eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 11. Data: 2005-04-12 21:40:00
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią
    Od: " Eddie" <s...@g...pl>

    Immona <c...@W...zpds.com.pl> napisał(a):

    > A jak juz ktos ma polityke informowania i twardo sie jej trzyma, to czesto
    > nie mowi prawdy i stosuje kilka uniwersalnych wytrychow, bo powiedzenie

    Takim uniwersalnym wytrychem jest napisanie/powiedzenie, Pana/Pani
    kwalifikacje są zbyt wysokie na stanowisko na które poszukujemy pracownika.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2005-04-12 21:42:05
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią
    Od: " Eddie" <s...@g...pl>

    Tomasz <t...@n...net.pl> napisał(a):

    > a czy taka odpowiedz by was zadowolila:
    > Wybralismy kandydata ktorego wyksztalcenie i doswiadczenie jest blizsze
    > stawianym przez nas wymaganiom.

    Tak, to brzmi OK. Tym bardziej, że najpewniej jest prawdziwe. Nie wiem czy
    zmierzasz, do tego, ze to zdanie ma pejoratywne brzmienie. Ja nie
    sądzę. "Bliższe" w tym kontekście wcale nie oznacza "gorsze".

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2005-04-12 21:51:08
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią
    Od: " Eddie" <s...@g...pl>

    Słuchajcie. Sprawa jest banalnie prosta. Jeśli firma przeprowadza
    rekrutację, dostaje minimum 150-250 aplikacji, to przecież nic dziwnego w
    tym, że jeśli mamy ponad setkę konkurentów, to wysoce prawdopodobne jest, że
    przynajmniej kilku z nich to lepsi kandydaci na stanowisko.

    Przy założeniu, że rekrutacja jest prowadzona uczciwie oczywiście.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2005-04-12 23:00:15
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:bMR6e.1688$0z2.47@news.chello.at Shady
    <s...@p...nospam.fm> pisze:

    > I standardowy tekst: "Niestety nie możemy powiedzieć dlaczego Pani nie
    > dostała tej pracy"
    > No własnie dlaczego??
    Najprostsza i najłatwiej nasuwająca się odpowiedź brzmi: bo masz do
    czynienia z chamami i hołotą (choćby w krawatach).
    Zwykła kultura bowiem nakazywałaby uczciwe i honorowe potraktowanie strony.
    Z pewnymi podstawowymi - tu obcy prostactwu termin - rewerencjami.
    Ale cóż - weszłaś z takimi w kontakt z własnej woli, wiedząc co robisz. Czy
    wchodząc do szaletu dworcowego w Zadupiu Dolnym spodziewasz się czystości,
    aromatów, mydła i umywalki z ciepłą wodą?
    Jestem teraz nieco zgryźliwy, więc wybacz.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 15. Data: 2005-04-13 06:40:22
    Temat: Re: Tak z ciekawości
    Od: "T.Omasz" <t...@f...pl>

    Dnia Tue, 12 Apr 2005 21:38:12 +0000 (UTC), Eddie
    <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:

    >
    > Co to jest test typu GMAT?
    >

    http://www.google.com/search?hl=pl&q=co+to+jest+GMAT
    &btnG=Szukaj&lr=lang_pl
    i nie zawracaj nam grupy. ;>

    --
    Miałem jakiś pomysł na nowego siga, ale chwilowo wyleciał mi z pamięci.
    (priv: z lewej from, w środku małpa, z prawej gazeta.pl)


  • 16. Data: 2005-04-13 06:49:14
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
    Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>


    Wczoraj wieczorem mialem
    > lekki dolek, no ale zycie toczy sie dalej.
    > POzdrawiam i zycze powodzenia


    Ech.. dzięki. To co, trzeba wracać znów do przeglądania serwisów z pracą...



  • 17. Data: 2005-04-13 06:52:07
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
    Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>


    . Dotyczy to na
    > przyklad bledow w doborze stroju albo w kulturze zachowania kandydata.

    Jesli chodziłoby o tak "osobiste" błędy to na pewno odpadłabym na 1 etapie.
    A ja doszłam na sam koniec. I dlatego uważam ze powinnam wiedziec, czy to
    był błąd w ostatnim tescie, czy cos innnego. Ale ok, nie ma co gdybać. Juz
    sie nie dowiem. Szkoda tylko bo na przyszłosc wiedzialabym co poprawic



  • 18. Data: 2005-04-13 07:10:15
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
    Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>

    Zrob dyskretny wywiad, czy dostala sie ta druga osoba.

    Nie mam nawet jak zrobic tego wywiadu.



  • 19. Data: 2005-04-13 07:15:30
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Wed, 13 Apr 2005 06:52:07 GMT, Shady <s...@p...nospam.fm> napisał:

    >
    > . Dotyczy to na
    >> przyklad bledow w doborze stroju albo w kulturze zachowania kandydata.
    >
    > Jesli chodzi?oby o tak "osobiste" b??dy to na pewno odpad?abym na 1
    > etapie.
    > A ja dosz?am na sam koniec. I dlatego uwa?am ze powinnam wiedziec, czy to
    > by? b??d w ostatnim tescie, czy cos innnego. Ale ok, nie ma co gdyba?.
    > Juz
    > sie nie dowiem. Szkoda tylko bo na przysz?osc wiedzialabym co poprawic
    >
    >
    Zrob dyskretny wywiad, czy dostala sie ta druga osoba. Kolega mial podobna
    sytuacje (z tym, ze byl kandydatem nr 1 - pozostali odpadli) i tydzien
    przed podjeciem pracy dowiedzial sie, ze nie on, tylko zupelnie inna
    osoba, ktora nie brala wczesniej udzialu w calej, kilkumiesiecznej
    rekrutacji (urzad).


    --
    pzdr. Krzysztof
    ## Szczecin - szukam pracy:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana


  • 20. Data: 2005-04-13 08:21:03
    Temat: Re: Dlaczego nie mowią "dlaczego nie dostało się pracy??"
    Od: "kura" <k...@k...com>

    Użytkownik "Shady" <s...@p...nospam.fm> napisał w wiadomości
    news:bMR6e.1688$0z2.47@news.chello.at...
    > Przez ostanie 2 miesiące przechodziłam rekrutacje. Przez ostatnie dwa
    > miesiące żyłam nadzieją. Aż do wczoraj kiedy usłyszałam, że dziekują
    jednak
    > wybrali tą drugą osobe.. (bo na ostatnim etapie zostały tylko 2).
    > I standardowy tekst: "Niestety nie możemy powiedzieć dlaczego Pani nie
    > dostała tej pracy"
    > No własnie dlaczego?? Czy to ze zaszłam tak daleko w rekrutacji nie
    powinno
    > być jednoznaczne z tym, iż powinnam zostać poinformowana dlaczego?
    Przecież
    > to żadna tajemnica, tym bardziej ze sam fakt ze doszłam tak wysoko,
    świadczy
    > ze nie byłam dla firmy "byle kandydatem".. :(

    Pozwole sie tutaj nie zgodzic z Toba, wlasnie ze to tajemnica. Spojrz na to
    z innej strony, ktos w tej firmie przygotowywal proces rekrutacyjny w ktorym
    bralas udzial. Cala ta robota poszlaby na marne gdyby informowano kandydatow
    jakie popelnili bledy. Chyba nie ma w tym nic zlego ze firma poszukuje osob
    o pewnych cechach i sama chce sprawdzic czy kandydat te cechy posiada. Czy
    gdybys wiedziala przed rekrutacja jakie odpowiedzi sa najwyzej punktowane to
    odpowiadalabys zgodnie z prawda czy w tak aby wypasc najlepiej? Sprobuj
    sobie sama odpowiedziec na to pytanie. Piszesz w innym miejscu:

    > Szkoda tylko bo na przyszłosc wiedzialabym co poprawic

    Najlepiej po prostu badz soba i nic na sile nie poprawiaj bo to wychodzi
    wlasnie podczas takich rekrutacji.

    --
    rw


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1