> a jesli juz zdecydujesz sie pisac o ta podwyzke, to nie podawaj prawdziwej
> przyczyny - szczegolnie jesli Twoj szef tez jest facetem - nie dosc, ze nie
> zrozumie, to zamieni Cie na faceta ;-))

prawdziwa przyczyne podawaj zawsze.

ale ta przyczyna w Twoim wypadku NIE jest to, ze PAN A,B,C zarabiaja wiecej
niz PANI D,E i Ty, tylko, ze pracujesz rownie wydajnie jak inni pracownicy
(pracownik A, B, C) lepiej zarabiajacy. ale tak naprawde wazne jest tylko to,
ze Twoja praca w TEJ firmie jest warta ... - powolywanie sie na cudze zarobki
jest bez sensu.
policz ile Twoja praca daje firmie - i juz masz argumenty.

argumentowac, ze mezczyzni zarabiaja wiecej, to mozna jesli starasz sie o
operacje zmiany plci - wtedy to jest argument ;-)

IMHO powinnas jednak porozmawiac a nie pisac pismo, zwlaszcza jesli to mala
firma. na pismie mozesz sobie przygotowac argumenty - czyli wyliczenie
jak wzrosla Twoja wartosc w firmie od chwili zatrudnienia i w zwaizku z czym
chcialabys .. podwyzki.

pozdrawiam

romek

do góry

t...@p...onet.pl wrote:

> Mam do rozwiązania kwestię dotyczącą obsługi kas fiskalych i kart stałego
> klienta.
> Mam nadzieję, że mi pomożecie.
>
> Jest tak:
> W domu towarowym są kasy fiskalne.
> Przychodzi stały klient.
> Pokazuje swoją "kartę stałego klienta". (z kodem kreskowym lub z paskiem
> magnetycznym)
> Kasjer przy pomocy skanera kodów odczytuje dane z karty.
> I teraz pytanie:
> Jak zrobic, zeby klient ktory ma duze obroty w sklepie dostal rabat w kasie.
>
> Dane o transakcjach klienta sa zapisane na SQL Serverze.
> Jest polaczenie czytnik - kasa oraz kasa - server.
> Server jest jeden na caly sklep.
> Kas jest ok 15.

Od lat kilku juz w tej branzy nie robie wiec moge sie mylic:
wariant I
a) dane zawarte na karcie sa via kasa wyslane do serwera
b) serwer wykonuje zapytanie odnosnie obrotow klienta
c) jesli sa odpowiednio wysokie serwer wysyla etykiete z
wielkoscia rabatu do kasy
d) kasjer wbija rabat
wariant II
a)jw.
b)jw.
c)serwer wysyla kod i ustawia na kasie wysokosc rabatu
d)kasjer konczy tansakcje

Wszystko zalezy od kasy :) (doslownie i w przenosni)
- musisz miec kody sterujace (albo szczyt szczescia
driver) i wiedziec czy cos takiego jest mozliwe z poziomu
kasy (pkt. a) i c)) tfu. fiskalnej - stawiam orzechy przeciwko
bananom, ze jest to mozliwe z NCR-em, moze Sharpem
(tu ci moge dac namiary na takich co wiedza), BMC?

Poza tym pozostaje jeszcze kilka drobnostek ...

Pozdrawiam
Darek

do góry

Użytkownik Kerberos <k...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a4kr30$sep$...@n...tpi.pl...
> > Wymagaja jedynie umowy o prace i pozwolenia na prace
> >
> > Pozdrowionka
> >
> > Andrzej Burski
>
> Ok dzieki, wlasnie tak myslalem.

Nie był bym taki pewien ode mnie w konsulacie w Gdańsku wymagali
zaświadczenia, że będę miał
mieszkanie - dostałem takie z pracy, bo przez pierwsze 3 miechy firma
wynajmowała mi mieszkanie.

Później jak załatwiałem wizę dla żony to umowa najmu musi być co najmniej
na 6 miesięcy a jak
się wynajmuje mieszkanie to się może zdarzyć, że najemca da tylko umowę do
końca okresu próbnego
najmującego (tak, tak - tu to ich interesuję - ja nawet musiałem ujawnić
moje zarobki, bo właściciel
chciał wiedzieć czy mnie bedzie stać...). I można się spodziewać np. pytania
w kosulacie "A po co
żona tam jedzie? Nie może na Pana poczekać w Polsce? W końcu to tylko 5
lat..." - tak było we
Wrocławiu...

Powodzenia,
Olo

do góry