eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak i gdzie szukacie pracy dla siebie? › Re: jak i gdzie szukacie pracy dla siebie?
  • Data: 2006-03-26 18:21:02
    Temat: Re: jak i gdzie szukacie pracy dla siebie?
    Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości <news:06032607215255@polnews.pl>
    Immona <c...@n...gmailu> pisze:

    > Wcale nie dziwne. Firma moze nie wiedziec, ze czegos potrzebuje, bo
    > nie wie, ze to istnieje i jest dostepne.

    I po zgłoszeniu się pierwszej, lepszej osoby 'z ulicy', od razu, bez
    weryfikacji (czy ktoś inny może być lepszy, tańszy, bardziej wiarygodny)
    zatrudnia własnie jego lub z jego usług właśnie korzysta? Co najmniej
    zastanawiajace, żeby nie powiedzieć 'taniec z odbezpieczonym granatem ;-)

    > Np. jak kiedys nie mialam jeszcze Internetu ani go nie znalam, to nie
    > wiedzialam, ze go
    > potrzebuje, stalo sie to jednak oczywiste przy pierwszym zetknieciu
    > sie z nim.

    I skorzystałaś z usług pierwszego, lepszego providera, który zaoferował Ci
    swoje usługi?

    > Z umiejetnosciami w firmie moze byc podobnie. Np. przychodzi
    > czlowiek, ktory mowi: bardzo dobrze znam jezyk i rynek kraju X i
    > mysle, ze wasz produkt dobrze by sie sprzedawal na tym rynku.
    > Wlasciciel firmy mogl przedtem w ogole nie pomyslec o rynku X, bo nie
    > mial pod reka umiejetnosci, ktore by pozwolily o tym rynku myslec. A
    > jak one przychodza i zglaszaja sie, to mozna na serio rozwazyc taka
    > inwestycje.

    Oczywiście, wszystko to prawda, ale rozsądny właściciel nie przyjmie z
    marszu tej właśnie konkretnej osoby, lecz najpierw zrobi rozeznanie na
    rynku, stworzy sobie bazę danych (tu np: aplikantów o podobnych walorach czy
    firm oferujących takie właśnie usługi), po to, by to on mógł wybierać i
    stawiać warunki, a nie, by warunki stawiał mu usługodawca/aplikant.
    Jasne, że czasem jest to trudne do realizacji, bo np. nie ma konkurencji w
    tej dziedzinie albo nie ma się czasu na szukanie innych rozwiązań. Dlatego
    właśnie spytałam Jotte, czy jest monopolistą, bo wtedy to, co pisze, miałoby
    ręce i nogi.

    --
    PozdrawiaM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1