eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2007-03-14 11:54:14
    Temat: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: "Observer" <r...@g...com>

    Dzien dobry!
    Mam takie pytanie do Państwa. Czy na podstawie odpowiednich wyników
    badań psychologicznych, sprawdzających zdolności intelektulane,
    dynamike zachowań, relacje interpersonalne, sumienność oraz
    ewentualnie krąg zainteresowań i dotychczasowych nabytych
    umięjetności, da sie wyodrębnić kanon prac (zawodów) w których
    zainteresowany bedzie mogł sie z powodzeniem wykazać, czerpać
    satysfakcję oraz intesywnie się rozwijać?


  • 2. Data: 2007-03-21 15:12:32
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: "sieciowiec" <r...@a...pl>

    On 14 Mar, 12:54, "Observer" <r...@g...com> wrote:
    > Dzien dobry!
    > Mam takie pytanie do Państwa. Czy na podstawie odpowiednich wyników
    > badań psychologicznych, sprawdzających zdolności intelektulane,
    > dynamike zachowań, relacje interpersonalne, sumienność oraz
    > ewentualnie krąg zainteresowań i dotychczasowych nabytych
    > umięjetności, da sie wyodrębnić kanon prac (zawodów) w których
    > zainteresowany bedzie mogł sie z powodzeniem wykazać, czerpać
    > satysfakcję oraz intesywnie się rozwijać?

    Ja ci znajde prace. Pytanie tylko za ile zgadzasz sie pracowac.


  • 3. Data: 2007-03-21 15:26:57
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> Mam takie pytanie do Państwa. Czy na podstawie odpowiednich wyników
    >> badań psychologicznych, sprawdzających zdolności intelektulane,
    >> dynamike zachowań, relacje interpersonalne, sumienność oraz
    >> ewentualnie krąg zainteresowań i dotychczasowych nabytych
    >> umięjetności, da sie wyodrębnić kanon prac (zawodów) w których
    >> zainteresowany bedzie mogł sie z powodzeniem wykazać, czerpać
    >> satysfakcję oraz intesywnie się rozwijać?

    To jest tak, że jeśli chodzi o 'wykazanie się', oraz 'intensywny
    rozwój', to część ludzi jest w stanie tego dokonać w dowolnym zawodzie,
    a inna część w żadnym.

    Weźmy np. takie składanie komputerów. Oczywiście mam na myśli składanie
    hurtowe.

    Sumienny pracownik, nie bojący się nowych wyzwań, będzie składał je
    stopniowo coraz szybciej. Na początku zajmie mu to np. 55 minut, ale
    stopniowo zejdzie nawet do poniżej 40 (oczywiście mam na myśli cały
    komputer, w typowej konfiguracji, licząc z testowaniem).

    Inny pracownik może składać komputery przez pół życia, a i tak nie
    zejdzie poniżej 45 minut. Ale takich ludzi należy jak najszybciej zwalniać.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 4. Data: 2007-03-22 08:47:11
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: "MarkX" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Any User" <z...@u...pl> napisał w wiadomości
    news:etris1$isg$1@opal.icpnet.pl...

    > Sumienny pracownik, nie bojący się nowych wyzwań, będzie składał je
    > stopniowo coraz szybciej. Na początku zajmie mu to np. 55 minut, ale
    > stopniowo zejdzie nawet do poniżej 40 (oczywiście mam na myśli cały
    > komputer, w typowej konfiguracji, licząc z testowaniem).

    Ty chyba nie wiesz co to oznacza przetestowac komputer.

    MarkX



  • 5. Data: 2007-03-22 08:54:55
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> Sumienny pracownik, nie bojący się nowych wyzwań, będzie składał je
    >> stopniowo coraz szybciej. Na początku zajmie mu to np. 55 minut, ale
    >> stopniowo zejdzie nawet do poniżej 40 (oczywiście mam na myśli cały
    >> komputer, w typowej konfiguracji, licząc z testowaniem).
    >
    > Ty chyba nie wiesz co to oznacza przetestowac komputer.

    Miałem oczywiście na myśli podstawowy test sprzętu (czy w ogóle działa i
    czy na oko jest ok), przed jego przejściem do fazy instalacji systemu.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 6. Data: 2007-03-22 09:24:57
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: "MarkX" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Any User" <z...@u...pl> napisał w wiadomości
    news:ettg8v$3g9$1@opal.icpnet.pl...

    > Miałem oczywiście na myśli podstawowy test sprzętu (czy w ogóle działa i
    > czy na oko jest ok), przed jego przejściem do fazy instalacji systemu.

    Na oko to jeden umarl.
    Jak mozna przetestowac sprzet przed instalacja systemu :)?

    No chyba, ze masz na mysli osobne stanowisko gdzie wkladasz kosc pamieci,
    zapuszczasz program testowy i czekasz. Potem twardziel itd. Tyle, ze wtedy
    dopiero Ci sie wydluuuuzy testowanie :)

    A sama instalacja systemu + potrzebne oprogramowanie, szczegolnie gdy musisz
    przygotowac 20-30 maszyn IDENTYCZNYCH, to raptem 3 minuty na komputer. A
    potem owe testowanie.

    Prawda jest taka, ze polowa firm ktora produkujaca kompy wogole ich nie
    testuje, bo trwa to MASE czasu........ a nie 40 minut z montazem.

    MarkX



  • 7. Data: 2007-03-22 09:38:33
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> Miałem oczywiście na myśli podstawowy test sprzętu (czy w ogóle działa i
    >> czy na oko jest ok), przed jego przejściem do fazy instalacji systemu.
    >
    > Na oko to jeden umarl.
    > Jak mozna przetestowac sprzet przed instalacja systemu :)?

    Włączyć. Zobaczyć, czy się uruchamia. Zakładając, że jest składany z
    nowych części, taniej jest przepuścić komputer potencjalnie wadliwy, co
    się zdarza baaardzo rzadko, uwzględniając ich ilość, niż każdy
    _dokładnie_ testować, jak to opisałeś poniżej. Ewentualne problemy i tak
    wyjdą prawie zawsze w procesie instalacji systemu.

    > No chyba, ze masz na mysli osobne stanowisko gdzie wkladasz kosc pamieci,
    > zapuszczasz program testowy i czekasz. Potem twardziel itd. Tyle, ze wtedy
    > dopiero Ci sie wydluuuuzy testowanie :)
    >
    > A sama instalacja systemu + potrzebne oprogramowanie, szczegolnie gdy musisz
    > przygotowac 20-30 maszyn IDENTYCZNYCH, to raptem 3 minuty na komputer. A
    > potem owe testowanie.

    Czyli widać, że nie masz pojęcia o taśmowym montażu komputerów.

    > Prawda jest taka, ze polowa firm ktora produkujaca kompy wogole ich nie
    > testuje, bo trwa to MASE czasu........ a nie 40 minut z montazem.

    Dokładne testy przeprowadza producent sprzętu. Przy składaniu nie ma
    sensu ich powtarzanie. Naprawdę.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 8. Data: 2007-03-22 09:54:41
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: "MarkX" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Any User" <z...@u...pl> napisał w wiadomości
    news:ettiqp$5va$1@opal.icpnet.pl...

    > Włączyć. Zobaczyć, czy się uruchamia. Zakładając, że jest składany z
    > nowych części, taniej jest przepuścić komputer potencjalnie wadliwy, co
    > się zdarza baaardzo rzadko, uwzględniając ich ilość, niż każdy _dokładnie_
    > testować, jak to opisałeś poniżej. Ewentualne problemy i tak wyjdą prawie
    > zawsze w procesie instalacji systemu.

    No to nie nazywaj tego testowaniem. Wlaczenie to nie przetestowanie!

    >> A sama instalacja systemu + potrzebne oprogramowanie, szczegolnie gdy
    >> musisz przygotowac 20-30 maszyn IDENTYCZNYCH, to raptem 3 minuty na
    >> komputer. A potem owe testowanie.
    >
    > Czyli widać, że nie masz pojęcia o taśmowym montażu komputerów.

    Co jest nie tak w powyzszym stwierdzeniu, ze wysuwasz takie wnioski?

    > Dokładne testy przeprowadza producent sprzętu. Przy składaniu nie ma sensu
    > ich powtarzanie. Naprawdę.

    No to po cholere piszesz o testowaniu?

    "Na początku zajmie mu to np. 55 minut, ale
    stopniowo zejdzie nawet do poniżej 40 (oczywiście mam na myśli cały
    komputer, w typowej konfiguracji, licząc z testowaniem)."

    Wywal koncowke, a nie bede sie czepial.

    A to, ze sprzet u producenta bedzie sprawny, wcale nie oznacza ze przy
    montazu rowniez. Dochodzi do tego kompatypilnosc roznych podzespolow ze soba
    (niby powinny wspolgrac, ale w nie wiedziec czemu nie wspolgraja), oraz
    TRANSPORT. Zanim sprzet trafi na stol montazowy musi
    przejechac/leciec/plynac tysiace kilometrow, przezyc setki posrednikow,
    kurierow itd. I po to wlasnie m.in. testuje sie sprzet........ ale nie w 40
    minut........ z montazem :)

    MarkX





  • 9. Data: 2007-03-22 10:02:24
    Temat: Re: Testy psychologiczne, a wykonywane zawody
    Od: Any User <z...@u...pl>

    > A to, ze sprzet u producenta bedzie sprawny, wcale nie oznacza ze przy
    > montazu rowniez. Dochodzi do tego kompatypilnosc roznych podzespolow ze soba
    > (niby powinny wspolgrac, ale w nie wiedziec czemu nie wspolgraja), oraz
    > TRANSPORT. Zanim sprzet trafi na stol montazowy musi
    > przejechac/leciec/plynac tysiace kilometrow, przezyc setki posrednikow,
    > kurierow itd. I po to wlasnie m.in. testuje sie sprzet........ ale nie w 40
    > minut........ z montazem :)

    Dobra, po prostu co innego rozumiemy przez testowanie. Ja patrzę na to
    pojęcie z perspektywy konkretnego i sprawdzonego procesu biznesowego.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1