Użytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
news:4on8bvk2q3ec03kpjlcbdh7coqf1aouibq@4ax.com...
> On Sat, 3 May 2003 18:24:50 +0200, "Sebastian Szymanowski"
> <s...@m...pl> wrote:
>
> >od kiedy liczy się czas wypowiedzenia wysłanego poprzez firmę kurierska.
> >4. od daty pokwitowania odbioru przesyłki od firmy kurierskiej (jeszcze
tego
> >nie zrobiłem. weekend)
>
> To nie potwierdzaj i terminu nie bedzie, a wypowiedzenie jako
niedostarczone
> bedzie nieskuteczne. Oczywiscie jest procedura dostarczenia pisma w
przypadku
> gdy go nie odbierasz ale jest dosc dluga i skomplikowana.
>
> Kyniu
>
> --
Troszkę się mylisz, jest wyrok SN na to, że nieodebranie wypowiedzenia nie
powoduje iż jest ono nieskuteczne. Sąd uznał, że jeżeli pracownik został
poinformowany (awizo) o dostrczeniu mu przesyłki i nie zaistniały inne
okoliczności (szpita, wyjazd etc) uniemożliwiające zapozonanie się z treścią
pisma, a paracownik uchylał sie od podjęcia korespondencji z poczty czy od
kuriera, doręczenie uważa się za skuteczne - miał możliwość zapoznania się.
podobnie jeżeli chcą ci wręczyć wypowiedzenie a ty powiesz, nawet na to nie
spojrzę - wypowiedzenie uważa się za doręczone skutecznie.
Inną sprawą jest niewyrażenie zgody na to co w piśmie: tryb, terminy i od
tego można się odwoływać.
Pomysł z walizką jest ok, i zawsze o jeden miesiąc więcej na szukanie pracy.
pozdrawiam JO