eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Referencje od pracodawcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-12-16 11:30:21
    Temat: Referencje od pracodawcy
    Od: "Tomek" <s...@p...onet.pl>

    Od nowego roku żegnam się z pracodawcą. Chciałbym dostać od niego
    referencje.
    Kto powinien je napisać - ja czy pracodawca - jak to wygląda w
    rzeczywistości.
    Może jakieś namiary na WWW z przykładami.

    Z góry dziękuję za pomoc
    Pzdr
    Tomek





  • 2. Data: 2002-12-16 11:56:25
    Temat: Re: Referencje od pracodawcy
    Od: Robi <b...@p...onet.pl>

    Tomek wrote:

    > Od nowego roku żegnam się z pracodawcą. Chciałbym dostać od niego
    > referencje.
    > Kto powinien je napisać - ja czy pracodawca - jak to wygląda w
    > rzeczywistości.
    > Może jakieś namiary na WWW z przykładami.
    >
    > Z góry dziękuję za pomoc
    > Pzdr
    > Tomek

    Witam!
    Kto fizycznie napisze referencje, to nie znaczenia, ważne by pracodawca je
    podpisał. Przykładów referencji nie znam, ale ostatnio wiem, że nie są one
    wymagane jak kiedyś. Może warto umieścić zakres obowiązków, prace nad
    konkretnymi projektami, zrealizowane i wdrożone projekty itd. Ocena -
    "dobry pracownik..." itd. jest zawsze subiektywna.

    --
    Pozdrowienia
    ____
    Robi


  • 3. Data: 2002-12-16 13:41:17
    Temat: Re: Referencje od pracodawcy
    Od: GL <p...@o...pl>

    On Mon, 16 Dec 2002 12:56:25 +0100, Robi <b...@p...onet.pl>
    wrote:

    >podpisał. Przykładów referencji nie znam, ale ostatnio wiem, że nie są one
    >wymagane jak kiedyś.

    Moim zdaniem właśnie teraz warto je mieć. Będąc na etacie wykonuje się
    czasami różne prace, czy zlecenia, których zleceniodawcy nie
    wystawiają 'laurki' wykonawcy. Po zmianie pracodawcy trudno jest
    udowodnić, że brało się w tym projekcie udział - czy wręcz - samemu
    sie ten projekt wykonało.
    Mam w swojej karierze dwa takie 'skopane' przypadki, gdzie wykonałem
    prestiżowe zlecenia, nie wziąłem od zleceniodawców referencji i dziś
    pluję sobie w brodę, bo ślicznie by takie 'papierki' wyglądały. Mam co
    prawda nazwiska osób odpowiedzialnych od strony zleceniodawcy, ale
    teraz, po roku, raczej trudno jest dzwonić i prosić o referencje, czy
    np. przekazywać numer tel. osobom trzecim, jeśli wcześniej nie
    uzyskało się zgody na ten typ referencji.


    >Może warto umieścić zakres obowiązków, prace nad
    >konkretnymi projektami, zrealizowane i wdrożone projekty itd. Ocena -
    >"dobry pracownik..." itd. jest zawsze subiektywna.

    dokładnie... a jeśli z firmy się odchodzi, to pracodawca nie zawsze ma
    wtedy ochotę na pisanie laurek ;-)...

    GL


  • 4. Data: 2002-12-16 15:26:43
    Temat: Re: Referencje od pracodawcy
    Od: "Tomek" <s...@p...onet.pl>


    > Moim zdaniem właśnie teraz warto je mieć. Będąc na etacie wykonuje się
    > czasami różne prace, czy zlecenia, których zleceniodawcy nie
    > wystawiają 'laurki' wykonawcy. Po zmianie pracodawcy trudno jest
    > udowodnić, że brało się w tym projekcie udział - czy wręcz - samemu
    > sie ten projekt wykonało.
    > Mam w swojej karierze dwa takie 'skopane' przypadki, gdzie wykonałem
    > prestiżowe zlecenia, nie wziąłem od zleceniodawców referencji i dziś
    > pluję sobie w brodę, bo ślicznie by takie 'papierki' wyglądały. Mam co
    > prawda nazwiska osób odpowiedzialnych od strony zleceniodawcy, ale
    > teraz, po roku, raczej trudno jest dzwonić i prosić o referencje, czy
    > np. przekazywać numer tel. osobom trzecim, jeśli wcześniej nie
    > uzyskało się zgody na ten typ referencji.
    >
    >
    > dokładnie... a jeśli z firmy się odchodzi, to pracodawca nie zawsze ma
    > wtedy ochotę na pisanie laurek ;-)...
    >
    > GL


    Mi też się wydaje, że to właśnie teraz powinno się je mieć, a przynajmniej
    tak twierdzą w serwisach o pracy.


    Tomek


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1