eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › socjalisci atakuja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 636

  • 131. Data: 2005-10-15 04:45:28
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: nbs <n...@g...pl>

    Jotte wrote:
    > Tu zgoda, pod warunkiem że odróżnisz bez pudła lenia od osoby nie mogącej
    > znaleźć zatrudnienia mimo chęci podjęcia pracy

    A dlaczego nie moga znalezc zatrudnienia? Czyzby w naszym zrujnowanym
    kraju nie bylo pracy do wykonania? A moze ta praca jest nieoplacalna?

    > A teraz małe pytanka. Jutro na ryj wylatujesz z pracy, bo tak się Twojemu
    > właścicielowi spodobało (w końcu jest liberałem, nie?). Czy:

    > - nie poszukasz w prawie pracy przepisu upraweniającego Cię do zachowania
    > okresu wypowiedzenia,

    Nie szukam. Umowilem sie z pracodawca, ze w kazdej chwili dowolna ze
    stron moze wypowiedziec umowe placac kare umowna. W sumie to nawet
    dobrze sie sklada - bede o pare miesiecy do przodu.

    > - zrezygnujesz z odprawy jeśli będzie Ci przysługiwać,

    Nie rezygnuje, w koncu umowa to umowa. Gdybym sam chcial sie zwolnic to
    ja musialbym zaplacic ta odprawe.

    > - odrzucisz zasiłek dla bezrobotnych aby nie być nierobem utrzymywanym przez
    > mających zatrudnienie,

    Po co mi zasilek skoro za tydzien zaczynam kolejna prace?

    > - nie wykorzystasz (jeśli masz) znajomości w celu znalezienia zatrudnienia,

    Oczywiscie, ze wykorzystam. Ciezko pracowalem na swoja opinie. Gorzej!
    Wykorzystam rowniez swoja wiedze i doswiadczenie.

    > - nie podejmiesz pracy na czarno mimo, iż nie masz innej możliwości
    > zarobkowania?

    A po co? W koncu mamy liberalizm. Praca na czarno sie nie oplaca.


  • 132. Data: 2005-10-15 06:14:06
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Jotte napisał(a):

    > Co to jest wg Ciebie "socjalizm", a co "liberalizm"? Bo powiem otwarcie, że
    > ja do końca nie wiem.

    Zacznijmy od tego, że hasło socjalizm wywodzi się od łacińskiego socialis, co
    znaczy społeczny. Ma kilka znaczeń: Socjalizm - ideologia społeczna której
    celem jest tzw socjalizacja czyli uspołecznienie własności i sprawiedliwa
    dystrybucja dóbr (powstała na przełomie XVIII i XIX w). Socjalizm - ustrój
    społeczno-polityczny stanowiący pierwszy etap na drodze od kapitalizmu do
    komunizmu. Socjalizm - tzw "realny" - ustrój społeczno-polityczny nastawiony na
    realizację postulatów ideologii socjalistycznej (ten typ socjalizmu obowiązywał
    w PRL ;) ) Istnieją również pojęcia: socjalizm demokratyczny, socjalizm
    etyczny, socjalizm narodowy oraz socjalizm utopijny. Twórcą pojęcia socjalizm,
    a przynajmniej tym, który użył go po raz pierwszy był Robert Oven, który w 1827
    roku napisał artykuł o tym, że kapitalizm winien ulec socjalizacji.

    Teraz liberalizm - wywodzi się od łacińskiego liber, co znaczy wolny. Jest to
    przede wszystkim postawa społeczno-polityczna cechująca się wyrozumiałością,
    otwartością i tolerancją wobec postaw, poglądów i czynów innych ludzi. Liberał
    odrzuca dogmatyzm w działaniu. Liberalizm jest dzieckiem epoki oświecenia.
    Najkrócej mówiąc społeczno-polityczna koncepcja liberalna opiera się na tzw
    "naturalnym porządku" czyli na własności, wolności, obowiązku pracy i
    ograniczeniu funkcji państwa (to liberałowie wymyślili, że "każda władza
    deprawuje, władza absolutna deprawuje absolutnie"). Na bazie tych koncepcji
    Adam Smith (to ten od "niewidzialnej ręki") wskazywał, że spontaniczne
    działania jednostek zmierzających do realizacji swoich partykularnych interesów
    prowadzą w rezultacie do realizacji dobra wspólnego i co za tym idzie najlepszą
    drogą do polepszenia losu biednych jest wolna konkurencja bo zapewnia
    najszybszy wzrost bogactwa narodu. W praktyce jednak wychodzi na to, że ilu
    jest liberałów tyle jest koncepcji liberalnych.

    Liberalizm i socjalizm łączy koncepcja liberalizmu socjalistycznego z której
    urodziły się takie rzeczy jak ubezpieczenia na wypadek choroby, wypadku przy
    pracy lub na wypadek inwalidztwa i starości (istnieją od ok 1880 roku).
    na tej koncepcji opiera się cały tzw zachód (czyli np: USA, Niemcy etc).
    Nawiasem mówiąc moim zdaniem nic lepszego jak do tej pory nie wymyślono.

    j.

    --
    Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
    USSBuraque.org - kulinarno-proroczy serwis zaprasza.
    JMStrek.org - do you think JMS should do the next Star Trek series?


  • 133. Data: 2005-10-15 06:47:09
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "TaDeK" <T...@o...pl>

    Raf256 wrote:
    >
    > Tak - ale widzisz, w liberaliźmie nikt nie zabroni takiemu biednemy
    > wyzyskiwanemu za 500pln, samemu założyć własną firmę i być sępem, aż
    > to się ureguluje na rozsądnym poziomie (jeżeli źle Ci płacą - sam
    > załóż firmę, czy inną DG).
    >
    >
    > A socjalizm tego zabrania (czy - bardzo utrudnia), zamiast płacić
    > 0..200 pln aby mieć firmę jak w innych krajach, na dzieńdobry płacisz
    > prawie 1000 pln! za samą przyjemność bycia firmą/działalnością gosp.
    > (bo oprócz ZUS za siebie jeszcze jakaś księgowa itd).
    >


    sam jestem za Tuskiem, ale szczerze mowiac jakbym mial wybierac z tych dwoch
    przykladow to wole juz Kaczora. W sumie otwarles mi oczy bo mam do wyboru:
    a) pracodawce wyzyskiwacza nazywanego dzielnym biznesmenem
    b) ludzi kaczora, ktorzy tego pracodawce udupia jak zacznie ludzia placic
    zlodziejska pensje 500 zl

    dzieki - zaglosuje na Kaczora

    PS: Idee Tuska sa super, ale niestety nie w Polsce. W naszym kraju
    pracodawcy to tak chorzy cwaniacy ze po prostu nie mozna im popuscic smyczy
    bo naprawde zaczna ludziom placic 500 zl. Liberalizm to dobtu ustroj ale w
    bogatych krajach, ktore maja normalnych pracodawcow. Ja jestem za
    podwyzszeniem minimalnej pensji do 1500 zl brutto - niestety ale jak nie
    zrobi nam tego rzad, to na pewno nie pracodawcy. Niestety powyzsze sytuacje
    znam z autopsji - szef rozbijajacy sie s-klasa, a ludziom placi 900 zl i
    dziwi sie ze nie maja na drugie sniadanie.



  • 134. Data: 2005-10-15 06:55:42
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "Przemek" <b...@n...pl>


    Użytkownik "Immona" <c...@n...googlemailu> napisał w wiadomości
    news:dioc4k$2ae$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,29672
    47.html
    >


    > życia dwa-trzy razy tracą pracę na niezbyt długi czas, a potem ją
    > znajdują. W Polsce jednak 75 proc. bezrobotnych już kiedyś się
    > rejestrowało w urzędach pracy w związku z brakiem pracy. Oznacza to więc,
    > że nie tyle my sami się ubezpieczamy od trudnej życiowej sytuacji, ile
    > wszyscy razem płacimy dodatkowy podatek na bezrobotnych.

    Ubezpieczenie oc za samochod tez musze placic od wielu lat a jeszcze
    nie mialem potrzeby z niego korzystac - do tej pory to zawsze ja bylem
    ofiara ,
    a sa tacy co wielokrotnie spowodowali wypadki i na pokrycie
    szkod przez nich spowodowanych poszly moje skladki- rozumiem ze jak
    zostaniesz


    . Szwajcaria wlasnie otwiera granice dla Polakow. I
    > tam
    > juz zrozumieli, ze bogactwo obywateli jest odwrotnie proporcjonalne do
    > wysokosci
    > podatku.

    A orientujesz sie w szwajcarskim socjalu? -
    szwagier dwa lata temu pracowal legalnie w Szwajcarii (jako elektryk w
    cyrku - fakt ze umowe o
    prace mial jako artysta cyrkowy :)) ) , place mial kiepska (na ichniejsze
    warunki) , minimalna ale dodatek
    na trojke dzieci ktory otrzymywal od wladz kantonu to byla kwotowo druga
    pensja - porownaj to teraz do zasilkow w
    "socjalnej" Polsce.

    pzdr



  • 135. Data: 2005-10-15 06:59:32
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "Przemek" <b...@n...pl>


    Użytkownik "Przemek" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:diq950$oih$1@atlantis.news.tpi.pl...
    Wcielo mi czesc odpowiedzi:

    >
    >> życia dwa-trzy razy tracą pracę na niezbyt długi czas, a potem ją
    >> znajdują. W Polsce jednak 75 proc. bezrobotnych już kiedyś się
    >> rejestrowało w urzędach pracy w związku z brakiem pracy. Oznacza to więc,
    >> że nie tyle my sami się ubezpieczamy od trudnej życiowej sytuacji, ile
    >> wszyscy razem płacimy dodatkowy podatek na bezrobotnych.
    >
    Ubezpieczenie oc za samochod tez musze placic od wielu lat a jeszcze
    nie mialem potrzeby z niego korzystac - do tej pory to zawsze ja bylem
    ofiara ,
    a sa tacy co wielokrotnie spowodowali wypadki i na pokrycie
    szkod przez nich spowodowanych poszly moje skladki- rozumiem ze jak
    zostaniesz prezydentem to cos z tym zrobisz :)

    pzdr





  • 136. Data: 2005-10-15 07:25:45
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: "Przemek" <b...@n...pl>


    Użytkownik "Raf256" <s...@r...com.invalid> napisał w wiadomości
    news:2d8523-tif.ln1@raf256.com...
    > Matrix <diori9$a97$4@dami.com.pl> Friday 14 of October 2005 19:58
    >
    >> na twoim miejscu raczej bym sie zastanowil kto bedzie ci emeryture
    >
    > Co za kretyn z Ciebie. Ale może po prostu nie zastanowiłeś się, sprawdźmy:
    >
    > przecież sam sobie płacę emeryturę, watsonie!
    >
    > Gdybyś sam te złodziejsko odbierane nam 800 pln wpłacał na dobrą lokatę,
    > to
    > po tych ~35 latach maiłbyś na bardzo dostatnie życie.

    Po pierwsze tylko czesc z tych 800zl to ubezpieczenie emerytalne -a
    dokladnie 271zl
    reszta to ubezpieczenie spoleczne , zdrowotne i fp.

    po drugie nawet jakbys odkladal teraz po 300zl to niema zadnej gwarancji ze
    bedziesz mial
    godziwa starosc - za 30 lat zarobki i ceny w sklepach w Polsce moga byc
    podobne jak u
    niemcow wiec odlozone teraz niecale 100 euro miesiecznie watpie aby dalo
    godziwa emeryture :(
    - ciekawe jakie sa skladki w USA , bo tam chyba system jest komercyjny ,
    choc uczestnicza
    w nim pracodawcy (u nas by to nie przeszlo) .

    pzdr



  • 137. Data: 2005-10-15 07:46:54
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Piotr <s...@r...com>

    TaDeK napisał(a):

    > b) ludzi kaczora, ktorzy tego pracodawce udupia jak zacznie ludzia placic
    > zlodziejska pensje 500 zl

    Przeczytaj ze zrozumieniem "program" kaczora, on udupi wszystkich tak że
    mało kto będzie dostawał na rękę więcej niż minimalną, jeśli wogóle
    jakąś pracę dostanie. Myślisz że pieniądze na socjal wezmą się znikąd?
    Niestety, Ty też za to zapłacisz ze swojej pensji.

    pozdrawiam
    Piotr


  • 138. Data: 2005-10-15 07:54:28
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Piotr <s...@r...com>

    Jotte napisał(a):

    > W perspektywie kilkudziesięciu lat? Nie wiem. Pewnie ten system będzie jakoś
    > ewoluował, moze stopniowo zanikał, ale w upadek wątpię.
    >
    Może nie będzie tak że któregoś dnia zamkną ZUS ale podejrzewam że
    stopniowo będzie podnoszony wiek emerytalny a jak już nawet jakiś
    szczęśliwiec go dożyje to i tak swiadczenia ledwo starczą na nędzną
    wegetację.

    pozdrawiam
    Piotr


  • 139. Data: 2005-10-15 08:15:06
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Kira <c...@W...pl>

    złoty wrote:


    >> "moim zdaniem mógłby np. wydać połowę z tego na noszenie [...]"
    [...]
    > ooo... a zwróciłaś uwagę na te dwie magiczne literki "np" wcześniej?

    Znaczy te przed "wydać" a nie przed "połowę"?... ;) Owszem.

    > Pisałem o zasadzie - nie o wielkościach.

    A, no to pisz że tak o sobie teoretyzujesz. Bo przecież nie masz
    bladego pojęcia, czy ten facet nie przeznaczył jakichśtam pieniędzy
    na biednych nie? A skoro mówimy o zasadzie a nie o wielkościach,
    to równie dobrze mógł na nich przeznaczyć powiedzmy ze 100.000...
    Zasada dalej ta sama, nie? ;)


    Kira


  • 140. Data: 2005-10-15 08:19:19
    Temat: Re: socjalisci atakuja
    Od: Kira <c...@W...pl>

    TaDeK wrote:


    > b) ludzi kaczora, ktorzy tego pracodawce udupia jak zacznie
    > ludzia placic zlodziejska pensje 500 zl
    >
    > dzieki - zaglosuje na Kaczora

    A głosuj, głosuj :) Mi z kolei właśnie wyszło, że mi się ta
    kaczorowa polityka nawet opłaci. Na moje ZUSy i podatki nie
    będzie miała w końcu większego wpływu, zapłacisz to Ty i inni
    pracownicy, więc co mi zależy, płaćcie sobie :) A jak już te
    obciążenia zrobią się na tyle duże, że etaty odejdą do lamusa
    poza państwowymi posadami, skończy się trucie a zacznie się
    licytacja kto taniej wykona zlecenie. A przy zleceniach nie
    ma minimalnych, więc za parę lat będziecie się bić o 400/m-c.

    Głosuj głosuj :)


    Kira

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 60 ... 64


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1