On 2005-04-29, HERAKLES <h...@b...pl> wrote:
> Płatne smsy!
Jaja sobie robisz, nie? Połowę przychodów na dzieńdobry pożre Ci lichwiarska
prowizja dla operatora :>

Pozdrawiam
Czesiu
--
Czesiu: Dlaczego wypiłaś cały dzbanek herbaty?
Croolik: Bo był.

do góry

On 2005-04-29, Immona <c...@W...zpds.com.pl> wrote:
> Ew. wyjsciem by moglo byc skrzykniecie kilku osob, z ktorych kazda ma pomysl
> na swoj maly zarobek i zalozenie firmy razem, w formie np. spolki - oplaty
> przypadajace na firme bylyby podzielone miedzy zarobki poszczegolnych osob i
> przy odpowiedniej ilosci tych osob daloby sie je jakos uniesc.
ZUS i tak każdy płaci osobno. A to właśnie składki generują największy
koszt.

Pozdrawiam
Czesiu
--
szybszy niz najwyzszy budynek... inteligentniejszy od kuli w locie...
/yacoob/

do góry

Re to: Artur R. Czechowski [Fri, 29 Apr 2005 11:37:41 +0000 (UTC)]:


>> Płatne smsy!
> Jaja sobie robisz, nie? Połowę przychodów na dzieńdobry
> pożre Ci lichwiarska prowizja dla operatora :>

..a polowe z tego co zostanie -- posrednik... ;>


Kira

do góry

Re to: Krzysztofsf [Fri, 29 Apr 2005 13:22:46 +0200]:


> 1 - to za male pieniadze na takie manewry (podatki + zusy
> przy umowie zleceniu) - ewentualnie na sam podatek by moze
> starczylo.

Umowa o dzielo. Umiejetnie ujeta. Koszta calkiem sensowne.

> 2 - firma "posredniczaca" moze po jakim takim okrzepnieciu
> uslug (caly czas na poziomie ponizej oplacenia zus i kosztow
> wylacznie z tego) przejac sprawe - nie znam nikogo na tyle,
> zby byc go pewnym.

A to juz kwestia nie tyle zaufania, co papierkologii.

Mozesz tez szukac firmy, ktora prowadzi tak diametralnie
inna dzialalnosc, ze za te 2KPLN nie bedzie im sie chcialo
pakowac w Twoja dzialke.

Ogolnie, wszystko jest do zrobienia. Ale ja tego oczywiscie
wcale nie sugeruje, bo roznie jest z legalnoscia tegoz... ;>


Kira

do góry

Dnia Fri, 29 Apr 2005 11:39:14 +0000 (UTC), Artur R. Czechowski
<a...@h...pl> napisał:

> On 2005-04-29, Immona <c...@W...zpds.com.pl> wrote:
>> Ew. wyjsciem by moglo byc skrzykniecie kilku osob, z ktorych kazda ma
>> pomysl
>> na swoj maly zarobek i zalozenie firmy razem, w formie np. spolki -
>> oplaty
>> przypadajace na firme bylyby podzielone miedzy zarobki poszczegolnych
>> osob i
>> przy odpowiedniej ilosci tych osob daloby sie je jakos uniesc.
> ZUS i tak każdy płaci osobno. A to właśnie składki generują największy
> koszt.
>
> Pozdrawiam
> Czesiu

W dodatku sprawa jest naprawde mala i niszowa.
Sadze, ze byloby zainteresowanie, ale nie wieksze niz wspomniane wplywy.
Ilosc ewentualnych chetnych i ich mozliwosci nabywcze wykluczaja
rozdmuchanie sprzedazy.

--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

do góry

Użytkownik "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
news:slrnd74772.3bl.arturcz@blabluga.hell.pl...
> On 2005-04-29, Immona <c...@W...zpds.com.pl> wrote:
> > Ew. wyjsciem by moglo byc skrzykniecie kilku osob, z ktorych kazda ma
pomysl
> > na swoj maly zarobek i zalozenie firmy razem, w formie np. spolki -
oplaty
> > przypadajace na firme bylyby podzielone miedzy zarobki poszczegolnych
osob i
> > przy odpowiedniej ilosci tych osob daloby sie je jakos uniesc.
> ZUS i tak każdy płaci osobno. A to właśnie składki generują największy
> koszt.

Ale wtedy nie placi kazdy 700 zl, jak osoba prowadzaca samodzielnie DG.

Jest oczywiscie ta kombinacja, legalna do 2007, ze zaklada sie DG, zatrudnia
u kogos na umowe -zlecenie na mala kwote i zglasza sie jego jako
podstawowego platnika skladek; wtedy z ZUSu z DG placi sie zdaje sie tylko
zdrowotne czy zdrowotne i cos, w kazdym razie wychodzi jakies 200 zl. ZUS o
tej mozliwosci wie, ale nie moze nic zrobic, bo przegapili luke przy
tworzeniu przepisow. Tyle, ze to w tej chwili jest na krotka mete, bo
przygotowuja sie do zmiany tych przepisow.

I.

do góry

Artur R. Czechowski napisał :

> On 2005-04-29, HERAKLES <h...@b...pl> wrote:
>> Płatne smsy!
> Jaja sobie robisz, nie? Połowę przychodów na dzieńdobry pożre Ci
> lichwiarska prowizja dla operatora :>
>
> Pozdrawiam
> Czesiu
Pewnie a w przeciwnym przypadku całość zeżre zus. Możecie se dyskutować, że
nie można ale oto rozwiązanie że można, jak znasz lepsze rozwiązanie dla
tego gościa to wypowiedz się sensowniej.
--
_____________________________

do góry

Dnia Fri, 29 Apr 2005 13:16:57 +0200, Krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> napisał:

> K...aaa to jest cyrk, ze albo zebrac czy umierac, albo robic pozadny
> szmal.
> Nic posrodku, dla obslugi naprawde nieduzych wplywow.

Mam DOKŁADNIE ten sam problem...
Będę oczywiście przestępcą podatkowym, na lewo wszystko, czekam, aż mnie
skur...le zamkną. Nie poszedłem do ich pierd... urzędów po zasiłek, bo
sram na ich łaskę i papierkologię.
No, k..wa, przyjdzcie.

(aha, rozwieszam swoje wlasne ogloszenia, na drewnianych slupach
nalezących do mojej byłej firmy :) )

--
Wystarczy wiedzieć, dokąd podjechać trza, stamtąd już widać szary
spłowiały mur
Po dachu chodzą straże, przed bramą wielki tłum
O, daje DJ Logic starą murzyńską treść - o tak
O, trzeba sporo kwasu żeby ogarnąć sens
<prywatnie pisz do mnie na serwer pocztowy gazeta.pl>

do góry

"HERAKLES" <h...@b...pl> wrote in message
news:d4t5m8$8ea$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Płatne smsy!

A ile on z tego dostanie - 30% kwoty?


pozdrawiam
Zbyszek

do góry

Dnia Fri, 29 Apr 2005 13:46:29 +0200, Krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> napisał:

> W dodatku sprawa jest naprawde mala i niszowa.
> Sadze, ze byloby zainteresowanie, ale nie wieksze niz wspomniane wplywy.
> Ilosc ewentualnych chetnych i ich mozliwosci nabywcze wykluczaja
> rozdmuchanie sprzedazy.

Zyc sie odechciewa...
W dodatku boje sie jakiejkolwiek wstepnej proby na dziko, poniweaz
niestety tak juz jest, ze grube przekrety uchodza bezpiecnzie, a taki gosc
jak ja bylby dorwany przez us i zus i naliczony na sto lat wstecz.
A to cholerstwo zeby zaczelo funkcjonowac i ludzie chcieli skorzystac musi
niestety byc naglasniane i reklamowane oraz widoczne w jakims w miare
ruchliwym punkcie miasta :(((((.
leniwi ci bezrobotni - pracowac im sie nie chce.....



--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

do góry