eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjedobre firmy dla absolwenta IT › Re: dobre firmy dla absolwenta IT
  • Data: 2006-04-13 09:03:44
    Temat: Re: dobre firmy dla absolwenta IT
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Patrze, patrze a tu Tomasz Kaczanowski porozsypywal nastepujace haczki:
    > Jeśli się nic nie zmieniło, a jesteś na studiach dziennych to musisz
    > miec zgode dziekanatu... Co wiecej nie wolno było zatrudnić Cię na cały
    > etat... Dlatego kolega w jednej firmie byl zatrudniony jednoczesnie na
    > 3/8 etatu i na 5/8 na dwoch stanowiskach.
    Czyli jak przy doktoracie? Ale... w przypadku doktorantow z tego co wiem
    nie ma zadnych konsekwencji niepoinformowania uczelni o pracy (brak
    przepisow wykonawczych). Wiec jak sie nie poinformuje uczelni o pracy na
    caly etat to co bedzie? Skad sie dziekanat dowie? Mozesz podac jakis
    wskaznik na paragraf, ustawe na ten temat?
    Jedyny walek moze byc przy wystepowaniu o stypendium socjalne - teraz
    trzeba dac zaswiadczenie ze skarbowki o dochodach. aczkolwiek mi panna z
    komisji stypendialnej powiedziala ze jako student studiow dziennych moge
    zlozyc oswiadczenie ze nie pracuje i nie beda wolali zaswiadczenia z US
    - a jesli sklame i w rzeczywistosci pracuje, to mam to potraktowac jako
    bonus za polaczenie studiow z praca (niestety chcialem byc uczciwy i
    wyszla lipa).
    >> Wiem ze sa duze wyrzeczenia. Ale w przyszlosci to moze zaprocentowac.
    >> Jakbym chcial uniknac wyrzeczen, to bym nie szedl do technikum ani na
    >> studia, tylko do zawodowki a pozniej zasilek. A co do dojezdzania...
    >> faktycznie moze byc to utrudnieniem (zwlaszcza jesli sa kiepskie
    >> polaczenia). Ja mialem to szczescie, ze mieszkalem w akademiku.
    > Ja wolalem pracowac nie w branzy, a dorywczo, zawsze latwiej bylo sie
    > zatrudnic... Informatyczne rzeczy zarobkowe to tylko artykuly w jakis
    > gazetach... Bo jak mialem 6 godzin zajec w danym dniu a na uczelni
    > musialem byc miedzy 8 i 20 bo okienka, to jednorazowe prace dalo sie tam
    > wrzucic, inne ciezko...
    No zgadzam sie ze ciezko jest pogodzic, zwlaszcza na poczatku. My
    mielismy jakis nowy system organizacji studiow - ze niby mniej godzin na
    uczelni, wiecej w domu. Poza tym, tak od III roku, plan byl juz raczej
    sensowny a do tego mozna bylo wykonywac pewne ruchy pomiedzy grupami,
    dogadywac sie z prowadzacymi itp (aczkolwiek nie z kazdym sie dalo -
    jeden sie przyczepil ze kumpel przyszedl po wpis dla mnie - powiedzial
    "jak kolega chce pracowac to niech przejdzie na zaoczne").
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1