eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › prywatne przesyłki do firmy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 31. Data: 2006-12-22 22:39:51
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>

    januszek napisał(a):
    > Filip Ozimek napisał(a):
    >
    >> Ale adresatem jest w tym wypadku m.in. firma. Gdyby na adresie nie
    >> widniała nazwa firmy, tylko ulica/nr/kod i nazwisko adresata to owszem.
    >
    > Hmm... Adresatem jest osoba na ktorej nazwisko adresowana jest
    > korespondencja. Nazwa firmy w takim przypadku IMHO pelni tylko
    > role informacyjna.

    A na jakiej podstawie tak twierdzisz? A gdyby na kopercie była tylko
    sama nazwa firmy to list nie miałby adresata i nie mógłby zostać
    dostarczony?

    --
    Filip.


  • 32. Data: 2006-12-22 22:42:38
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>

    Jotte napisał(a):

    >> Ale adresatem jest w tym wypadku m.in. firma.
    >> Gdyby na adresie nie widniała nazwa firmy, tylko ulica/nr/kod i
    >> nazwisko adresata to owszem.

    > Oczywiście. Wynika to jasno z ustawy prawo pocztowe.

    Do którego zdania tyczy się Twoje 'oczywiście'? Jeśli do pierwszego, to
    jeśli firma jest adresatem to list może zostać otwarty przez firmę - bo
    jest także adresatem.

    --
    Filip.


  • 33. Data: 2006-12-22 23:08:12
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:emhn0u$h1n$3@inews.gazeta.pl Filip Ozimek
    <f...@m...polbox.pl> pisze:

    >>> Ale adresatem jest w tym wypadku m.in. firma.
    >>> Gdyby na adresie nie widniała nazwa firmy, tylko ulica/nr/kod i nazwisko
    >>> adresata to owszem.
    >> Oczywiście. Wynika to jasno z ustawy prawo pocztowe.
    > Do którego zdania tyczy się Twoje 'oczywiście'?
    Właściwie do obu.
    Nie czepiłem się błędów, jakie popełniłeś opisując sposób adresowania, bo
    one są częste.
    Nie zmienia to jednak litery prawa.
    Prawidłowe adresowanie jest - o ile nic się nie zmieniło - następujące:
    - imię i nazwisko lub pełna nazwa adresata,
    - nazwa ulicy, numer domu i mieszkania (lokalu),
    - miejscowość, w której znajduje się siedziba nadawcy lub adresata, jeżeli
    pocztowa placówka oddawcza mieści się w innej miejscowości,
    - pocztowy numer adresowy (kod pocztowy) oraz nazwa miejscowości, w której
    znajduje się pocztowa placówka oddawcza - wielkimi drukowanymi literami.
    Dane nadawcy umieszcza się w lewym górnym rogu w podanej wyżej kolejności
    albo (rzadziej) na odwrocie listu).
    Prawidłowo zaadresowana przesyłka nie powinna budzić wątpliwości kto jest
    adresatem.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte



  • 34. Data: 2006-12-23 04:36:46
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Filip Ozimek napisał(a):

    > A gdyby na kopercie była tylko
    > sama nazwa firmy to list nie miałby adresata i nie mógłby zostać
    > dostarczony?

    Gdybaj sobie dalej bo nie pisałem o sytuacji, o której piszesz.

    j.


    --
    http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
    Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
    Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
    Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!


  • 35. Data: 2006-12-23 08:25:02
    Temat: Re: troche OT: prywatne przesyłki do firmy
    Od: "KZ" <z...@u...warszawa.home.pl>

    MarcinF wrote:

    > pytanie zasadnicze, czy w przypadku przesylek ktorych odbior jest
    > kwitowany mozliwy jest w ogole odbior przez osobe inna niz
    > wskazana jako adresat ?

    ??? Poważnie pytasz ? Z ostatnich 100 przesyłek wysłanych do mnie sam
    odebrałem może ze dwie, resztę żona, teściowa itp...

    KZ


  • 36. Data: 2006-12-23 11:41:46
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>

    On 2006-12-22, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
    > Filip Ozimek napisał(a):
    > > Ale adresatem jest w tym wypadku m.in. firma. Gdyby na adresie nie
    > > widniała nazwa firmy, tylko ulica/nr/kod i nazwisko adresata to owszem.
    > Hmm... Adresatem jest osoba na ktorej nazwisko adresowana jest
    > korespondencja. Nazwa firmy w takim przypadku IMHO pelni tylko
    > role informacyjna.
    No to popatrzmy na to od strony formalnej. Wg Ciebie firma otwierając
    przesyłkę adresowaną na imię nazwisko, nazwa firmy naruszyła ustawę
    o ochronie korespondencji. Należy to zgłosić do prokuratora. Wtedy tęgie
    głowy sędziów i adwokatów rozstrzygną, czy faktycznie korespondencja
    adresowana na taki adres jest korespondencją prywatną czy służbową.

    A niezależnie od tego pracodawca będzie miał podstawę do wymierzenia
    pracownikowi kary za używanie zasobów firmowych niezgodnie z przeznaczeniem.

    W moim odczuciu cała korespondencja przychodząca na adres imię nazwisko,
    nazwa firmy jest korespondencją służbową. I _osoba uprawniona przez
    pracodawcę_ ma prawo taką korespondencję otworzyć.

    Pozdrawiam
    Czesiu
    --
    Zima to czas, kiedy chowa się swoje popędy do szuflady i karmi się je,
    aby na wiosnę mogły wybuchnąć ze zdwojoną siłą.
    /Czesiu/


  • 37. Data: 2006-12-23 11:46:21
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Artur R. Czechowski napisał(a):

    > No to popatrzmy na to od strony formalnej. Wg Ciebie firma otwierając
    > przesyłkę adresowaną na imię nazwisko, nazwa firmy naruszyła ustawę
    > o ochronie korespondencji.

    Nic takiego nie napisałem. Tak przy okazji: nie ma takiej Ustawy jak:
    "ustawa o ochronie korespondencji"...

    j.

    --
    http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
    Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
    Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
    Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!


  • 38. Data: 2006-12-23 13:37:55
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Artur R. Czechowski [Sat, 23 Dec 2006 11:41:46 +0000 (UTC)]:


    > A niezależnie od tego pracodawca będzie miał podstawę
    > do wymierzenia pracownikowi kary za używanie zasobów
    > firmowych niezgodnie z przeznaczeniem.

    A z jakich _zasobów_firmowych_ ten pracownik w zasadzie
    skorzystał w tym momencie...?


    Kira (zaciekawiona)

    --
    /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net/ ~
    \o)/ * Gry OnLine * Radio GG * Ni Huyah... *
    Kira F. ~ I am what I am, I do what I want ~


  • 39. Data: 2006-12-23 13:52:25
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:slrneoq5fq.p49.arturcz@szczaw.czesiu.lan Artur R.
    Czechowski <a...@h...pl> pisze:

    > A niezależnie od tego pracodawca będzie miał podstawę do wymierzenia
    > pracownikowi kary za używanie zasobów firmowych niezgodnie z
    > przeznaczeniem.
    Kompletna bzdura.

    > W moim odczuciu cała korespondencja przychodząca na
    > adres imię nazwisko, nazwa firmy jest korespondencją służbową. I _osoba
    > uprawniona przez pracodawcę_ ma prawo taką korespondencję otworzyć.
    Mylisz się, a odczucia nie mają tu nic do rzeczy.
    Przeczytaj sobie po prostu Dział 1 Rozdział 8 KPA.
    Są oczywiście jeszcze inne przypadki, ale nie chce mi się ich tu przytaczać.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 40. Data: 2006-12-23 14:04:05
    Temat: Re: prywatne przesyłki do firmy
    Od: "grom@x" <gromax@_skasuj_.interia.pl>


    > czy Waszym zdaniem, przesyłki zaadresowane imiennie do konkretnego
    > pracownika mogę być bez pytania kontrolowane przez np. sekretariat?
    Tak na chłopski rozum - może. Co nie znaczy ze musi/powinien itp.

    > Czy jest
    > to naruszenie prywatności czy jednak wszystko co jest w firmie podlega
    > kontroli firmy?
    Prywatność? raczej w pracy nie można mówić o prywatności, co najwyżej o personalnej
    odpowiedzialności za piastowane stanowisko.

    A na chłopski rozum?
    sekretariat dostaje pocztę.
    Sortuje, do księgi przyjęć wpisuje po kolei dział, nazwisko i numer przesyłki (np.
    jeżeli dostarczona za potwierdzeniem) i przekazuje do odpowiedniego miejsca, z
    którego te korespondencje bedzie mógł pobrać odpowiedni dział/osoba.
    nie rozumiem potrzeby otwierania korespondencji, z prostej przyczyny. Czasem może to
    być "spam pocztowy" z zaproszeniami na dziwne szkolenia, może to byc umowa
    wypowiadająca od pracownika, może to być tryliard innych rzeczy. I jak taka osoba z
    sekretaiatu miałaby np. zapisać że przyszedł update do serwera bazy danych? ze pojawi
    sie jakaś nazwa Oracle, Microsoft czy cos to pewnie i sekretariat zauważy. Z tym ze
    i tę informacje na 99,9 % bedzie mieć na kopercie i nie będzie potrzebował otwierać.

    Albo, załózmy przychodzą jakieś papiery. 20 stron "maszynopisu". Sekretariat ma
    przegladać każdą stronę? klasyfikować wg. własnej wiedzy zawartość? nadawac rangę wg.
    pieczatki która jest przystawiona na kartce trzeciej i pietnastej czy też tej na
    piątej, dwunastej i ostatniej?
    i stąd wniosek o małej potrzebie dla firmy zagladania do środka korespondencji.
    Na kopercie jest napisane do kogo/ do jakiego działu. Ta osoba/dział ma jakąs osobę
    przełożoną. korespondencja może trafiac przez tę osobę przełożoną. Ta osoba na pewno
    ma kwalifikacje do oceniania zawartości przesyłki (oczywiscie bez żadnej ujmy dla
    sekretariatu, osoby tam pracujące nie sa po prostu księgowymi, kadrowymi,
    informatykami itp). jezeli komuś chce się bawić w tak drobiazgową kontrolę, to takie
    jest duzo lepsze wyjście. Procedura moze być wcielona w zycie, za dwa tygodnie umiera
    śmiercią naturalną i korespondencja trafia bezpośrednio do własciwej osoby.
    a podnoszony wątek prywatności, tzn prywaty w firmie? są momenty, kiedy można
    poprosić o dyskrecję. i od człowieka zależy, czy te dyskrecję uszanuje czy też nie


    --

    to tylko moje zdanie, taki skrót myślowy
    *G*R*O*M*A*X*

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1