    On Mon, 9 Sep 2002 11:38:29 +0200, "Tom" <n...@p...onet.pl>
    wrote:

    >Ale niech ten ktoś poda jakiś
    >argument...

    Bo nie. Wystarczy?


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
    http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
    http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
    ICQ UIN 3867037 GG 129280


  • 8. Data: 2002-09-09 11:55:10
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik Tom <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:alhqac$nih$...@n...tpi.pl...

    > >
    > No i na tym właśnie polega cały problem, że ten pracownik chodzi potem
    > "podziębiony" do pracy, zaraża innych, koniec końców "ileś-tam" osób idzie
    > na chorobowe, bo "akurat panuje epidemia grypy".
    >
    >

    Problem w tym, ze tam gdzie pracowalem bylo dokladnie na odwrot.

    Pozdrawiam,
    Piort





  • 9. Data: 2002-09-09 12:40:59
    Temat: Re: szczepienia (obowiązkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: Adam Obszynski <a...@f...pl>

    >> To nie ma sensu z punktu widzenia pracodawcy. Jesli pracownik faktycznie
    >nie
    >> choruje - to podanie szczepionki moze sprawic, ze wlasnie zacznie
    >chorowac.
    >> Pracodawca traci wtedy dwa razy - placi za szczepionke, a potem nie ma
    >> pracownika (dobrze, jesli tylko na kilka dni). Znam taki przypadek z
    >wlasnej
    >> obserwacji (na szczescie - nie wlasnego doswiadczenia :-)).
    >>
    >> Pozdrawiam!
    >> Piotr
    >>
    >No i na tym właśnie polega cały problem, że ten pracownik chodzi potem
    >"podziębiony" do pracy, zaraża innych, koniec końców "ileś-tam" osób idzie
    >na chorobowe, bo "akurat panuje epidemia grypy".

    Moze jeszcze przymusowe podwiązywanie jajników dla sekretarek ?


  • 10. Data: 2002-09-09 19:19:04
    Temat: Re: szczepienia (obowi?zkowe?) profilaktyczne przeciwko wirusowi grypy
    Od: <u...@s...pl>

    Jedno : nie uszczesliwiac na sile.
    Rowniez w mojej poprzedniej firmie byly "nieobowiazkowe" szczepienia na
    grype.
    Mi sie upieklo, bo akurat bylam po okresie karencji po chorobie ( nie po
    grypie!).
    I tak dla tych ktorzy nie chorowali od lat, ta szczepionka nie miala
    wielkiego znaczenia.
    I tak nie zachorowali, natomiast u innych odezwaly sie po szczepionce i
    wezly chlonne i angina
    a najlepszym przystopowaniem dalszego szczepienia byla choroba
    szefowej...po tejze szczepionce...:)
    Za szczepionkami przemawia teoretycznie fakt chorowania w duzej grupie
    ludzi.
    Ale...moze lepiej by bylo podniesc ogolna odpornosc organizmu a nie
    oslabiac ja jednak szczepionka.
    Kazdy ma swoj sposob.
    Szczepionki na grype sa akurat kontrowersyjne.
    --
    pozdrawiam
    Ula

    Użytkownik "Tom" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:alhlsr$fek$1@news2.tpi.pl...
    > Witam wszystkich na grupie i przepraszam, je?li dubluję temat, ale...
    > Mam takie pytanko:
    >
    > je?li planuję dla pracowników przeprowadzić profilaktyczne szczepienia
    > przeciwko wirusowi grypy, to jak wpłyn?ć (* czytaj: zmusić) na
    wszystkich
    > pracowników, aby na takie szczepienie poszli? bo argument pracownika
    "ja nie
    > choruję" jest dla mnie słaby, ale przecież przemoc fizyczna w stosunku
    do
    > pracownika też jest zabroniona ;)
    >
    > Proszę o radę i pozdrawiam
    > TN
    >
    >

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1