Witam
Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagaj? zdj?cia w cv?
Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.
Pozdrawiam

do góry

Uzytkownik "darkstar" <d...@N...pl> napisal w wiadomosci
news:slrndfkc6o.18e.darkstar@localhost.localdomain..
.

> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagaj? zdj?cia w cv?
> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.
Bo ja wiem, faktycznie troche przesada.
Moze chca zobaczyc jak mu z oczu patrzy... ;))))
Ale co sie martwisz, przeciez nie bedziesz na to stanowisko aplikowal...

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Re to: darkstar [Wed, 10 Aug 2005 16:55:26 +0000 (UTC)]:


> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagają zdjęcia w cv?
> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.

Zeby wiedziec za kim rozeslac listy goncze w razie czego...
Z fotka zdecydowanie skuteczniejsze sa :>


Kira (BP, NMSP)

do góry

Dnia 10-08-2005 o 18:55:26 darkstar <d...@N...pl> napisał:

> Witam
> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagaj? zdj?cia w cv?
> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.

Oczywiście, powinien być najlepszy dostępny na rynku.
A i reprezentacyjny też nie musi być.

--
Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl

do góry

Uzytkownik "darkstar" <d...@N...pl> napisal w wiadomosci
news:slrndfkc6o.18e.darkstar@localhost.localdomain..
.
> Witam
> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagają zdjęcia w cv?
> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.
Tymbardziej jak jest kobieta - bo zbyt "reprezentatywna" - odwraca uwage
malo reprezentatywnych informatykow od pracy - wydajnosc spada :).
pzdr,
michal

do góry

Użytkownik "majkel" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dddj1g$1s8$1@news.onet.pl...
>
> Uzytkownik "darkstar" <d...@N...pl> napisal w wiadomosci
> news:slrndfkc6o.18e.darkstar@localhost.localdomain..
.
>> Witam
>> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagają zdjęcia w cv?
>> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.
> Tymbardziej jak jest kobieta - bo zbyt "reprezentatywna" - odwraca uwage
> malo reprezentatywnych informatykow od pracy - wydajnosc spada :).

Akurat wszelkie badania z Ameryki pokazuja cos przeciwnego, tzn. ze
dolaczenie do zespolu programistycznego kobiety podnosi jego wydajnosc,
nawet jesli jej umiejetnosci nie sa powyzej przecietnego poziomu grupy.
Efekt wzrasta, gdy zespolow jest kilka, a kobiete dostaje jeden zespol.

I.

do góry

Dnia 10-08-2005 o 21:03:18 majkel <m...@o...pl> napisał:

>
> Uzytkownik "darkstar" <d...@N...pl> napisal w wiadomosci
> news:slrndfkc6o.18e.darkstar@localhost.localdomain..
.
>> Witam
>> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagaj? zdj?cia w cv?
>> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.
> Tymbardziej jak jest kobieta - bo zbyt "reprezentatywna" - odwraca uwage
> malo reprezentatywnych informatykow od pracy - wydajnosc spada :).

Jeśli odwraca, to nie są prawdziwi informatycy.

--
Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl

Posłuchaj: http://skocz.pl/tolepradio (Internet Explorer)

do góry

W wiadomości news:dddjdn$s7k$1@nemesis.news.tpi.pl Immona
<c...@w...zpds.com.pl> pisze:

>> Tymbardziej jak jest kobieta - bo zbyt "reprezentatywna" - odwraca uwage
>> malo reprezentatywnych informatykow od pracy - wydajnosc spada :).
> Akurat wszelkie badania z Ameryki pokazuja cos przeciwnego, tzn. ze
> dolaczenie do zespolu programistycznego kobiety podnosi jego wydajnosc,
> nawet jesli jej umiejetnosci nie sa powyzej przecietnego poziomu grupy.
> Efekt wzrasta, gdy zespolow jest kilka, a kobiete dostaje jeden zespol.
Której Ameryki? Łacińskiej?
Chętnie zapoznałbym się ze źródłami badań (w celu weryfikacji wiarygodności,
gdyż powątpiewam w prawdziwość tego twierdzenia), a w szczególności z
metodami badawczymi, ewaluacją i weryfikacją wyników przez miarodajne
czynniki. Inaczej ta enuncjacja ma wartość podwórkowej plotki, że Józek z
Marianem zrobili w garażu łazik marsjański.

--
Jotte

do góry

darkstar napisał(a):
> Witam
> Czemu do pracy na stanowisku informatyka wymagaj??? zdj?cia w cv?
> Przeciez informatyk nie musi byc reprezentatywny.
> Pozdrawiam

W kazdej firmie jest kacik humoru, z karykaturami i zdjeciami aplikujacych.
Informatycy sa najprzydatniejsi ze wzgledu na blada cere, wytrzeszcz
oczu i nieobecny wyraz twarzy..

do góry

Dnia Wed, 10 Aug 2005 21:30:15 +0200, Jotte napisał(a):

> W wiadomości news:dddjdn$s7k$1@nemesis.news.tpi.pl Immona
> <c...@w...zpds.com.pl> pisze:
>
>>> Tymbardziej jak jest kobieta - bo zbyt "reprezentatywna" - odwraca
>>> uwage malo reprezentatywnych informatykow od pracy - wydajnosc spada
>>> :).
>> Akurat wszelkie badania z Ameryki pokazuja cos przeciwnego, tzn. ze
>> dolaczenie do zespolu programistycznego kobiety podnosi jego wydajnosc,
>> nawet jesli jej umiejetnosci nie sa powyzej przecietnego poziomu grupy.
>> Efekt wzrasta, gdy zespolow jest kilka, a kobiete dostaje jeden zespol.
> Której Ameryki? Łacińskiej?
> Chętnie zapoznałbym się ze źródłami badań (w celu weryfikacji
> wiarygodności, gdyż powątpiewam w prawdziwość tego twierdzenia), a w
> szczególności z metodami badawczymi, ewaluacją i weryfikacją wyników
> przez miarodajne czynniki. Inaczej ta enuncjacja ma wartość podwórkowej
> plotki, że Józek z Marianem zrobili w garażu łazik marsjański.

A ja dziwie sie, ze odrzucasz teze, ktora musi byc prawdziwa, zwazywszy
obserwacje zycia codziennego tudziez uwarunkowania
psychologiczno-fizjologiczne. Uwazam, ze teza "Efekt wzrasta, gdy zespolow
jest kilka, a kobiete dostaje jeden zespol" jest jak najbardziej
prawdziwa. Mysle, ze nie ma nic bardziej motywujacego niz widok kobiety,
ktora dostaje jeden (caly) z wielu rywalizujacych ze soba zespolow samcow.

do góry