eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjezasady prowadzenia szkoleń › Re: zasady prowadzenia szkoleń [OT do MS]
  • Data: 2007-06-25 18:10:45
    Temat: Re: zasady prowadzenia szkoleń [OT do MS]
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte napisał(a):
    > Postanowiłem się czegoś o tym tzw. "treningu interpersonalnym"
    > dowiedzieć, żeby moje mgliste pojęcie przestało być takie mgliste.
    > Użyłem więc googla i dostałem m.in.:
    > http://www.csipb.pl/czytelnia/trening_int.html
    > http://www.psi.pl/trening_interpersonalny.htm
    > http://www.parapsychologia.org/kursy_psychologiczne.
    html
    > http://szkolenia.nf.pl/Szkolenie/559745/Trening-inte
    rpersonalny/
    > Jak skonstatowałem nie trwa to kilkanaście godzin, lecz przynajmniej
    > kilka dni.
    Minimum 4 dni, co w przełożeniu na godziny, nazwijmy je, formalnie
    poświęcone grupie wynosi min. 32. Podkreślam: formalnie.

    > Po przeczytaniu uważam, że tego typu działania wg mnie nie mają wiele
    > wspólnego z kształceniem/nauczaniem czy źródłowo pojmowanym szkoleniem.
    Oczywiście że nie mają wiele wspólnego z sensu stricte nauczaniem jako
    takim. Słowo _trening_ przypadkowo sie nie pojawia.

    > To raczej przypomina jakiś rodzaj terapii trącącej - sorry -
    > manipulacją, by nie rzec szarlatanerią.
    Terapia to długoterminowa relacja interpersonalna indywidualna lub
    grupowa pacjenta(ów) z terapeutą, przebiegająca na warunkach
    akceptowalnych przez obie strony, cyklicznie, której celem jest leczenie
    psychiczne. Sama definicja terapii wyklucza manipulację, gdyż jako
    działanie nie dyrektywne z założenia nie obejmuje wywierania wpływu na
    pacjenta.

    Trening interpersonalny, prowadzony również nie dyrektywnie to relacja
    interpersonalna, krótkotrwała _tylko i wyłącznie_ grupowa, przebiegająca
    na warunkach akceptowalnych przez obie strony, ciągle, której celem nie
    jest leczenie, lecz:

    1. W przypadku menedżerów (od rozkwitu treningu
    interpersonalnego, czyli 1946, Conecticut, USA):
    a) zwiększenie umiejętności istotnych w relacji
    z innymi ludźmi, np. umiejętności lepszego
    rozumienia zachowań innych osób, wyrażania
    wlasnych myśli i emocji.
    b) Prócz punktu powyżej: wzrost akceptacji grupy, wzrost
    zaufania grupy, zwiększenie akceptacji własnej osoby,
    polepszenie współpracy w grupie.

    2. W przypadku trenerów: uczenie i rozumienie procesu
    grupowego, realizowanego poprzez doświadczanie go
    na sobie. Celami dodatkowymi treningu interpersonalnego,
    ze względu na jego wartości jak zaufanie do grupy jest
    np. trening technik relaksacyjnych, istotnych z punktu
    widzenia wypalającego charakteru pracy trenera.

    3. W przypadku _szkół_ trenerów: diagnoza i uniemożliwienie
    dalszej nauki osobom z widocznymi, istotnymi zaburzeniami
    osobowości (os. psychotyczna, border line) lub odroczenie
    nauki (np. w przypadku zaawansowanej fobii społeczenej).

    Podsumowując wymienione różnice pomiędzy treningiem interpers. a
    terapią, prócz oczywistej róznicy celów:

    - trening jest procesem ciągłym (realizowanym bez przerwy),
    terapia procesem cyklicznym (ustalone spotkania w
    okreslonym interwale czasu).
    - trening jest kontraktowany na określony czas trwania,
    ma postać zamkniętą (skończoną), terapia nie jest
    kontraktowana na okreslony, zamknięty czas,
    - trening skupia się na _funkcjonowaniu_ człowiek-grupa
    a terapia na _relacji_ pacjent-terapeuta.
    - trening pozwala _uświadomić_ sobie sposób funkcjonowania
    w grupie, uwrażliwia na grupę, uwrażliwia na siebie a
    terapia zajmuje się obszarami _nie podlegającymi świadomej_
    kontroli pacjenta,
    - proces terapeutyczny nie jest hamowany na żadnym etapie
    rozwoju pacjenta, w treningu interpersonalnym hamuje się
    możliwość rozpadu grupy.


    Jeśli coś pominąłem (a na pewno), proszę specjalistów o dopisanie lub
    poprawienie.

    > Szczególnie wobec braku wymagań
    > jakichkolwiek formalnych i zewnętrznie weryfikowalnych kwalifikacji
    > wobec prowadzących, czyli tzw. trenerów,
    Wymagany jest rekomendacja PTP II stopnia. Choć wymaganie nie ma mocy
    prawnej, na ostatnich walnych zgromadzeniach Polskiej Izby Firm
    Szkoleniowych poruszano problematykę projektu i konieczności ustawy o
    zawodzie trenera.

    > Ale chyba czaję podstawy.
    Sądząc po nastawieniu - cytuję: trening przypomina terapię, trąci
    manipulacją, firmy nie podają kwalifikacji trenerów i po sposobie
    czerpania wiedzy - z reklamówek firm szkoleniowych sądzę, że nie tylko
    nie czaisz, lecz Twoje nastawienie uniemożliwia Ci zaczajenie samej
    ideii treningu interpersonalnego.

    Pozdrawiam
    Maciek

    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie
    A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1