eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › porady urzedu pracy :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2006-04-12 16:13:56
    Temat: Re: porady urzedu pracy :)
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Wed, 12 Apr 2006 17:44:47 +0200, Greg napisał(a):

    > Podkreślam jeszcze raz - telefon traktuję jako gadżet, który ma mi (mnie?)
    > ułatwić życie. Jeśli uznam, że np. potrzebuję stałego kontaktu z innymi, to
    > z telefonem nie będę się rozstawać. Ale na takie postępowanie nie wpłynie
    > sam fakt posiadania telefonu komórkowego :-)

    Popatrz z drugiej storny - gdyby wszyscy robili jak Ty, to nielatwo byloby
    znalezc moment w ktorym Ty i Twoj rozmowca macie telefony przy sobie i
    macie ochote je odebrac.
    Nie chce tu bronic postawy jaka widze wokol, ze ludzie komorek nie
    wypuszczaja z rak, bo to inny problem, ale w opisywanym przez Ciebie
    przypadku, przy zalozeniu ze wszyscy beda postepowac jak Ty, to te komorki
    moznaby wlasciwie wyrzucic do kosza :]


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 12. Data: 2006-04-12 17:38:53
    Temat: Re: porady urzedu pracy :)
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Kapsel w news:s6azc4zpamhi$.dlg@kapselek.net napisał(a):
    >
    > Popatrz z drugiej storny - gdyby wszyscy robili jak Ty,

    Można zakładać różne dziwne rzeczy, tylko po co? :-)

    > Nie chce tu bronic postawy jaka widze wokol, ze ludzie komorek
    > nie wypuszczaja z rak, bo to inny problem,

    No i mnie o ten problem właśnie chodzi :-)

    > ale w opisywanym przez Ciebie przypadku, przy zalozeniu
    > ze wszyscy beda postepowac jak Ty,

    Czy kiedykolwiek zdarzyło się, aby ludzie postępowali jednakowo? :-)

    > to te komorki moznaby wlasciwie wyrzucic do kosza :]

    Dlaczego? Przecież ja z niej korzystam :-)



    pozdrawiam
    Greg


    P.S. Jestem za określaniem pewnych faktów zgodnie ze stanem faktycznym.
    Jeżeli ktoś nie sprawdza regularnie poczty to po prostu nie sprawdza
    regularnie poczty. Jeżeli nie posiada konta to go nie posiada. To pozwala
    uniknąć wielu nieporozumień. Bo jeżeli założyć, że każdy [ ;-P ] tak będzie
    ubarwiać to wiesz... :-)


  • 13. Data: 2006-04-13 08:58:08
    Temat: Re: porady urzedu pracy :)
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>

    On Wed, 12 Apr 2006 17:44:47 +0200, Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> wrote:

    witaj! :)
    > Hmmm... może Ci wyjaśnię, ponieważ jestem jedną z takich osób ;-) Co
    > prawda
    > nie trzymam go w szafie, ale jednak nie w każdej chwili jestem uchwytny.
    > Uważam, że telefon komórkowy jest przede wszystkim dla mnie.
    zgadzam sie, traktuje komorke podobnie.


    > Podkreślam jeszcze raz - telefon traktuję jako gadżet,
    i tu jest zasadnicza (jak sadze) roznica. Wielu traktuje telefon nie jako
    gadzet ale jako narzedzie kontaktu i narzedzie pracy.
    I wtedy warto przynajmniej miec go ze soba skoro jest mobilny ;))
    Tez nie zawsze odbieram wszystkie rozmowy, ale robie to podobnie jak Ty
    swiadomie, choc pewnie czasem z innych powodow.

    Jest jednak wiele osob ktore "emilka", czy "mobila" traktuja nieswiadomie
    i nie biora pod uwage, ze te wynalazki sa nie tylko dla nich, ale takze
    dla drugiej strony ktora chce sie skontaktowac.



    > z telefonem nie będę się rozstawać. Ale na takie postępowanie nie wpłynie
    > sam fakt posiadania telefonu komórkowego :-)
    Czyli dochodzimy do kwestii potrzeb. czy tak naprawde posiadacz konta
    e-mail, czy komorki potrzebuje tego, czy to tylko gadzet.

    Jezeli chce zatrudnic kogos i do tej osoby dzwonie, albo pisze (bo osoba
    podala ze ma e-mail, albo komorke) i spotykam sie z brakiem odzewu, to
    poprostu przechodze do nastepnej osoby.

    Eh... pewnie rozmowa o tym moglaby trwac jeszcze dlugo :))

    Pozdrawiam

    Bonza


  • 14. Data: 2006-04-18 05:06:26
    Temat: Re: porady urzedu pracy :)
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Wed, 12 Apr 2006 17:44:47 +0200, "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
    wrote:

    >Uważam, że telefon komórkowy jest przede wszystkim dla mnie. Zazwyczaj
    >zabieram go ze sobą gdy wychodzę z domu (a i to nie zawsze - zależy co mam w
    >planach). Gdy wracam do domu telefon zamykam w sypialni i rzadko kiedy
    >słyszę jak dzowni. Zdarza się, że nawet gdy usłyszę to nie pędzę na złamanie
    >karku aby go odebrać.
    >
    >Podkreślam jeszcze raz - telefon traktuję jako gadżet, który ma mi (mnie?)
    >ułatwić życie. Jeśli uznam, że np. potrzebuję stałego kontaktu z innymi, to
    >z telefonem nie będę się rozstawać. Ale na takie postępowanie nie wpłynie
    >sam fakt posiadania telefonu komórkowego :-)
    Zacytowalem calosc, za co przepraszam. Musialem to jednak zrobic bo
    zgadzam sie w calosci :D Tak samo traktuje telefon. A najbardziej
    bawia mnie pytania "Dlaczego 2 dni temu jak dzwonilem to nie
    odbierales?" :)

    WAM
    --
    Sprzedam: www.nasprzedaz.pl
    Wynajme: www.nawynajem.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1