-
Data: 2007-02-18 14:39:31
Temat: W DUR jest podobnie
Od: Gienek <g...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Tomasz Motyliński wrote:
> Dowiedziałem, się, że skoro nic się nie psuło od miesięcy to nie ma sensu
> utrzymywać administratora. Bez komentarza.
>
Nie przejmuj się. W dziale utrzymania ruchu jest podobnie. Pracowałem w
dużej firmie, fabryce traktorów na podlasiu, która zatrudnia ponad 1000
osób. Byłem zatrudniony na stanowisku elektronik. W praktyce zajmowałem się
wszystkim. Zaczynając od zwykłej elektryki poprzez elektronikę na
automatyce przemysłowej kończąc.
Oczywiście starałem się dać wszystko z siebie w pracy i jak najlepiej
spełniać swoje obowiązki. Na początku każdego dnia nasz kierownik spotykał
się z nami pytając każdego co ma do zrobienia i przekazać informacje o
nowych zadaniach które należy wykonać. Starałem się wtedy zaproponować nowe
rozwiązania które zmniejszyłyby awaryjność maszyn a co za tym idzie
zmniejszyłyby przestoje i związane z tym straty. Starsi pracownicy i
kierownik patrzyli na mnie z drwiną w oczach jakby chcieli powiedzieć co
ten gość "pieprzy". Zauważyłem też że wszyscy chodzą i obijają się przez
cały dzień. Dopiero zaczynają brać się do pracy o godzinie 15 jak już był
czas iść do domu. Ja robiłem dokładnie na odwrót. Prawie zawsze wyrabiałem
się w normalnych godzinach pracy z powierzonymi mi zadaniami. Oczywiście
budziło to oburzenie wszystkich do o koła łącznie z kierownikiem. Jak to
możliwe. Wszyscy nie wyrabiają się z pracą a ten tu przyszedł i wyrabia
się. Coś z nim jest chyba nie tak. Pewnego dnia kierownik wezwał mnie do
siebie i powiedział "Od dziś pracujesz po 12 godzin łącznie z sobotami"
Powiedziałem Nie ma sprawy, ale co ja mam robić przez tyle czasu?
Usłyszałem. Kurw... nie masz co robić to zwalniaj się z pracy bo inaczej ja
ciebie zwolnię. Od tamtej pory zacząłem pracować po 12 h dziennie. Żeby nie
nudziło się w pracy to zainstalowałem na służbowym notebooku taką gierkę
heroes III. Zajmowała ona dużo czasu i pomagała spędzić długie wieczory.
Zauważyłem że wszyscy są zadowoleni łącznie z kierownikiem bo było dużo
napraw bo gierka zajmowała dużo czasu i nie było czasu żeby zajmować się
obowiązkami no i siedziałem w pracy po 12 h. Trwało to kilka miesięcy. Nie
wytrzymałem. Postanowiłem poszukać nowej pracy w normalnej firmie. Nie
zajęło mi to dużo czasu. W nowej pracy miałem robić dokładnie to samo.
Czyli zapewnić funkcjonalność maszyn od strony elektrycznej. Oczywiście do
pracy przystąpiłem z bardzo dużym zapałem. Wymieniłem wszystkie awaryjne
podzespoły na ich odpowiedniki renomowanych firm. Ruszyło wiele maszyn
których nie potrafił nikt przede mną naprawić. Wszystko zaczęło działać i
awarie zdarzały się bardzo rzadko. Prawdę powiedziawszy nie miałem prawie
nic do roboty. Systematycznie przeprowadzałem przeglądy i usuwałem wszelkie
zauważone defekty zanim jeszcze doprowadziły one do awarii i przestoju
maszyny. Awarie zdarzały się coraz rzadziej. Zauważyłem że szef zaczyna
przywalać się do mnie. Coraz częściej mówił. Tak dobrze jak ty to chyba
nikt nie ma w pracy. Przecież ty nic nie robisz a kosztujesz mnie masę
pieniędzy.
Na szczęście na czas zauważyłem swój błąd i już nie przeprowadzam tak
sumiennie przeglądów. Do napraw też używam mniej niezawodnych elementów.
Awarie zdarzają się o wiele częściej niż przedtem i mam sporo pracy. Szef
też patrzy na mnie bardziej przychylnie bo przecież płaci dla kogoś kto ma
masę pracy i nie przesiaduje przed komputerem za jego pieniądze.
W czasie swojej kariery zawodowej doszedłem do wniosku że nikt nie doceni
tego że starasz się, firma dzięki tobie zaoszczędza bardzo dużo kasy, nikt
nie doceni też tego, że usuwasz awarie zanim jeszcze wystąpią gwarantując
ciągłość produkcji.
Prawdziwe jest staropolskie przysłowie: "Jak cię widzą tak cię piszą" Muszą
wszyscy widzieć że krzątasz się tu i tam i że coś robisz. Będziesz
doceniany gdy zatrzyma się cała produkcja po godzinach gdy ciebie nie ma w
pracy i szef będzie czekał z utęsknieniem aż łaskawie pojawisz się i
usuniesz usterkę. Dla lepszego efektu wskazane jest gdy będziesz w czasie
naprawy głośno wzdychał i cmokał. Wtedy wszyscy myślą że to poważne a ty
wielki fachowiec uratowałeś byt firmy.
Straszne ale prawdziwe.
Pozdrawiam
Następne wpisy z tego wątku
- 18.02.07 14:56 Any User
- 18.02.07 14:57 Stanislaw Chmielarz
- 18.02.07 15:04 Any User
- 18.02.07 15:09 z/svc
- 18.02.07 16:29 Jaroslaw Berezowski
- 18.02.07 20:33 Przemysław Maciuszko
- 18.02.07 20:46 Gienek
- 18.02.07 20:48 Any User
- 18.02.07 20:49 Gienek
- 18.02.07 20:56 Gienek
- 18.02.07 20:59 Any User
- 18.02.07 21:01 Gienek
- 18.02.07 21:06 Any User
- 18.02.07 22:19 Miros/law L. Baran
- 18.02.07 22:44 Andrzej Gradziel
Najnowsze wątki z tej grupy
- Next.Gazeta informuje, że od 2029 roku (lub 2030 roku) cyfrowe euro stanie się prawnym środkiem płatniczym w całej UE
- Drastycznie rośnie import stali - w hucie w Dąbrowie Górniczej zostanie wygaszony wielki piec
- Teoria Organizacji w Ujęciu Totaliztycznym - NOWA MONOGRAFIA
- "w państwie bez stosów" poszukującego pracy wsadzają do psychiatryka za "niewygodne pytania"
- M$ kroczy tradycyjną ścieżką amerykańskich korpo wytyczoną przez IBM i Dehomag w latach 30. XXw. w III Rzeszy
- Ponad 300 pracowników Aquinos Bedding Poland w Łodzi nie otrzymało dotychczas pensji za kwiecień
- Trzy największe polskie centrale związkowe domagają się znacznych podwyżek w budżetówce i wzrostu płacy minimalnej.
- Perfidne ataki krakerów z KRLD na skrypciarzy JS i Pajton
- Francja: "Za mało pracujemy, za dużo wydajemy" - a pierwsi chcieli pracować 4/7 !!!
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
Najnowsze wątki
- 2025-07-30 Białystok => Software Engineer .Net <=
- 2025-07-30 Gdańsk => Programista Delphi <=
- 2025-07-30 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2025-07-30 Warszawa => Konsultant Wiodący SAP PP <=
- 2025-07-29 Warszawa => IT Data Analyst (Power BI) <=
- 2025-07-29 Środa Wielkopolska => Konsultant wewnętrzny SAP FI/CO <=
- 2025-07-28 Warszawa => Sales Executive / KAM <=
- 2025-07-28 Białystok => Programista Mainframe (z/OS, Assembler) <=
- 2025-07-28 Warszawa => Dyrektor Sprzedaży (rozwiązania Cloud) <=
- 2025-07-28 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-07-28 Warszawa => Specjalista/stka ds. Organizacji <=
- 2025-07-28 Warszawa => Senior Key Account Manager IT <=
- 2025-07-28 Warszawa => Software Engineer .Net <=
- 2025-07-28 Białystok => Programista Delphi <=
- 2025-07-28 Warszawa => MENA New Business Manager <=