eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca na Bialorusi › Re: praca na Bialorusi
  • Data: 2004-12-03 18:59:18
    Temat: Re: praca na Bialorusi
    Od: "student" <a...@d...zz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mariusz 'BB' Trojanowski" <m...@a...in.sig> napisał w
    wiadomości news:coqcjv$ajh$1@inews.gazeta.pl...
    > On 12/3/2004 7:24 PM, student wrote:
    >
    > > ogolnie chodzi o to, ze tu po studiach moge jedynie siedziec na kasie w
    > > jakims markecie, a na bialorusi podobno biedno sie zyje ale kazdy prace
    ma
    > > i nie ma sie frustracji ze wokolo ludzie bogaci. w sumie taki spokoj i
    > > dostep do internetu i nic wiecej od zycia nie chce.
    > > tak w ogole to troche dla jaj pisze ale nei do konca.
    > >
    >
    > Ja też myślę, że to rewelacyjny pomysł. Myślę, że trochę jednak
    > przeceniasz tę "biedę" w wydaniu białoruskim. To, obawiam się, nie
    > polega raczej na tym, że idziesz na osiem godzin do fabryki a potem w
    > ciepłym domku oglądasz panienki z satelity i siedzisz na czacie w
    > internecie.
    >
    > Ale jedź koniecznie. Pomieszkasz miesiąc-dwa w jakimś mieszkaniu ze
    > średnią temperaturą 10 stopni i ciepłą wodą przez 2 godziny dziennie,

    ee 2h cieplej wody dziennie to nie tragedia, a 10 stopni hmm znajde sobie
    mieszkanie z lepszym ogrzewaniem

    > pooglądasz w telewizji jak Pan Prezydent Białorusi odwiedził z
    > gospodarską wizytą kolejny kołchoz,

    nie bede ogladal ich telewizji.

    >postoisz pół nocy w kolejkach za
    > jakimś ochłapem tłuszczu,

    ee tu mnie troche zmartwiles. moze ktos potwierdzic czy sa problemy z
    dostepnoscia zywonosci w sklepie na bialorusi?

    > może zgarniesz parę razy pałą od milicjaniera
    > za nieprawomyślny uśmiech i szpiegostwo.

    e tam ja wygladam niewinnie,zachowuje sie grzecznie na ulicy i nie wzbudzam
    podejrzen,zasymiluje sie syzbko do apatycznmego spoleczenstwa bialorusi.

    > Mam tylko nadzieję, że masz
    > dobre zdrowie, bo jak, nie daj Boże, trafisz do szpitala, to nie wróżę
    > Ci długiego życia...

    no na razie nie bylem nigdy w szpitalu.

    >
    > Ale za to jak wrócisz stamtąd, to będziesz TAAKI happy, że będziesz
    > ziemię polską całował jak minister Kalisz...
    >
    > --
    > Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    > "Kiedy już o tym mowa, to ja chciałbym usłyszeć, jak się śmieje pan
    > Piłsudski. To także muszą być potężne dźwięki." [Burzliwe życie Lejzorka
    > Rojtszwańca]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1