Jotte pisze:
>> Pytanie brzmi: dlaczego bogatszy ma być karany za zaradność i płacić
>> dodatkowo od nadwyżki?
> Karany???
> To dopiero bzdura.
> A dlaczego ktoś w ogóle ma być karany za to, że coś zarobił?

Przeczysz sam sobie? Przecież popierasz karanie za zaradność. Kara
finansowa to też kara.

>> Po drugie (powtórzę się):
>> 10000,00 x 18% = 1800,00zł
>> 100,00 x 18% = 18,00zł
>> Co jest bardziej dotkliwe? Stracić 1800,00zł czy stracić 18,00zł?
>> Stracić dwie paczki fajek, czy równowartość pięciu miesięcy opłacania
>> czynszu za mieszkanie?
>> W jaki sposób 18,00zł jest "relatywnie" (i wielokrotnie!) większe od
>> 1800,00 zł, gdy w obu przypadkach kwoty są wynikiem tego samego procentu?
> Zaraz cię pewien dupek spyta kto cię uczył arytmetyki.
> W tym wypadku - słusznie.

A tu Cię boli? A coś merytorycznie?

>>> W razie wątpliwości chętnie doprecyzuję.
>> Bardzo proszę.
> Pytaj więc.

Kto Cię uczył czytać, że pytań nie zauważyłeś?
No więc uważaj.
Uwaga zadaję pytania.
Tutaj są pytania: Co jest bardziej dotkliwe? Stracić 1800,00zł czy
stracić 18,00zł? Stracić dwie paczki fajek, czy równowartość pięciu
miesięcy opłacania czynszu za mieszkanie?
I jeszcze tutaj też są pytania:
W jaki sposób 18,00zł jest "relatywnie" (w relacji do czego?) (i
wielokrotnie! - wielokrotnie od czego?) większe od
1800,00 zł, gdy w obu przypadkach kwoty są wynikiem tego samego procentu?
Uwaga koniec pytań.
Mam nadzieję, że zauważyłeś.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

s...@m...com wrote:
> Uprawnienia się nabywa w tym przypadku po odebraniu PJ, i chodzi mi o
> to czy są tacy pracodawcy którzy przyjmują na kierowcę np kuriera czy
> tez do pizzy, bez wymagania doświadczenia.
>

O ile wykreslimy slowo "pracodawcy" to ze znalezieniem zajecia problemu
nie bedzie. ZTCW wiekszosc pizzerii jak i firm kurierskich szuka
kandydatow z wlasnym autem i wlasna dzialalnoscia gospodarcza,
ewentualnie na umowe zlecenia.

Wieslaw

do góry

W liście datowanym 20 czerwca 2009 (18:35:56) napisano:

>> W liście datowanym 20 czerwca 2009 (18:04:14) napisano:
>>
>> >> s...@m...com wrote:
>> >> > Kiedyś trzeba usiąść.
>> >> >
>> >> > Ci co jezdzą też kiedyś zaczynali.
>> >> >
>> >> > Praktyka czyni mistrza.
>> >> >
>> >>
>> >> To tez zacznij. Kup/pozycz auto i nabieraj wprawy. Zakazu nie ma.
>>
>> > Nie wierzę że wszyscy zawodowi kierowcy pochodzą z rodzin w których
>> > przynajmniej jedna osoba była zmotoryzowana, lub stanęli wpierw przed
>> > koniecznością zakupu auta w celu zdobycia doświadczenia.
>>
>> To uwierz.
>> Zacznij  od  tego,  że  aby stać się (czymkolwiek) zawodowym, najpierw
>> trzeba   zostać  (czymkolwiek)-amatorem.  Niewiele  jest  profesji,  w
>> których to stwierdzenie nie obowiązuje.

> Uprawnienia się nabywa w tym przypadku po odebraniu PJ, i chodzi mi o to czy
> są tacy pracodawcy którzy przyjmują na kierowcę np kuriera czy tez do pizzy,
> bez wymagania doświadczenia.

Wymagania na kuriera w DHLu (ze strony internetowej):

Aby zostać kurierem powinienneś
1. Prowadzić własną działalność gospodarczą, albo chcieć ją założyć.
2. Posiadać własny samochód dostawczy nie starszy niż 5 lat:
* o ładowności do 3,5 tony,
* powyżej 3,5 tony z windą hydrauliczną.

W innych firmach jest podobnie - zdaje się, że niektórzy nawet
wymagają samochodu w konkretnym kolorze.

Czyli: "Jak chcesz, to się ucz jeździć, ale swoim autem".

--
Pozdrawiam
Yakhub
Staram się jak mogę. A jak nie mogę, to też się staram.

do góry

W wiadomości news:h1je6v$o9s$1@atlantis.news.neostrada.pl Kviat
<kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> pisze:

>>> Pytanie brzmi: dlaczego bogatszy ma być karany za zaradność i płacić
>>> dodatkowo od nadwyżki?
>> Karany???
>> To dopiero bzdura.
>> A dlaczego ktoś w ogóle ma być karany za to, że coś zarobił?
> Przeczysz sam sobie? Przecież popierasz karanie za zaradność.
To tylko wytwór twojego "umysłu".
Nie będę przecież z czymś takim dyskutował.

> Kara finansowa to też kara.
Niezwykłe odkrycie.

>> Zaraz cię pewien dupek spyta kto cię uczył arytmetyki.
>> W tym wypadku - słusznie.
> A tu Cię boli? A coś merytorycznie?
Właśnie było.
Z czym masz kłopot?

>>>> W razie wątpliwości chętnie doprecyzuję.
>>> Bardzo proszę.
>> Pytaj więc.
> Kto Cię uczył czytać, że pytań nie zauważyłeś?
Kto cię uczył czytać, że nie udało ci się dostrzec?

> No więc uważaj.
> Uwaga zadaję pytania.
Niepotrzebnie.

> Tutaj są pytania
No i co z tego?

--
Jotte

do góry

On Jun 20, 9:59 pm, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

>>> W razie wątpliwości chętnie doprecyzuję.
>> Tutaj są pytania
> No i co z tego?

Powyżej przedstawił się troll Jotte.

Zadbajmy o zindeksowanie w Google, by oszczędzić nerwów nowym
czytelnikom tej grupy.

--
mihau

do góry

> Órzytkownik <spam> napisał:
> > Wychodzi drozej niż własne auto, chodziło mi możliwość zdobycia
> > doświadczenia
> > tanim kosztem.
>
> znajomy kiedyś zainwestował kasę (zarobioną w anglii) na prawko C+E
> (ciężarówki) i doświadczenie zdobywa jako kierowca tirów (w anglii, siedzi
> tam do dziś:O)
>

I jak? musiał kupić TIR-a, żeby zdobywać doświadczenie? bo tak by wynikało z
odpowiedzi przedpiśców...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jotte pisze:
>>>>> W razie wątpliwości chętnie doprecyzuję.
>> Tutaj są pytania
> No i co z tego?

Zastanawiające było to, że żaden rząd nie mógł się dogadać ze związkami
zawodowymi. No i zagadka rozwiązana.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Órzytkownik <robert> napisał:
> I jak? musiał kupić TIR-a, żeby zdobywać doświadczenie?
> bo tak by wynikało z odpowiedzi przedpiśców...

nie, nie musiał, w anglii wymagali tylko prafka, i pewnie dobrej znajomości
języka,
takie pierdoły z doświadczeniem czy certyfikatami to tylko w naszym
POpapranym kraju, dlatego pojechał do anglii, inżynier wykształcony w polsce
pracuje w anglii na tirach, a w polsce dalej kształcą inżynierów:O)

do góry

<s...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.000012f4.4a3cf56d@newsgate.onet.pl...

> Wychodzi drozej niż własne auto,

To kup własne auto.
Takie na dorżnięcie i nabranie doświadczenia spokojnie znajdziesz w
granicach 500 - 1000 zł.
I nie mów mi, że to kwota nieosiągalna dla dorosłego, prawie 30-letniego
faceta.

> chodziło mi możliwość zdobycia doświadczenia
> tanim kosztem.

A ja sądzę, że chodzi Ci o możliwość zdobycia doświadczenia za darmo albo
cudzym kosztem.

do góry

<s...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.0000130c.4a3d097c@newsgate.onet.pl...

> Taki mądry jesteś, to podaj kilka praktycznych przykładów rozwiązania
> tego
> problemu, Oczywiście bez wydawania pieniędzy bo o to mi właśnie chodzi.

Idź się powieś na kradzionym sznurze :>

do góry