eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca w pko pb › Re: praca w pko pb
  • Data: 2005-02-01 21:53:45
    Temat: Re: praca w pko pb
    Od: "Analyzer" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "user" <u...@m...one.pl> napisał w wiadomości
    news:ctoru0$4j8$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    > czy ktos wie jak wyglada rozmowa kwalifikacyjna w pko bp na stanowisko
    > konsultant dzialu obslugi klienta
    > i moglby sie tym podzielic?
    Z miłą chęcią a raczej niechęcia :(

    Przychodzisz - zazwyczaj rozmowy prowadzi niejaka pani Ania :) zresztą
    bardzo miła osóbka, która wg mnie marnuje się tam tylko - rozumiem, że
    aplikujesz na to stanowisko do Call Centre w Lublinie ?? :)
    Jest test matematyczny łatwy z liczenia ułamków przeliczanie procentowania
    wyliczanie zysku z lokat tego typu "pierdy"
    jest około chyba 18 pytań nie pamiętam już dobrze - i dość mało czasu
    Zaraz po skończeniu tego testu jest teścik na IQ - też mało czasu - ogólnie
    wszystko jest robione w dość szybkim tempie
    Po zakończeniu tego jesteś wzywany na rozmowę z kobitką dostajesz kartkę A4
    zapisaną maczkiem 10 :) masz na zapoznanie 1,5 minuty a potem odbywasz
    rozmowę z nią z jako namolnym klientem, który ogólnie drze się na Ciebie
    cały czas a twoim zadaniem jest sensowne odpowiadanie zero zestresowania -
    musisz kontrolować barwę i ton głosu no i pokazać, że potrafisz spławić w
    miły sposób klienta :)
    i to wszystko na 1 etapie potem są następne równie śmieszne (zadania w
    grupach zapamiętywanie itp rozmowy przez telefon case'y itp)

    Ogólnie bardzooooo nie polecam Ci tej pracy jeśli jest to Call Centre w
    lublinie (chodzi mi o PKO BP Inteligo czy starsze Inteligo)
    - po miesiącu szkolenia i kucia paru segregatrów na pamięć będziesz pisał po
    pare razy egzaminy - potem weryfikacje na słuchawce i tak całymi dniami
    potem robotka stresująca jest bardzo - atmosfera w pracy to wyścig sczurów w
    najlepszym wydaniu - zjebki od kierownika i naczelnika na porządku
    dziennym - masa niezadowolonych klientów bo wszystko jest robione po łebkach
    - praca na zmiany w bardzo różnych godzinach zaliczasz weekendy często
    zostajesz godzinę lub 2 dłużej - po paru miesiącach ciągłego ślęczenia ze
    słuchawką na uszach i oczami w monitorze najsłabsi odpadają - choroby uszu
    gardło oczy te sprawy - psychiczne zmęczenie bardzo duże
    jeżeli chcesz szczegóły dokładne to na maila pisz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1