eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeilu Polakow sp... do UE po 2004? › Re: ilu Polakow sp... do UE po 2004?
  • Data: 2002-01-23 14:43:28
    Temat: Re: ilu Polakow sp... do UE po 2004?
    Od: p...@f...lublin.pl (Paweł Paroń) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 23 Jan 2002 15:08:35 +0100, tysik <t...@x...polbox.com> wrote:

    >Spytaj sie ludzi, ktorzy wyjechali z Polski jakis czas temu czego im
    >najbardziej brakuje. Brakuje im roznych rzeczy. Brakuje jezyka - mozliwosci
    >komunikowania sie w ojczystym jezyku. Nie chodzi tylko o trajkotanie przez
    >telefon ale na przyklad mozliwosc pojscia gdziekolwiek i zagadania do obcego
    >czlowieka po polsku.

    Jak słucham np. w autobusie jak tzw. rodacy do siebie "zagadują", to chyba
    wolałbym tego nie rozumieć. Poza tym Polacy z natury do siebie nie
    "zagadują", tylko co najwyżej obrzucą się bluzgami w sklepie, na
    skrzyżowaniu, pod blokiem. Normalnie, w cywilizowanym kraju, ludzie ze sobą
    rozmawiają, nawet tacy całkiem obcy, np. w pociągu, u nas patrzą wilkiem i
    uważają na kieszenie, żeby nie stracić portfela. Powiem nawet, że to jest
    jedna z wielu rzeczy, które mnie ciągle zaskakują, gdy wyjadę z Polski
    gdzieś do cywilizacji, że ludzie się normalnie do siebie odzywają, potrafią
    się zatrzymać jak stoję przy drodze, zapytać czy nie trzeba pomóc, i nie
    boję się, że zatrzymują się po to, żeby mnie skopać i zabrać mi rower, jak
    to ma miejsce w Warszawie, gdzie niestety mieszkam.

    >Brakuje polskiego jedzenia - chleba... kup gdzies taki
    >chleb jak w Polsce, zjedz bigos z lesnymi grzybami albo kwaszonego ogorka,

    Gdzie kupujesz ten mityczny, pyszny, polski chlebek? Bo ja widzę tylko
    syntetyczną gąbkę, tę samą, co w supermarketach w Niemczech czy we Francji.

    >Brakuje przyrody. Znajdz mi w zachodniej Europie tyle dzikich miejsc jak w
    >Polsce tyle lasow. Brakuje polskich zwyczajow. Brakuje polskich mediow,
    >muzyki, filmow, mozliwosci wyjscia do teatru.

    Chłopie, nie obraź się, ale chyba z choinki się urwałeś z tą przyrodą.
    Zresztą, popatrz na zdjęcia na mojej stronie (adres jest poniżej). Widziałeś
    lasy w Szkocji? Albo góry i morza w Norwegii? Powtarzasz jakieś nieaktualne
    komunały, zasłyszane od dawno nieżyjącego dziadka, który zasłyszał je od
    swojego dziadka. Przyroda w Polsce jest w katastrofalnym stanie. Nie mówię o
    okolicach Warszawy, bo to już totalna klęska, ale ogólnie jest raczej
    marnie.

    >Do tego wszystkiego dochodzi rodzina. Nie można tego oderwać od wszystkiego
    >wycenic po kawalku zsumowac i powiedziec o: za tyle moglbym to wszystko
    >zostawic...

    No ale właśnie taką miałeś propozycję, żeby wszystko wycenić i podliczyć.

    Paweł

    --
    Rowerem na Północ - Norwegia, Islandia, Szkocja
    http://members.fortunecity.de/pawelp/
    http://www.roweremnapolnoc.hg.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1