wlasnie w TVN podali pradopodobna wysokosc odprawy 19-dniowego prezesa tejze
firmy. Rozumiem wysokie stanowisko, odpowiedzialne..ale az mnie zmrozilo...i
jak tutaj nie byc sfrustrowanym;-)))

pozdrawiam (ale nie bylego prezesa)
wiola

do góry

> wlasnie w TVN podali pradopodobna wysokosc odprawy 19-dniowego prezesa
tejze
> firmy. Rozumiem wysokie stanowisko, odpowiedzialne..ale az mnie
zmrozilo...i
> jak tutaj nie byc sfrustrowanym;-)))

Neptus tuptus. Prezes pewnego banku wzial 5000000 netto odprawy.

do góry

Użytkownik "wiola" napisał w wiadomości
> wlasnie w TVN podali pradopodobna wysokosc odprawy 19-dniowego prezesa tejze
> firmy. Rozumiem wysokie stanowisko, odpowiedzialne..ale az mnie zmrozilo...i
> jak tutaj nie byc sfrustrowanym;-)))
>
> pozdrawiam (ale nie bylego prezesa)
> wiola
>

... wiesz, ale nie wszystko pojdzie dla niego. Ktos musial przygotowac kontrakt,
ktos musial to zaakceptowac, ktos musial o tym fakcie nie poinformowac ... no i
ktos musial byc tym slupem (czym lepsze wyksztalcenie i przygotowanie tym gra o
wieksza stawke) ...
... czyli witaj w Polsce

Pozdrowienia

do góry

Rozumiem wysokie stanowisko, odpowiedzialne..ale az mnie zmrozilo...i
> jak tutaj nie byc sfrustrowanym;-)))
>
Wyluzuj. Orlen jest firma. Firma ta zarabia. Jesli zarabia to dzieli. Nie
dzieli wiec Twoim, moim, "naszyM' tylko swoim szmalem. O co wiec chodzi. Ty
tez mozesz zostac prezesem. Na poczatek zrob kurs i zdaj panstwowy egzamin-
to wcale nie jest proste. Potem traf do "towarzystwa" i panstwa szlachty.
potem.....juz samo pojdzie.
Nie rozumiem Twych frustracji. Bardziej frustrujace sa odprawy chwilowych
urzednikow- oni, nie dosc ze biora "nasza" kase to zadnego przychodu nie
generuja w gospodarce. A robic nie ma komu :o)
--
Jackare
Bytom

do góry

Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>
napisał w wiadomości
[...]
> Wyluzuj. Orlen jest firma. Firma ta zarabia. Jesli zarabia to dzieli. Nie
> dzieli wiec Twoim, moim, "naszyM' tylko swoim szmalem. O co wiec chodzi.
Ty
> tez mozesz zostac prezesem. Na poczatek zrob kurs i zdaj panstwowy
egzamin-
> to wcale nie jest proste. Potem traf do "towarzystwa" i panstwa szlachty.
> potem.....juz samo pojdzie.

Ano chodzi o to, ze smierdzi tu przekretem

> Nie rozumiem Twych frustracji. Bardziej frustrujace sa odprawy chwilowych
> urzednikow- oni, nie dosc ze biora "nasza" kase to zadnego przychodu nie
> generuja w gospodarce. A robic nie ma komu :o)
> --
> Jackare
> Bytom
>

do góry

Użytkownik "Jackare" <j...@i...pl_wytnij_to_>
napisał w wiadomości news:cg0k5v$l4n$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Rozumiem wysokie stanowisko, odpowiedzialne..ale az mnie zmrozilo...i
> > jak tutaj nie byc sfrustrowanym;-)))
> >
> Wyluzuj. Orlen jest firma. Firma ta zarabia. Jesli zarabia to dzieli. Nie
> dzieli wiec Twoim, moim, "naszyM' tylko swoim szmalem. O co wiec chodzi.
Ty
> tez mozesz zostac prezesem. Na poczatek zrob kurs i zdaj panstwowy
egzamin-
> to wcale nie jest proste. Potem traf do "towarzystwa" i panstwa szlachty.
> potem.....juz samo pojdzie.
> Nie rozumiem Twych frustracji. Bardziej frustrujace sa odprawy chwilowych
> urzednikow- oni, nie dosc ze biora "nasza" kase to zadnego przychodu nie
> generuja w gospodarce. A robic nie ma komu :o)
> --
Gdyby to byla prywatna społka Panow Kulczykow, gudzowaytch i innych, nie
obchodziloby mnie to, ich pieniadze, ich firmy jesli beda chcieli moge
spalic te pieniadze w piecu:))) W przypadku Orlenu jest to jednak spolka
sakrbu panstwa, a po drugie nie wyobrazam sioobie by ktos w przeciagu 19
dniu bedac prezem nawet gdyby mial iloraz inteligencji gates'a mogl
wypracowac dla firmy takie pieniadze by uzyskac odprawe tej wysok. Poza tym
sadze, ze kontarkty zawierane przed objeciem stanowiska mowiace ile ktos
dostanie odchodzac sa jakims nieporozuminiem, gdyz wydaje mi sie iz powinno
to byc uzaleznione od obrotw firmy ktore firma za jego rzadow miala.:))

do góry

W przypadku Orlenu jest to jednak spolka
> sakrbu panstwa, >

Jest to Spółka Akcyjna i jest własnością akcjonariuszy, czyli posiadaczy
akcji. Pakiet kontrolny ma zdaje sie skarb państwa i sprawuje nadzor nad
orlenem bo jest on spółką strategiczną dla polskiej gospodarki.
Zasady powoływania i odwoływania członkow zarzadu sa ustalone i one
okreslaja ich wynagrodzenie.
Mozesz kupowac akcje i doprowadzic do tego ze wejdziesz do zarzadu. Mozesz
miec uklady i zostac powolany.

To wszystko. Czy sie to komus podoba czy nie- tak jest. Gosciu mial po
prostu uklady i duuzo szczescia. nie narobils sie a zarobil i o to chodzi.
--
Jcakare
Bytom

do góry

Thu, 19 Aug 2004 00:08:00 +0200, na pl.praca.dyskusje, Jackare napisał(a):
> Nie
> dzieli wiec Twoim, moim, "naszyM' tylko swoim szmalem. O co wiec chodzi.
Przykro mi, że nie masz samochodu i nie kupujesz paliwa po wygórowanych
cenach.
Ale jak się kiedyś dorobisz , to zapewne wrócisz do tematu po pierwszm
tankowaniu.
--
NN.

do góry

> Ale jak się kiedyś dorobisz , to zapewne wrócisz do tematu po pierwszm
> tankowaniu.
>
Dziekuje za troske- jezdze samochodami i motocyklami od wielu lat. Jakos
daje rade.
Mam szczescie- mieszkam w miescie gdzie jest chyba jedna z najnizszych cen
paliwa w Polsce i to na dobrych stacjach.
Konkurencja. Na jednej z ulic jest jest 5 stacji na odcinku 1,5 km z czego 3
sa obok siebie i granicza ogrodzeniami:
BP, jakis noname i ESSO.
Benzyna Pb 95 kosztuje u nas 3,65 za litr.
To i tak drogo ale gdzie indziej jest drozej ;-).

Jest tez inne wyjscie- mozesz nie kupowac benzyny i nie jezdzic samochodem.
Zawsze powtarzam ze to jest Twoj wybor.
Mozesz jezdzic na gazie- jest taniej.

A najdrozsze paliwa sa zawsze u zrodla: w Plocku, W Gdańsku- mozesz sie
przekonac jesli bedziesz jezdzic nieco po Polsce.


--

Jackare
Bytom
http://jackare.jamajka.plukwa.net

do góry

Thu, 19 Aug 2004 10:37:37 +0200, na pl.praca.dyskusje, Jackare napisał(a):

> Benzyna Pb 95 kosztuje u nas 3,65 za litr.
> To i tak drogo ale gdzie indziej jest drozej ;-).
Mąż tankuje na stacji samoobsługowej po 3,64./ nie mam prawa jazdy/
Ostatnio jechaliśmy przez całą Polskę nad morze - ceny w miarę wyrównane
oprócz Orlenu i Shella./Najtańsza i najpiękniejsza stacja to ta do której
można wjechać tylko w drodze powrotnej, audycja p. Jaworowicz nie pomogła/

Chodziło mi o to, że oni dzielą się jednak w dużej mierze naszymi
pieniędzmi, na które w dodatku nawet nie zdążyli zapracować.
--
pozdrawiam
MEva :-)

do góry