eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac? › Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac? KONKRETY!!!!
  • Data: 2006-12-09 12:25:32
    Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac? KONKRETY!!!!
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Joanna wrote:
    > Kochani,
    > prosiłam o podanie wad, ktore nie zdyskwalifikuja na starcie.
    > do dziela!
    > Proszę o wymienienie, choć kilku ....
    > 1.
    >

    Bartlomiej Ci dobrze odpowiedzial: w watku bylo podane, jaki to rodzaj
    wad. Jesli chcesz po prostu cytowac cudze lub podrecznikowe wady podczas
    rozmow kwalifikacyjnych, zamiast sie zastanowic nad swoimi mocnymi i
    slabymi stronami, to niewiele pozytku wyciagniesz z tego watku.

    Do tego, czego nie zrozumialas, to, czy wada jest dyskwalifikujaca, czy
    nie, zalezy od rodzaju pracy. Ja np. lubie sie wdawac w dyskusje i
    czepiac sie szczegolow i gdy cos budzi moje watpliwosci, raczej nie
    spoczne, dopoki ktos mnie nie przekona albo ja jego. Dyskwalifikuje mnie
    to w obsludze klienta w branzach, gdzie klient ma zawsze racje z
    zalozenia (bede miec na tyle samokontroli, ze zachowam sie zgodnie z
    wytycznymi, ale bede sfrustrowana), natomiast jest przydatne tam, gdzie
    szczegolowe wytykanie, ze nie zostal uwzgledniony dany przepis lub ze
    zostala pominieta jakas mozliwosc moze oszczedzic problemow.

    Albo, tez o mnie, lubie skupiac na sobie uwage otoczenia i byc
    "gwiazda", a poniewaz to lubie, to sie nauczylam to dobrze robic. Jest
    to dyskwalifikujace tam, gdzie nie ma na to miejsca i trzeba sie usunac
    na drugi plan i cichutko sluzyc nie wymadrzajac sie, natomiast moze sie
    przydac przy przeprowadzaniu prezentacji i innych czynnosciach
    polegajacych w duzej mierze na skutecznym skupieniu na sobie uwagi
    otoczenia czy zdominowaniu go.

    A teraz korzystajac z okazji powiem jeszcze cos do tych, ktorzy uwazaja,
    ze pytanie o wady narusza czyjas intymnosc (czytaj: glownie Jotte). Otoz
    nie sadze, zebym piszac publicznie te dwie powyzsze szczere rzeczy o
    sobie naruszyla swoja intymnosc, poniewaz sa to rzeczy, ktore musial
    zauwazyc kazdy regularny czytelnik ppd nie majacy mnie w killfile'u,
    choc grupy dyskusyjne daja wieksza mozliwosc ksztaltowania image'u i
    przedstawiania siebie w pozytywnym swietle niz real.

    Wada, w tym sensie uzywanym w kontekscie rozmowy kwalifikacyjnej, to nie
    jest ktoras z tych prywatnych wstydliwych rzeczy, o ktorych wiemy tylko
    my i nasi najblizsi, tylko cos, co zauwaza ludzie majacy z nami
    regularny kontakt, nawet jesli sie staramy pokazac im w pozytywnym
    swietle i mamy sporo kontroli nad sytuacja.

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1